Cały marzec minął, a ja znów nie spełniłem swojego postanowienia, że będę tutaj częściej pisać

Teraz będzie coraz więcej roślin kwitło, to będzie co pokazać.
Mariuszu no trochę nasion znów kupiłem

Teraz deszcz bardzo by się przydał, nie padało już bardzo dawno. Ziemia wysycha, muszę zacząć podlewać warzywnik, bardzo wcześnie w tym roku.
Natalio dokładnie tak jest. W tym roku chcę szybciej ogarnąć ogród (przekopywanie, pielenie, sprzątanie po zimie i wysiew niektórych roślin do gruntu), żeby mieć później czas na rozsady, które będzie trzeba nosić do foliaka i na noc do domu.
Stefciu ostatnio zapał do pracy osłabł

Ale codziennie udaje mi się chociaż jakąś małą pracę zrobić, ale zawsze to jest więcej czasu kolejnego dnia
Julio miejsca i u mnie brakuje. Warzywnik i miejsce wokół niego jeszcze jest, ale przy domu już ciasno

Co roku znika kolejny kawałek trawnika

Mróz nas zaskoczył jednak... niektóre rośliny zmroziło, ale podniosą się.
Beato mam nadzieję, że będzie się działo

Walka z gryzoniami jest nadal przegrana, ale nie odpuszczam!
Seba ta ogrodzona (hmm ogrodzona... wczoraj widziałem jak jeden pies przeniknął przez sznurki niczym duch

) rabata jest już obsadzona. Są tam przede wszystkim hosty.
ali67 nie kupiłem jeszcze. A czemu pytasz?
Grażyno witaj w moim ogrodzie

Powoli, ale cały czas dążę do celu, który jednak nie jest w moim ogrodzie określony

Na razie jest to ogród dynamiczny, zmienia swój wygląd co jakiś czas.
To teraz coś z zaległych zdjęć.
Uwielbiam te miniaturowe żonkile, aktualnie przekwitają.
Krokusów już nie ma, pozostały tylko liście.
Żonkile normalne już też prawie przekwitły.
Później wrzucę jeszcze aktualniejsze zdjęcia
