Ogród Madzi - część 4
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12102
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Madzi - część 4
Ja to się w ogóle obawiam, że skutki ekonomiczne tego zamykania wszystkiego i wszystkich będą takie, że pożałujemy, żeśmy tę epidemię w ogóle przeżyli?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1430
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Ogród Madzi - część 4
Loki, uderzająco słuszna uwaga. Jestem podobnego zdania.
Madziu, pozdrawiam!
Madziu, pozdrawiam!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
Marysiu,
te ciemierniki sieją się bardzo obficie, więc zapewne będziesz miała całe łączki siewek.
Soniu,
ostatnie chłodne noce skutecznie ograniczyły ilość pionierskich kwitnień.
Jednak się nie przejmuję, wszystko wciąż przed nami.
Florian,
ciemierniki cieszą mnie właściwie całą zimę.
Te na słonecznych stanowiskach kwitną bez przerwy od grudnia.
Z kolei rośliny posadzone w półcieniu dopiero startują.
Agnieszko,
miejmy nadzieję, ze taki będzie.
U mnie magnolie jeszcze w pąkach, więc strat nie ma.
Jakie to szczęście mieć własne podwórko.
Teraz możemy żyć sobie spokojnie w naszych mikroświatach w świętym spokoju.
Współczuję mieszkańcom bloków.
Aniu,
biały ciemiernik jest formą pierwotną, więc nic dziwnego, że większość siewek taka właśnie jest.
Przymrozki nie wyrządziły szkody, u mnie wegetacja startuje późno, a to co już ruszyło jest akurat odporne.
Mróz przysmażył nieco wczesnych kwiatków, ale i tak już przekwitały.
Loki,
z pewnych względów musiałam w tym tygodniu mocno ruszyć się z domu.
Szczerze mówiąc, obserwując ludzi można dojść do wniosku, że to jest przede wszystkim i póki co epidemia, ale jakiegoś histerycznego strachu.
Zapowiada się nieciekawie, zwłaszcza w USA.
Lisico,
świat doświadczał już gorszych kataklizmów i zawsze się podnosił.
Zapewne tak samo będzie i tym razem, ale być może właśnie jesteśmy świadkami narodzin nowego ładu gospodarczego.
te ciemierniki sieją się bardzo obficie, więc zapewne będziesz miała całe łączki siewek.
Soniu,
ostatnie chłodne noce skutecznie ograniczyły ilość pionierskich kwitnień.
Jednak się nie przejmuję, wszystko wciąż przed nami.
Florian,
ciemierniki cieszą mnie właściwie całą zimę.
Te na słonecznych stanowiskach kwitną bez przerwy od grudnia.
Z kolei rośliny posadzone w półcieniu dopiero startują.
Agnieszko,
miejmy nadzieję, ze taki będzie.
U mnie magnolie jeszcze w pąkach, więc strat nie ma.
Jakie to szczęście mieć własne podwórko.
Teraz możemy żyć sobie spokojnie w naszych mikroświatach w świętym spokoju.
Współczuję mieszkańcom bloków.
Aniu,
biały ciemiernik jest formą pierwotną, więc nic dziwnego, że większość siewek taka właśnie jest.
Przymrozki nie wyrządziły szkody, u mnie wegetacja startuje późno, a to co już ruszyło jest akurat odporne.
Mróz przysmażył nieco wczesnych kwiatków, ale i tak już przekwitały.
Loki,
z pewnych względów musiałam w tym tygodniu mocno ruszyć się z domu.
Szczerze mówiąc, obserwując ludzi można dojść do wniosku, że to jest przede wszystkim i póki co epidemia, ale jakiegoś histerycznego strachu.
Zapowiada się nieciekawie, zwłaszcza w USA.
Lisico,
świat doświadczał już gorszych kataklizmów i zawsze się podnosił.
Zapewne tak samo będzie i tym razem, ale być może właśnie jesteśmy świadkami narodzin nowego ładu gospodarczego.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród Madzi - część 4
Madzia jak ja kocham Twoje rześkie spojrzenie na wszystko. Gdyby wszyscy tak myśleli ileż by był mądrzejszy świat Zwłaszcza teraz. U mnie
To było nieogrodowo więc teraz napiszę, że jak zawsze u Ciebie kwitnienia na bogato. U mnie mróz był i szkód nie zrobił widocznych na teraz.
Zdrówka
To było nieogrodowo więc teraz napiszę, że jak zawsze u Ciebie kwitnienia na bogato. U mnie mróz był i szkód nie zrobił widocznych na teraz.
Zdrówka
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Madzi - część 4
Madziu, tak myślałam, że biały kolor u ciemiernika jest cechą dominującą.
Czy mając takie ilości siewek obserwujesz jeszcze inne pojawiające się kolory
Czy z tych białych powstają tylko białe
Czy mając takie ilości siewek obserwujesz jeszcze inne pojawiające się kolory
Czy z tych białych powstają tylko białe
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12102
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Madzi - część 4
Jako pesymista niestety nie wierzę, żeby ten nowy ład gospodarczy, jeśli tylko nastąpi, miał być lepszy od obecnego? Raczej spodziewam się dalszej mocnego ograniczenia praw pracowniczych i powrotu do dziewiętnastego wieku i dzikiego niczym nieskrępowanego kapitalizmu (tak w Polsce jak i we Francji rządy już przebąkują o sześćdziesięciogodzinnym tygodniu pracy)?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
Małgosiu,
gwoździem do trumny w obecnej sytuacji jest wprost ekstremalnie wysoki poziom niepewności, kategorii całkowicie niemierzalnej.
Generalnie stan ten prowadzi do całkowitej utraty poczucia kontroli nad własnym życiem i to jest przyczyną obecnych problemów na płaszczyźnie emocjonalnej.
W tej sytuacji najlepszą rzeczą, jaką możemy zrobić dla siebie to po prostu wyluzować.
Wiosna napiera z pełną i nic sobie nie robi ani z nawrotów zimy ani z koronki
Tak trzeba trzymać
Aniu,
zdecydowanie tak.
Biały kolor u ciemierników jest bezwzględnie dominujący.
Jak dotąd nie zauważyłam siewki innej niż biała.
Loki,
jest zdecydowanie za wcześnie na dywagacje tego typu.
Poza tym akurat zwolennicy ograniczania praw pracowniczych wypływają ze swoich otchłani przy każdej okazji, więc ta jest dobra tak samo, jak każda inna.
Jeżeli chodzi o zmiany gospodarcze, to przypuszczam, że należy oczekiwać ich w zakresie poziomu globalizacji.
Czas pokaże.
Co do czasu pracy, to od dawna wiadomo, że ten 40-sto godziny występuje głównie na papierze.
gwoździem do trumny w obecnej sytuacji jest wprost ekstremalnie wysoki poziom niepewności, kategorii całkowicie niemierzalnej.
Generalnie stan ten prowadzi do całkowitej utraty poczucia kontroli nad własnym życiem i to jest przyczyną obecnych problemów na płaszczyźnie emocjonalnej.
W tej sytuacji najlepszą rzeczą, jaką możemy zrobić dla siebie to po prostu wyluzować.
Wiosna napiera z pełną i nic sobie nie robi ani z nawrotów zimy ani z koronki
Tak trzeba trzymać
Aniu,
zdecydowanie tak.
Biały kolor u ciemierników jest bezwzględnie dominujący.
Jak dotąd nie zauważyłam siewki innej niż biała.
Loki,
jest zdecydowanie za wcześnie na dywagacje tego typu.
Poza tym akurat zwolennicy ograniczania praw pracowniczych wypływają ze swoich otchłani przy każdej okazji, więc ta jest dobra tak samo, jak każda inna.
Jeżeli chodzi o zmiany gospodarcze, to przypuszczam, że należy oczekiwać ich w zakresie poziomu globalizacji.
Czas pokaże.
Co do czasu pracy, to od dawna wiadomo, że ten 40-sto godziny występuje głównie na papierze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród Madzi - część 4
Madziu, ten wysoki poziom niepewności się ze mną nie rozstaje. Jest ze mną codziennie, bo nigdy nie wiem rano czy wrócę do domu. Jestem na tą okoliczność przygotowana fizycznie ( wszystkie mamy torby spakowane podręczne). Psychicznie udaję przed rodziną, że ok, ale jest nieciekawie. Wiadomo, że wszystkiego brakuje, ludzi też do pracy coraz mniej
To wrzos, czy wrzosiec? Mylą mi się te rośliny
To wrzos, czy wrzosiec? Mylą mi się te rośliny
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
To jest wrzosiec.
W przeciwieństwie do wrzosu kwitnie na przedwiośniu.
Wracając do obecnej sytuacji, to niestety nie pozostaje nic innego, jak się do niej zaadaptować.
Ludzie przeżyli nie takie kataklizmy.
Daliśmy radę ostatnie dwa tygodnie, damy radę i dalej.
cokolwiek byśmy nie robili, załapać to świństwo i tak może każdy, bo przecież nie sposób zabarykadować się w domu na nie wiadomo jak długo.
No i trzeba z tą świadomością żyć i już, nawet najdłuższa żmija mija.
Było nie było, z uwagi na charakter pracy, Twoje obciążenie psychiczne jest nieporównywalnie wyższe niż u większości ludzi, ale cóż, musisz dać radę.
W przeciwieństwie do wrzosu kwitnie na przedwiośniu.
Wracając do obecnej sytuacji, to niestety nie pozostaje nic innego, jak się do niej zaadaptować.
Ludzie przeżyli nie takie kataklizmy.
Daliśmy radę ostatnie dwa tygodnie, damy radę i dalej.
cokolwiek byśmy nie robili, załapać to świństwo i tak może każdy, bo przecież nie sposób zabarykadować się w domu na nie wiadomo jak długo.
No i trzeba z tą świadomością żyć i już, nawet najdłuższa żmija mija.
Było nie było, z uwagi na charakter pracy, Twoje obciążenie psychiczne jest nieporównywalnie wyższe niż u większości ludzi, ale cóż, musisz dać radę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród Madzi - część 4
Madziu, ależ dam radę. Nie mam wyjścia.
Nie marznie ten wrzosiec?? Bo wrzosów nie lubię
Nie marznie ten wrzosiec?? Bo wrzosów nie lubię
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród Madzi - część 4
Po tej krótkiej fali mroźnych nocy powinna się już wiosna rozpocząć na dobre I to może trochę nam pomoże przetrwać ten specyficzny czas. Nie pozostaje nam nic innego jak czekać, nic nie przyspieszymy, trzeba czekać i dostosowywać się.
Białe ciemierniki to trochę namiastka śniegu w niektórych rejonach Polski Jak już dorobię się ich to nie będę miał im za złe, że wszystkie siewki byłyby białe U mnie śniegu w tym roku nie było
Białe ciemierniki to trochę namiastka śniegu w niektórych rejonach Polski Jak już dorobię się ich to nie będę miał im za złe, że wszystkie siewki byłyby białe U mnie śniegu w tym roku nie było
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7961
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Madzi - część 4
Madziu
Wrzosiec radzi sobie bez okrywania
Przylaszczki urocze ,ale iryski w kolorze błękitu majorelle przebijają wszystko
Uwielbiam ten kolor u kwiatów.
To fakt ,Twój trzeźwy sposób patrzenia na świat i problemy jest godny naśladowania
Wrzosiec radzi sobie bez okrywania
Przylaszczki urocze ,ale iryski w kolorze błękitu majorelle przebijają wszystko
Uwielbiam ten kolor u kwiatów.
To fakt ,Twój trzeźwy sposób patrzenia na świat i problemy jest godny naśladowania