Ogród Madzi - część 4
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12106
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Madzi - część 4
No u nas w ogóle narodowa kwarantanna? Czy może raczej areszt domowy dla całej populacji?
Jak brzmiała ta słynna chińska klątwa? ?Obyś żył w ciekawych czasach??
Pozdrawiam!
LOKI
Jak brzmiała ta słynna chińska klątwa? ?Obyś żył w ciekawych czasach??
Pozdrawiam!
LOKI
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
Cóż, kiedy był czas na działania, czyli moim zdaniem wtedy kiedy doszły pierwsze wieści o szybkim rozwoju epidemii w Chinach, nikt nic nie robił.
A wtedy trzeba było poddać kwarantannie wszystkich przyjeżdżających z tamtych stron Azji.
Teraz mleko już się rozlało, cóż, będziemy ponosić konsekwencje braku czujności władz, które dały się zaskoczyć.
Jak ja się cieszę, że mieszkam na odludziu
Ja zawsze życzę ludziom, oby kolejny rok był nudny:)
To tak, jak ta chińska klątwa, tylko na odwrót.
A wtedy trzeba było poddać kwarantannie wszystkich przyjeżdżających z tamtych stron Azji.
Teraz mleko już się rozlało, cóż, będziemy ponosić konsekwencje braku czujności władz, które dały się zaskoczyć.
Jak ja się cieszę, że mieszkam na odludziu
Ja zawsze życzę ludziom, oby kolejny rok był nudny:)
To tak, jak ta chińska klątwa, tylko na odwrót.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7961
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Madzi - część 4
Madziu
To troszkę odpoczniesz
Cudne kępy ciemierników i irysków.
Fakt ,mróz dał czadu parę dni temu ,z -10 stopni było u nas.
To prawda ,że w ciekawych czasach dane nam żyć , ale w tym roku na prawdę dużo się dzieje.
Madzia jedzonko dla rumaków i ptactwa masz na zapas zabezpieczone
Z. kupił sporo dla swoich ptaków Z głodu nie umrzemy
To troszkę odpoczniesz
Cudne kępy ciemierników i irysków.
Fakt ,mróz dał czadu parę dni temu ,z -10 stopni było u nas.
To prawda ,że w ciekawych czasach dane nam żyć , ale w tym roku na prawdę dużo się dzieje.
Madzia jedzonko dla rumaków i ptactwa masz na zapas zabezpieczone
Z. kupił sporo dla swoich ptaków Z głodu nie umrzemy
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12106
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Madzi - część 4
Też bym chciał, by szara rzeczywistość raczyła już wrócić do normy?
Pozdrawiam!
LOKI
PS. I jak z tym ciemiernikiem cuchnącym? :-P
Pozdrawiam!
LOKI
PS. I jak z tym ciemiernikiem cuchnącym? :-P
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród Madzi - część 4
Takie przymusowe siedzenie w domu ma swoje zalety. Oby tylko nie za długo
Na szczęście swojej pracy do domu nie mogę zabrać
Napadało u Ciebie śniegu? U mnie tak ślicznie dawno nie było Szkoda tylko, że sporo bylin na wierzchu i pączków.
Na szczęście swojej pracy do domu nie mogę zabrać
Napadało u Ciebie śniegu? U mnie tak ślicznie dawno nie było Szkoda tylko, że sporo bylin na wierzchu i pączków.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
Agnieszko,
akurat sobie odpocznę
Roboty wcale nie mam mniej, nawet chyba więcej.
Żarcia dla zwierząt mam dość, ale miałam wcześniej, większość własne.
Zima rzeczywiście w tym roku ma mocno spóźniony refleks.
Loki,
obawiam się, że raczej nie stanie się to prędko.
Ale cholerka wie, cuda się zdarzają.
Jeszcze nie doszłam do tego ciemiernika
Małgosiu,
przypuszczam, że za jakiś czas to się zmieni bez względu na wszystko.
Nie ma możliwości ograniczać wszystkiego bez końca.
Prędzej czy później ludzie tego nie wytrybią.
Wtedy trzeba będzie zacząć żyć z tym wirusem, jak ze wszystkimi innymi, przynajmniej do czasu opracowania szczepionki.
No chyba, że jakimś cudem to się skończy, ale coś mi się nie widzi.
Tej swojej pracy to rzeczywiście do domu lepiej nie zabieraj
Śnieg pojawia się i znika.
Nic nowego, w marcu jak w garncu.
przynajmniej to jedno zostało po staremu
akurat sobie odpocznę
Roboty wcale nie mam mniej, nawet chyba więcej.
Żarcia dla zwierząt mam dość, ale miałam wcześniej, większość własne.
Zima rzeczywiście w tym roku ma mocno spóźniony refleks.
Loki,
obawiam się, że raczej nie stanie się to prędko.
Ale cholerka wie, cuda się zdarzają.
Jeszcze nie doszłam do tego ciemiernika
Małgosiu,
przypuszczam, że za jakiś czas to się zmieni bez względu na wszystko.
Nie ma możliwości ograniczać wszystkiego bez końca.
Prędzej czy później ludzie tego nie wytrybią.
Wtedy trzeba będzie zacząć żyć z tym wirusem, jak ze wszystkimi innymi, przynajmniej do czasu opracowania szczepionki.
No chyba, że jakimś cudem to się skończy, ale coś mi się nie widzi.
Tej swojej pracy to rzeczywiście do domu lepiej nie zabieraj
Śnieg pojawia się i znika.
Nic nowego, w marcu jak w garncu.
przynajmniej to jedno zostało po staremu
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5991
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogród Madzi - część 4
Ten biały ciemiernik w dużych kępach wygląda obłędnie . Wiesz co to za odmiana ?
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42118
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Madzi - część 4
Małgosiu a ja mam podobny biały ciemiernik tylko przy pylnikach ma niewielka kryzkę....liczę, że też będzie się bogato wysiewał to może będę miała na wymianę.
Jedni mówią za szybko inni za późno, a wirus chodzi własnymi ścieżkami. Piszesz o szczepionce, a ta akurat mnie nie cieszy bo szczepić nie mogę się na nic. Zdrówka!
Jedni mówią za szybko inni za późno, a wirus chodzi własnymi ścieżkami. Piszesz o szczepionce, a ta akurat mnie nie cieszy bo szczepić nie mogę się na nic. Zdrówka!
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11531
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród Madzi - część 4
Madziu miesiąc nieobecności nadrobiłam. Ciemierniki, ranniki, irysy bez których nie wyobrażasz sobie ogrodu, kocham taką wiosnę po szarzyźnie zimowej. Bordowy ciemiernik piękny. Mam kilka białych, ale nie zmartwiłabym się gdyby rozsiał się jak u Ciebie.
Masz szczęście, że możesz pracować w domu, choć samodyscyplina konieczna. Priorytety masz właściwie ustawione, praca dla życia, a nie odwrotnie. Też tak miałam, choć musiałam dużo pracować.
Dyskusja o ambicjach i przeroście ego jest mi bliska. Mam taką osobę w swoim otoczeniu.
Pewnie trochę trenujesz, dużo zdrowia życzę.
Masz szczęście, że możesz pracować w domu, choć samodyscyplina konieczna. Priorytety masz właściwie ustawione, praca dla życia, a nie odwrotnie. Też tak miałam, choć musiałam dużo pracować.
Dyskusja o ambicjach i przeroście ego jest mi bliska. Mam taką osobę w swoim otoczeniu.
Pewnie trochę trenujesz, dużo zdrowia życzę.
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2320
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Ogród Madzi - część 4
Te kępki ciemierników - obłędne!
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Ogród Madzi - część 4
To ja też sobie życzę, żeby kolejny rok był nudny
A przymrozki Ci tam nie narozrabiały? Chciałabym obejrzeć Twoje magnolie, jak już zakwitną, moja dostałą po łbie mrozem (jak morela i brzoskwinie ).
Kto im kazał tak się spieszyć?
Obkupiłam się w kurki, mam ich teraz już 14, warzywnik wbrew wcześniejszym planom powiększyłam, mogę się z domu nie ruszać dość długo Wolałabym, żeby się to szybko skończyło
A przymrozki Ci tam nie narozrabiały? Chciałabym obejrzeć Twoje magnolie, jak już zakwitną, moja dostałą po łbie mrozem (jak morela i brzoskwinie ).
Kto im kazał tak się spieszyć?
Obkupiłam się w kurki, mam ich teraz już 14, warzywnik wbrew wcześniejszym planom powiększyłam, mogę się z domu nie ruszać dość długo Wolałabym, żeby się to szybko skończyło
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Madzi - część 4
Madziu, piękne ciemierniki.
U mnie też się sieją i większość siewek jest biała, choć mamusia różowo kremowa w kropeczki.
Dziś znalazłam jedną siewkę inną. Jest zdecydowanie ciemniejsza niż mamusia.
Jak Twój ogród po przymrozkach
U mnie też się sieją i większość siewek jest biała, choć mamusia różowo kremowa w kropeczki.
Dziś znalazłam jedną siewkę inną. Jest zdecydowanie ciemniejsza niż mamusia.
Jak Twój ogród po przymrozkach