
Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.1
Re: Monstera dziurawa, bez dziur i inne problemy w uprawie
Żeby to chodziło o wykarmienie
One nie mają wystarczającej ilości chlorofilu i umierają. Co ja się nakombinowałam z temperaturą, światłem..nic nie pomogło. Roślina albinos w naturze nie ma szans.

-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 28 sie 2019, o 18:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Monstera dziurawa, bez dziur i inne problemy w uprawie
Witam, przeszukałam cały wątek ale nie znalazłam interesujących mnie odpowiedzi. Dostałam monstere i postanowiłam ją od razu przesadzić, przy okazji obcinając jej wszystkie powietrzne korzenie, błędnei zakładając, że są zbędne... Polak mądry po szkodzie, więc jak już to zrobiłam, zaczęłam czytać o tej roślinie w internecie no i dotarła do mnie groza sytuacji. Moje pytanie jest takie, czy ktoś miał do czynienia z takim przypadkiem, czy da się jakoś uratować roślinę? Dodam, że zrobiłam to trzy dni temu i monstera wygląda tak jak ją dostałam, bez zmian. Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.




- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19343
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Monstera dziurawa, bez dziur i inne problemy w uprawie
Monstera należy do roślin, które posiadają korzenie powietrzne i służą jako wsparcie dla korzeni właściwych, pobierając wilgoć z powietrza. Jeśli monstera ma te ostatnie w dobrym stanie, nie powinno odbić się to mocno na jej kondycji. Jednak nie można całkowicie wykluczyć, że tego w jakimś stopniu nie odchoruje.
Obawiam się z kolei zbyt mało przepuszczalnego podłoża, widzę że standardowo posadzona została do samej ziemi, a powinna być mieszanka ziemi i rozluźniacza (żwirku albo perlitu). Doniczka ma odpływ?
Obawiam się z kolei zbyt mało przepuszczalnego podłoża, widzę że standardowo posadzona została do samej ziemi, a powinna być mieszanka ziemi i rozluźniacza (żwirku albo perlitu). Doniczka ma odpływ?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Monstera dziurawa, bez dziur i inne problemy w uprawie
Hej, ostatnio moja monstera wygląda coraz bardziej mdło, liście się zwijają i w dodatku są "oklapłe". Nie sądzę, żeby była to kwestia przelania czy przesuszenia (podlewam ją raz na 7-10dni). Jakiś czas temu przesadziłam ją do nieco większej doniczki, poprzednia była już zbyt mała i ziemia wydawała się lekko jałowa. Mam jednak wrażenie, że nie wiele to zmieniło.
Na liściach zauważyłam brązowe plamki/placki, zaczęłam się zastanawiać czy nie są to tarczniki. Poza tym na łodygach tuż przy liściu zaczęły pojawiać się jakby płaskie wypustki/ podłużne prążki. Na początku wydawało mi się to normalne, ale ok 3 tyg temu dostałam nową, starszą monsterę, która podobnych zmian nie miała. Natomiast niedawno również zaobserwowałam u niej te płaskie prążki na górnej partii łodygi, wydaje mi się, że zaczynają być coraz bardziej widoczne.





Na liściach zauważyłam brązowe plamki/placki, zaczęłam się zastanawiać czy nie są to tarczniki. Poza tym na łodygach tuż przy liściu zaczęły pojawiać się jakby płaskie wypustki/ podłużne prążki. Na początku wydawało mi się to normalne, ale ok 3 tyg temu dostałam nową, starszą monsterę, która podobnych zmian nie miała. Natomiast niedawno również zaobserwowałam u niej te płaskie prążki na górnej partii łodygi, wydaje mi się, że zaczynają być coraz bardziej widoczne.





- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19343
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Monstera dziurawa, bez dziur i inne problemy w uprawie
Widzę podstawowy błąd - posadziłaś do samej ziemi, a powinna być mieszanka ziemi i rozluźniacza w proporcji nawet 2:1. Bez tego, podłoże z czasem zbija się w jedną bryłę, wolniej przesycha, co z czasem może skończyć się uszkodzeniem korzeni. Przesadź jeszcze raz do właściwego podłoża, unikniesz problemów w przyszłości.
To co widzę na zdjęciu nr. 2, to faktycznie tarczniki. Przemyj miejsca gdzie występują szkodniki albo rozcieńczonym spirytusem albo niewielką ilością oleju. Odczekaj dobę, weź szczoteczkę i zbierz widoczne tarczki.
To co widzę na zdjęciu nr. 2, to faktycznie tarczniki. Przemyj miejsca gdzie występują szkodniki albo rozcieńczonym spirytusem albo niewielką ilością oleju. Odczekaj dobę, weź szczoteczkę i zbierz widoczne tarczki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Monstera dziurawa, bez dziur i inne problemy w uprawie
juliakm, o kondycji Twojej mostery się nie wypowiem, coś z nią jest nie halo..więdnie ? Może ma uszkodzone korzenie? Jak przsadzałaś było wszystko ok?
Ale pytasz o 'wypustki' kreseczki' itp na ogonkach. To geniculum - takie specjalne miejsce i specjalnie zbudowane, dzięki któremu liść 'ustawia się' do światła. To wg mnie nie są żadne tarczniki. to trwałe ślady spowodowane prawdopodobnie niedoświetleniem rośliny.
Tu możesz pooglądać to charakterystyczne miejsce https://www.google.pl/search?q=geniculu ... Xpeo3dzGpM
Twoja monstera ma na liściach jakieś czarne drobne kropki, być może jakiś szkodnik tam żeruje?? Ja nie widzę, ale ew potraktowałbym Mospilanem. Tylko główny problem jakby w czym innym, ona więdnie.
Ale pytasz o 'wypustki' kreseczki' itp na ogonkach. To geniculum - takie specjalne miejsce i specjalnie zbudowane, dzięki któremu liść 'ustawia się' do światła. To wg mnie nie są żadne tarczniki. to trwałe ślady spowodowane prawdopodobnie niedoświetleniem rośliny.
Tu możesz pooglądać to charakterystyczne miejsce https://www.google.pl/search?q=geniculu ... Xpeo3dzGpM
Twoja monstera ma na liściach jakieś czarne drobne kropki, być może jakiś szkodnik tam żeruje?? Ja nie widzę, ale ew potraktowałbym Mospilanem. Tylko główny problem jakby w czym innym, ona więdnie.
Re: Monstera dziurawa, bez dziur i inne problemy w uprawie
Cześć wszystkim!
Postanowiłam się zwrócić do Was z pytaniem i nadzieją, że będziecie w stanie określić problem naszej monstery
Monstera rośnie u nas w mieszkaniu dość szybko i do tej pory nie było problemów. Zauważyliśmy jednak, że w jednym "wykluwającym" się liściu oraz na jednym już rozwiniętym pojawiły się czarne plamki (na zdjęciach). Z czego może wynikać ten problem i co możemy z tym zrobić? Będę wdzięczna za pomoc w diagnozie!



Pozdrawiam
Ala
Postanowiłam się zwrócić do Was z pytaniem i nadzieją, że będziecie w stanie określić problem naszej monstery

Monstera rośnie u nas w mieszkaniu dość szybko i do tej pory nie było problemów. Zauważyliśmy jednak, że w jednym "wykluwającym" się liściu oraz na jednym już rozwiniętym pojawiły się czarne plamki (na zdjęciach). Z czego może wynikać ten problem i co możemy z tym zrobić? Będę wdzięczna za pomoc w diagnozie!



Pozdrawiam
Ala
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19343
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Monstera dziurawa, bez dziur i inne problemy w uprawie
Zdjęcia nie do końca są wyraźne, ale z tego co widzę, to mogą być uszkodzenia mechaniczne które powstały wskutek zbytniego ściśnięcia liścia w pochwie liściowej. Podczas rozwijania się liścia, następują mikropęknięcia które obsychają.
Jeśli na pozostałych liściach nie ma żadnych plam, to może nie być nic poważnego. Niemniej polecam lekturę wątku albo przynajmniej kilkanaście ostatnich stron w kwestii prawidłowej uprawy i pielęgnacji. Istotne jest właściwe, przepuszczalne podłoże, mieszanka ziemi i żwirku, nie wiem czy po zakupie monstera była przesadzana.
Również właściwe podlewanie oraz stanowisko. Dobrze byłoby ew. zajrzeć delikatnie do korzeni, czy wszystko z nimi jest w porządku.
Jeśli na pozostałych liściach nie ma żadnych plam, to może nie być nic poważnego. Niemniej polecam lekturę wątku albo przynajmniej kilkanaście ostatnich stron w kwestii prawidłowej uprawy i pielęgnacji. Istotne jest właściwe, przepuszczalne podłoże, mieszanka ziemi i żwirku, nie wiem czy po zakupie monstera była przesadzana.
Również właściwe podlewanie oraz stanowisko. Dobrze byłoby ew. zajrzeć delikatnie do korzeni, czy wszystko z nimi jest w porządku.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Monstera dziurawa, bez dziur i inne problemy w uprawie
Bardzo dziękuję za odpowiedź!
Monstera ma sporo liści i faktycznie inne nie mają podobnych plamek. Właśnie dziś była przesadzana, korzenie wyglądają w porządku, podłoże też jest okej. Zapoznamy się jeszcze z wątkiem i mam nadzieję, że to rzeczywiście nic poważnego
Monstera ma sporo liści i faktycznie inne nie mają podobnych plamek. Właśnie dziś była przesadzana, korzenie wyglądają w porządku, podłoże też jest okej. Zapoznamy się jeszcze z wątkiem i mam nadzieję, że to rzeczywiście nic poważnego

Re: Monstera dziurawa, bez dziur i inne problemy w uprawie
Hej! Nie mogę się doszukać w internetach niczego na ten t temat. Ktoś może wie co to jest i jak wyleczyć roślinkę? Bardzo proszę o pomoc!:(
https://imageshack.us/i/plwigTvkj
https://imageshack.us/my/images
Ten biały nalot na liściach to prawdopodobnie pozostałości po chusteczce,bo chwilę temu przemywałam nią liście
https://imageshack.us/i/plwigTvkj
https://imageshack.us/my/images
Ten biały nalot na liściach to prawdopodobnie pozostałości po chusteczce,bo chwilę temu przemywałam nią liście
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19343
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Monstera dziurawa, bez dziur i inne problemy w uprawie
Nie widzę nic oprócz kurzu i uszkodzeń mechanicznych.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Monstera dziurawa, bez dziur i inne problemy w uprawie
Uszkodzenia mechaniczne w środkowej części liścia? Dodam,że mam problemy z areką od dłuższego czasu (ciężko mi właściwie ustalić sprawców,ale prawdopodobnie są to tarczniki i wełnowce),możliwe żeby się coś z niej na monstere przeniosło i powodowało te szkody?
Dziękuję z góry
Dziękuję z góry
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19343
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Monstera dziurawa, bez dziur i inne problemy w uprawie
Oczywiście, że uszkodzenia mechaniczne mogą powstać w każdej części liścia. Takich uszkodzeń z początku nie widać, zaczynają być widoczne, jak zaczynają obsychać lub wskutek powiększania się, wraz z z rozwijaniem się liścia.
Uszkodzenia takie mogą powstać albo podczas rozwijania się liści, gdy są zbyt mocno ściśnięte jeszcze w pochwie liściowej, albo wskutek czynników zewnętrznych - np. zwierząt domowych lub podczas transportu.
Na pewno nie są to objawy choroby, ani żerowania szkodników.
Uszkodzenia takie mogą powstać albo podczas rozwijania się liści, gdy są zbyt mocno ściśnięte jeszcze w pochwie liściowej, albo wskutek czynników zewnętrznych - np. zwierząt domowych lub podczas transportu.
Na pewno nie są to objawy choroby, ani żerowania szkodników.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Monstera dziurawa, bez dziur i inne problemy w uprawie
Dziękuję, bardzo podniosło mnie na duchu to,że tylko szkodniki na arece mam do zwalczenia;D miłego dnia, pozdrawiam!