Sekator - jaki wybrać?

[dukra13]

Wracając do mojego felco, to ja nie chcę ciąć nim drutu, tylko przycinać krzewy i drzewka.
Mając takie doświadczenie skłaniam się raczej do podejścia ogrodnika 1973.

[Reposit-11]

A nie kupiłeś czasem falco z aliexpres?
Bo generalnie ludzie którzy tym tną tysiące,albo i dziesiątki tysięcy łóz rocznie sobie chwalą.

[gienia1230]

Dukra, prawdopodobnie kupiłaś sekator "typu felco" a to co innego niż oryginalny szwajcarski FELCO. Poszukuję felco 160S (przekrój cięcia- 20mm) do małych dłoni, leciutki (17,5 deko), ewentualnie felco 6, (20 mm), waży 21 deko do średnich dłoni. Obydwa praworęczne oczywiście. Niestety, w Polsce chyba nie do zdobycia (na Alleg.... tych modeli nie ma). Może bliżej wiosny coś się gdzieś pokaże.
Jest w ofercie Felco 12 - też do małych dłoni, z obrotową rączką. Te obrotowe rączki nawet mi się sprawdziły przy fiskarsie, poprzeglądam jeszcze, może się na niego zdecyduję.

[ryszard b]

Stal węglowa ,narzędziowa porządna rzecz ale trzeba dbać o ostrza

[corazonbianco]

Czy wiecie, jak nazywa się taki typ sekatora i czy jest dostępny w Polsce?

https://www.instagram.com/p/B5c2cuXgoKl/

[vinetou80]

corazonbianco to jest sekator elektryczny.W polsce są 2-3 marki pularne w innych krajach eu są też inne marki używane w sadach/winnicach.
Nie wiem czy na tym forum czy gdzie indziej czytałem o tych sekatorach.Generalnie do zastosowań profesjonalnych,gdzie jest bardzo dużo cięcia...na plecach się nosi plecak z akumulatorem...

[Telimenka]

Sekator przegubowy (worth) z przekładnią dźwigniową, rączki można regulować-przedłużyć. Prześwietlam nim drzewa owocowe, krzewy, maliny, iglaki, róże i jestem bardzo zadowolona z takiego pomocnika. Narzędzia kupuję tylko w sklepach starjonarnych. Muszę osobiście sprawdzić jak mi pasują do ręki. Dobrze dobrane narzędzia to spora oszczędność wysiłku i czasu podczas pracy.

[5ynTaX]

Ja używam pb8 L (i polecam) z fiskarsa jako "domowy" oraz px92 do ciecia malin. Sam nie tnę malin, ale pracownicy go chwalą a jest tańszy od serii pb.

[Patrol]

Witam.
Założyłem tu specjalnie konto, aby poradzić się Was w jednej sprawie. Przekopałem się przez dziesiątki polskojęzycznych i zagranicznych forów, rankingów, opinii i ciągle nie mogę podjąć decyzji co do kupna dobrego sekatora dwuręcznego, który posłużyłby mi na lata.

Co?
-jak największy sekator dwuręczny, najlepiej kowadełkowy.
-zależy mi na trwałym i niezawodnym narzędziu na lata, które długo trzyma ostrość, ostrza się nie "rozjeżdżają", kowadełka nie mają tendencji do pękania po 1 sezonie, a praca nie wymaga użycia nadludzkiej siły. Nawet nie Mercedes, a Ferrari wśród sekatorów.
-Cena odgrywa drugorzędną rolę.
-Sekatory pneumatyczne/elektryczne odpadają.

Po co?
-grube gałęzie, prace pielęgnacyjne w ogrodzie, sadzie, okazjonalnie praca w lesie do okrzesywania gałęzi, często grab i buk (tam gdzie piła łańcuchowa to za dużo, a siekierą nie chce się już machać).

Wstępnie wytypowałem:
-Felco 22
-Felco 231
-Lowe 22.100
-Fiskars z przekładnią Power Gear (np. L77, LX99, L109)

Co sądzicie na temat powyższych? Czy ktokolwiek z Was posługiwał się którymkolwiek z nich? Który z nich mógłby okazać się najlepszy? Czy są jakiś inne godne uwagi?

Z góry dzięki za porady i pozdrawiam.

[rpilski]

@Patrol Nie mam żadnego ze wskazanych sekatorów, ale kupiłem jakiś czas temu sekator jednoręczny ARS (nożycowy) i uważam że jest bardzo dobrej jakości, w szczególności ostrza są bardzo dobrej jakości. Może ktoś kto ma sekator kowadełkowy ARS wypowie się na jego temat, albo sam wybadasz temat.

Przy okazji - po długich poszukiwaniach w końcu znalazłem wygodny i skuteczny środek do czyszczenia ostrzy sekatora, który ułatwia usunięcie resztek soków i żywicy - płyn do mycia silników K2 Akra w atomizerze. Dużo lepszy niż wszelkie alkohole, płyny do czyszczenia hamulców itp.

[gienia1230]

Patrol mam i jestem bardzo zadowolona z dwuręcznego sekatora FISKARS POWERGEARX L31 ( z trybikami) , ale ten z krótszymi rączkami. Baardzo lekki, nie wykrzywia się, nie rozjeżdża, Nic się z nim nie dzieje, mimo, że czasem nocował w deszczu w malinach albo pod porzeczkami. Używam go już 3 lata i nie widzę jakiegoś stępienia ostrza. Z felco mam tylko jednoręczny.

[Jolek]

Ja jestem zadowolona z FISKARS L98 z trybikami. https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/a087cac967cc2f86
Tak jak pisze przedmówczyni.
Tnie spore gałęzie i te drobne. Jedyny mankament to trochę trudne dojście do środka krzewu z powodu szerokiego rozstawu ale i tak bym go na inny nie wymieniła

[gienia1230]

Dodam jeszcze, jeśli cena nie gra roli to kup felco, podobno są nie do zajechania, tak słyszałam. Maja najdroższy sprzęt ale i najtrwalszy, najlepszy. Najtańsza rzecz jaka u nich kupiłam , na ich stoisku fabrycznym , na wystawie kwiatów w Filadelfii, to króciutka , mała kuta motyczka za 30 dolcow . Reszta sprzętu poniżej stówki nie schodziła, nawet najzwyklejsze widły (pewnie takie zwykłe nie były !).
No i przekonasz się czy rzeczywiście ich produkty są tak dobre.

[jedrek107]

Witam jeśli chodzi op sekator to podpatrzyłem w dużej firmie szkółkarskiej sekatory z czerwoną rączką , zapytałem właściciela jaka to firma no i dowiedziałem się że to jest Felco zakupiłem model nr 4 i powiem wam rewelacja.Mam również fiskarsa to różnica kolosalna naprawdę warto zainwestować w felco pozdrawiam

[rustin]

Kupiłem sekator fiskars singlestep p25. Na dolnej części ostrza jest przykręcona nakładka plastikowa. Czy ona powinna być? Jeżeli ja ściągnę to część pod spodem jest metalowa ale sekator nie schodzi się do końca i jest szpara kilka mm. Dziwne to dla mnie, myślałem że będzie bez tej nakładki co do milimetra się schodzi
https://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/BR5 ... qfxe4QC09M
https://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/sfB ... Z8y04bUXPi