Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
- max1232
- 500p

- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewa świetne zakupy i Twoje i męża ! U mnie w Auchanie były też angielskie i francuskie róże i się na jedną skusiłem
Podobno bardzo pachnąca, ciekawe czy wyrośnie zgodna z kartonikiem
Ale niestety u mnie ni było jeżyny bezkolcowej a polowałem na nią właśnie
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2011
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witajcie
Dziś kontrola z dzieckiem i rtg u chirurga no i jego ręka wylądowała w gipsie .
Oczywiście niedawno koło mnie otwarli car....fura i oczywiście nie omieszkałam wpaść i zobaczyć przy okazji co mają.
No i co taki efekt + jeszcze 2 mini fiolki , które wylądowały w szklanej kuli.

a tutaj już posadzone
maleństwa ; róża mini i fiołek mini wsadzony do pojemniczków.

tu dzwoneczek biały i fioletowy

tu fiołeczki mini w szkle zrobione własnymi łapkami (podobno mini ogród jest obecnie na topie)

Natalio Czasem rodzinka protestuje ale siadamy przy kawce i ciastku i jest już słodko.
Wiolu No zobaczymy , gdzie to upchniemy, jutro idziemy do ogródka i będziemy myśleć nad tym.
Seba Gdybym pojechała na drugi koniec miasta do drugiego A..chana to tam by były angielki i francuzki ale nie było mi tam po drodze. Pożyjemy , zobaczymy co ukaże się naszym oczom jak roślinki wyrosną.
Dziś kontrola z dzieckiem i rtg u chirurga no i jego ręka wylądowała w gipsie .
Oczywiście niedawno koło mnie otwarli car....fura i oczywiście nie omieszkałam wpaść i zobaczyć przy okazji co mają.
No i co taki efekt + jeszcze 2 mini fiolki , które wylądowały w szklanej kuli.

a tutaj już posadzone
maleństwa ; róża mini i fiołek mini wsadzony do pojemniczków.

tu dzwoneczek biały i fioletowy

tu fiołeczki mini w szkle zrobione własnymi łapkami (podobno mini ogród jest obecnie na topie)

Natalio Czasem rodzinka protestuje ale siadamy przy kawce i ciastku i jest już słodko.
Wiolu No zobaczymy , gdzie to upchniemy, jutro idziemy do ogródka i będziemy myśleć nad tym.
Seba Gdybym pojechała na drugi koniec miasta do drugiego A..chana to tam by były angielki i francuzki ale nie było mi tam po drodze. Pożyjemy , zobaczymy co ukaże się naszym oczom jak roślinki wyrosną.
- max1232
- 500p

- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewa spokojnie, myślę że i niedługo u Ciebie się pojawią ! U mnie w zeszłym roku bardzo późno wystawili więc może w tym roku tak będzie u Ciebie. Cudowna ta biała latarenka ! Gdzie kupiłaś?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
No masz Ewuniu jak ja nie usiedzę w miejscu, a ręce muszą mieć wciąż zajecie . Ja nigdzie na razie po marketach ne buszuje ,ale mam zamiar jeśli pogoda będzie odpowiednia pojechać do Brico po nawóz długo działajacy do róż i innych .No to jestem ciekawa z czym wrócę
Fajne zakupy zaraz w domu weselej
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2011
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Seba dostałam na urodziny ale widziałam taką samą w Pe..pko.
Jadziu Wrócisz pewnie z zakupami nie tylko tymi planowanymi, w końcu co tam człowiek nie pali, nie pije to przyjemność od czasu do czasu też sobie musi zrobić
. A że to są akurat roślinki , kwiaty , ziemia i nawozy ... no cóż 
Jadziu Wrócisz pewnie z zakupami nie tylko tymi planowanymi, w końcu co tam człowiek nie pali, nie pije to przyjemność od czasu do czasu też sobie musi zrobić
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2011
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witajcie
Dziś byłam w o..bi lecz nie ma jeszcze róż.
Za to pokażę Wam cytrynę, którą kupiłam na imieninowy prezent.

tu w lekkim zbliżeniu

mój grudnik niedługo będzie kwiat rozwinięty

na ogródku wiosna na całego
tulipanki

pierwiosnki (sorry za jakość zdjęcia- komórką)

róża

W poniedziałek chyba zacznę przycinać róże i hortensje bukietowe (zawsze czekałam do forsycji ale dziś w programie w roku ogrodzie pokazywali już cięcia wiosenne).
Dziś byłam w o..bi lecz nie ma jeszcze róż.
Za to pokażę Wam cytrynę, którą kupiłam na imieninowy prezent.

tu w lekkim zbliżeniu

mój grudnik niedługo będzie kwiat rozwinięty

na ogródku wiosna na całego
tulipanki

pierwiosnki (sorry za jakość zdjęcia- komórką)

róża

W poniedziałek chyba zacznę przycinać róże i hortensje bukietowe (zawsze czekałam do forsycji ale dziś w programie w roku ogrodzie pokazywali już cięcia wiosenne).
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Piękny zakup, nawet ma cytrynki
Moje grudniki też niedługo zakwitną, zebrało im się na drugą turę 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2011
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Zakup fajny szkoda ,że idzie w dobre ręce.Szybkościowa nasturcja moja jeszcze w paczce sobie siedzi.Oj ta robota z pikowaniem takich cieniutkich łodyżek 
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2011
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witaj Jadziu
Rano wstaję i co widzę mróz , trawa biała a ja zostawiłam moje popikowane aksamitki do hartowania na dworze (te w doniczce nie ucierpiały, te w skrzynce niektóre położyły się) , wstawiłam je na chwilę do nieogrzewanego pomieszczenia i wystawię na dwór jak słonko trochę zaświeci. Jednak przy pełni jest jeszcze mrozik.
Nasturcję posiałam w rządku po cztery tak więc na razie nie będę z nią nic robić bo odległość zachowana większa ale za szałwię dziś się zabieram i popikuję bo pnie się do góry w stosunku do liliputowych rozmiarów dzwonka. Muszę uważać , żeby nie połamać tych łodyżek.
Rano wstaję i co widzę mróz , trawa biała a ja zostawiłam moje popikowane aksamitki do hartowania na dworze (te w doniczce nie ucierpiały, te w skrzynce niektóre położyły się) , wstawiłam je na chwilę do nieogrzewanego pomieszczenia i wystawię na dwór jak słonko trochę zaświeci. Jednak przy pełni jest jeszcze mrozik.
Nasturcję posiałam w rządku po cztery tak więc na razie nie będę z nią nic robić bo odległość zachowana większa ale za szałwię dziś się zabieram i popikuję bo pnie się do góry w stosunku do liliputowych rozmiarów dzwonka. Muszę uważać , żeby nie połamać tych łodyżek.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2011
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witajcie
Dziś na połowie rabatek zrobiłam porządki (tzn odsuwałam kopczyki i liście z gliną wywoziłam taczką na jedno miejsce) i pograbiłam wokół rabatek.
Kręgosłup przyrósł mi do 4-ch liter i boli niemiłosiernie, mam nadzieję, że do jutra wydobrzeje bo planuję dokończyć w ogródku.
Choć nie wiem czy deszcz nie pokrzyżuje mi planów.
Zobaczyłam wychodzące serduszka, hiacynty, szafirki i tulipany. Kwitną pierwiosnki i bratki.
Dziś na połowie rabatek zrobiłam porządki (tzn odsuwałam kopczyki i liście z gliną wywoziłam taczką na jedno miejsce) i pograbiłam wokół rabatek.
Kręgosłup przyrósł mi do 4-ch liter i boli niemiłosiernie, mam nadzieję, że do jutra wydobrzeje bo planuję dokończyć w ogródku.
Choć nie wiem czy deszcz nie pokrzyżuje mi planów.
Zobaczyłam wychodzące serduszka, hiacynty, szafirki i tulipany. Kwitną pierwiosnki i bratki.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
No to sie Ewuniu napracowałaś obyś nie przedobrzyła
Ja ani wczoraj ani dzisiaj nie miałam czasu na ogródek a była taka fajna pogoda. Kurcze zbyt szybko mi minął dzionek na załatwianiu innych spraw a teraz wieje niemiłosiernie czyli chyba na deszcz 
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2011
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witaj Jadziu
Dziś było bardzo wietrznie i nic nie robiłam w ogródku poza sprowadzeniem ziemi do upraw.
A wczoraj eM był sam na zakupach i jak przyjechał to mnie mocno pozytywnie zaskoczył bo przyjechał z zakupem dla mnie
Zawsze minę miał nietęgą jak ja robiłam takie zakupy a tu proszę sam pomyślał o żonie , no i jak go nie kochać.

Dziś było bardzo wietrznie i nic nie robiłam w ogródku poza sprowadzeniem ziemi do upraw.
A wczoraj eM był sam na zakupach i jak przyjechał to mnie mocno pozytywnie zaskoczył bo przyjechał z zakupem dla mnie
Zawsze minę miał nietęgą jak ja robiłam takie zakupy a tu proszę sam pomyślał o żonie , no i jak go nie kochać.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
No i wszystkie różyczki juz wystartowały
.Fajnie mieć takiego M i Ewuniu trzeba go częściej wysyłać na zakupy
U mnie wieje mało głowy nie urwie 
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Brawo dla męża
Wiedzą doskonale co lubimy i jak nam sprawić odrobinę radości
Wiedzą doskonale co lubimy i jak nam sprawić odrobinę radości



