
Fajnie, że masz nowe rośliny. Masdevallie często mają jakieś zmiany na liściach. Jednak u Twoich nabytków jest ich dość dużo.
Z doświadczenia wiem, że te zaatakowane liście z czasem odpadną - niezależnie od przyczyny zmian chorobowych.
Bywa, że plamki pojawiają się z powodu złych warunków świetlnych, mogą być też z przenawożenia. Gorzej gdy atakuje choroba grzybowa lub wirusowa.
Ja obcinam zwykle chore liście lub ich części (zabezpieczając cynamonem lub sproszkowanym węglem aptecznym).
W Twoim przypadku spryskałabym też środkiem przeciwgrzybiczym.
Jeśli zmiany są na wszystkich liściach, nie obcinaj wszystkich, tylko poczekaj na młode przyrosty, ale oprysk zastosuj.