
Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Coraz więcej i więcej kolorów, pięknie 

?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Marysiu
Dziwne z iryskami ,chyba powinno się je dzielić co 2 - 3 lata bo szczypiorki tylko puszczają albo giną.
Przeginka ,że ślimaki przy takich temperaturach żerują i że pierwsze kwiatki tak wyczekane pożerają.
Wczoraj poszłam w nocy po chrzan wykopany i zajrzałam do dziadkowego a tam znowu z 8 ślimaków.
Padało i trutki nie wysypałam.
Co ciekawe potworki przezimowały albo w olbrzymim bukszpanie ,albo w kępie goździków brodatych.
U nas podobnie ,wiatr jakby górą wiał ,nie mniej człowiek jest rozbity po takiej nocy.
Moja szklarnia trzyma się na ''Zdrowaś Mario''
Co chwila nowe szyby muszę ''zdobywać''.
A tam w środku rzodkieweczki wykiełkowały i sałata samosiejka.
Szczęśliwie wczoraj skończyłam miksturę zapobiegającą chińskim grypom
Z kleszczami to do prawdy nie mogę pojąć ,jak człowiek może drugiemu coś takiego perfidnego zafundować.
Przecież to się rozlazło po całym świecie i stanowi obecnie prawdziwą plagę.
Podejrzewam ,że połowa ludzi jest zainfekowana jakimiś świństwami przenoszonymi przez te pajęczaki i komary.
Jeśli chodzi o kuriera to lepiej ,żeby na mnie nie trafił kolejnym razem.
Mają z tego co wiem trzy podejścia do klienta , a ten był tylko raz i nic ,żadnego sms-a ,wiadomości.
Czekamy na potrzebne lekarstwo a oni olewają.
U sąsiadów są codziennie.
Fajnie ,takie dzwoneczki dostałam kiedyś od Stasi z Wro. i kilka lat mieszkały w skrzynce.
Tymianki mam różne i bardzo je lubię.
Natalio
Cieszę się ,że tak odbierasz wygląd moich rabatek i donic.
Staram się ,żeby było kolorowo przez cały rok.
Dziwne z iryskami ,chyba powinno się je dzielić co 2 - 3 lata bo szczypiorki tylko puszczają albo giną.
Przeginka ,że ślimaki przy takich temperaturach żerują i że pierwsze kwiatki tak wyczekane pożerają.
Wczoraj poszłam w nocy po chrzan wykopany i zajrzałam do dziadkowego a tam znowu z 8 ślimaków.
Padało i trutki nie wysypałam.
Co ciekawe potworki przezimowały albo w olbrzymim bukszpanie ,albo w kępie goździków brodatych.
U nas podobnie ,wiatr jakby górą wiał ,nie mniej człowiek jest rozbity po takiej nocy.
Moja szklarnia trzyma się na ''Zdrowaś Mario''

Co chwila nowe szyby muszę ''zdobywać''.
A tam w środku rzodkieweczki wykiełkowały i sałata samosiejka.

Szczęśliwie wczoraj skończyłam miksturę zapobiegającą chińskim grypom

Z kleszczami to do prawdy nie mogę pojąć ,jak człowiek może drugiemu coś takiego perfidnego zafundować.
Przecież to się rozlazło po całym świecie i stanowi obecnie prawdziwą plagę.
Podejrzewam ,że połowa ludzi jest zainfekowana jakimiś świństwami przenoszonymi przez te pajęczaki i komary.

Jeśli chodzi o kuriera to lepiej ,żeby na mnie nie trafił kolejnym razem.
Mają z tego co wiem trzy podejścia do klienta , a ten był tylko raz i nic ,żadnego sms-a ,wiadomości.
Czekamy na potrzebne lekarstwo a oni olewają.
U sąsiadów są codziennie.

Fajnie ,takie dzwoneczki dostałam kiedyś od Stasi z Wro. i kilka lat mieszkały w skrzynce.

Tymianki mam różne i bardzo je lubię.
Natalio
Cieszę się ,że tak odbierasz wygląd moich rabatek i donic.

Staram się ,żeby było kolorowo przez cały rok.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42387
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Agnieszko, a ja piję zestaw od Ałły na odporność no i staram się nie marznąć niepotrzebnie w ogrodzie, bo wiatr mroźny wieje. Jedynie jak słonko przygrzeje to wtedy w plecki cieplutko!
Na szczęście nasi kurierzy porządni i przysyłają sms i emaila, a jak nikogo nie ma w domu to na ganku zostawiają, bo wiedzą że pierwsze drzwi można otworzyć. Zresztą przez lata jeżdżą ci sami.
U mnie biało od rana ale w szachownicę, raz biało raz czarno
Mam nadzieję że lekarstwo doszło i przyniesie pożądany skutek....zdrówka

Na szczęście nasi kurierzy porządni i przysyłają sms i emaila, a jak nikogo nie ma w domu to na ganku zostawiają, bo wiedzą że pierwsze drzwi można otworzyć. Zresztą przez lata jeżdżą ci sami.
U mnie biało od rana ale w szachownicę, raz biało raz czarno

Mam nadzieję że lekarstwo doszło i przyniesie pożądany skutek....zdrówka

- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Marysiu
Wyobraź sobie ,że odesłali lek z powrotem do producenta , a dwa dni później nieoczekiwanie mimo ,że byliśmy w domu ktoś zostawił paczkę.
Nie zapłaconą
Może kurier usłyszał moje pogróżki
Na przesyłce była adnotacja - ''dwa razy zostawione awizo'', to kłamstwo nic nie zostawione.
Nie wiem ,czy to wichury czy 5 G wpłynęło na mózg P. kuriera
Fiolki z lekami są szczęśliwie w domu.
Wczoraj dowiedziałam się ,że kurkumę aby była skuteczna należy przyjmować z odrobiną pieprzu lub chilli. Zwiększa przyswajalność.
My pijamy szczeć - całą roślinę ,czystek ,koci pazur i gojnik.
Rano oliwę z cytryną na oczyszczenie wątroby.
Plus profilaktycznie po łyżce mikstury antywirusowej P.Kudlińskiego.
Przy okazji ciekawa jest historia tego Pana.
Jest prepersem ,ciekawe filmy na Y.T. prezentuje, jest prezesem fundacji ,która robi mnóstwo dobrego bezinteresownie dla ludzi , a teraz został skazany na pół roku więzienia za to ,że słusznie skrytykował w mocnych słowach obywateli rumuńskich ,którzy w lasach napadali na grzybiarzy.
Wyobraź sobie ,że odesłali lek z powrotem do producenta , a dwa dni później nieoczekiwanie mimo ,że byliśmy w domu ktoś zostawił paczkę.

Nie zapłaconą

Może kurier usłyszał moje pogróżki

Na przesyłce była adnotacja - ''dwa razy zostawione awizo'', to kłamstwo nic nie zostawione.
Nie wiem ,czy to wichury czy 5 G wpłynęło na mózg P. kuriera


Fiolki z lekami są szczęśliwie w domu.

Wczoraj dowiedziałam się ,że kurkumę aby była skuteczna należy przyjmować z odrobiną pieprzu lub chilli. Zwiększa przyswajalność.
My pijamy szczeć - całą roślinę ,czystek ,koci pazur i gojnik.
Rano oliwę z cytryną na oczyszczenie wątroby.
Plus profilaktycznie po łyżce mikstury antywirusowej P.Kudlińskiego.

Przy okazji ciekawa jest historia tego Pana.
Jest prepersem ,ciekawe filmy na Y.T. prezentuje, jest prezesem fundacji ,która robi mnóstwo dobrego bezinteresownie dla ludzi , a teraz został skazany na pół roku więzienia za to ,że słusznie skrytykował w mocnych słowach obywateli rumuńskich ,którzy w lasach napadali na grzybiarzy.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42387
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Agnieszko ...preppers...p. Kudliński...nie nie! to zupełnie nie moje klimaty
Natomiast szczeć, czystek czy gojnik to i ja zaparzam Mam mnóstwo szczeci w tzw polu
ale kupiłam Herbapolu
Jeszcze mi się nie zdarzyło żeby mi ktoś zostawił pod drzwiami przesyłkę za zaliczeniem
Chyba wystraszyłaś kuriera do granic wytrzymałości
Kurkuma przy woreczku pełnym kamieni jest niewskazana.

Natomiast szczeć, czystek czy gojnik to i ja zaparzam Mam mnóstwo szczeci w tzw polu


Jeszcze mi się nie zdarzyło żeby mi ktoś zostawił pod drzwiami przesyłkę za zaliczeniem


Kurkuma przy woreczku pełnym kamieni jest niewskazana.

- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Marysiu
Dużo mądrego dowiedziałam się z tych filmów i o ziołach i o robieniu przetworów.
Z kurierem to niezłe jaja
Ja też mam swoją szczeć, kiedyś gdzieś znaleźliśmy i wykopaliśmy siewki z myślą o pszczołach.
Ale ile tego trzeba \ korzenie\ do herbatek.
Marysiu współczuję tych kamieni ,szkoda ,że wcześniej nie wiedziałaś i nie było oczyszczania.
Jak by człowiek wiedział wcześniej ,tak ,jak Z. ,że ma tendencję do piasku i kamieni w nerkach.
Zresztą On ''olewa'' działania zapobiegawcze i pelasia musi ziółka pod nos i przypominać o zasadach.
Dla zmiany tematu napiszę o moich rozsadach
W domu papryki już ładne , 4 rodzaje. Groszki pachnące na 10 cm.
W szklarni wykiełkowały rzodkiewki posiane w styczniu.
Z warzywek mam ostatnio wysiane ; szpinak ,kapustę Pak Hoi ,pietruszkę liściową, sałatę i kalarepę
Nie wiem czy nie za wcześnie ,bo prognozy raczej wiosenne na marzec nie są.
Dużo mądrego dowiedziałam się z tych filmów i o ziołach i o robieniu przetworów.

Z kurierem to niezłe jaja

Ja też mam swoją szczeć, kiedyś gdzieś znaleźliśmy i wykopaliśmy siewki z myślą o pszczołach.
Ale ile tego trzeba \ korzenie\ do herbatek.
Marysiu współczuję tych kamieni ,szkoda ,że wcześniej nie wiedziałaś i nie było oczyszczania.
Jak by człowiek wiedział wcześniej ,tak ,jak Z. ,że ma tendencję do piasku i kamieni w nerkach.
Zresztą On ''olewa'' działania zapobiegawcze i pelasia musi ziółka pod nos i przypominać o zasadach.

Dla zmiany tematu napiszę o moich rozsadach

W domu papryki już ładne , 4 rodzaje. Groszki pachnące na 10 cm.
W szklarni wykiełkowały rzodkiewki posiane w styczniu.
Z warzywek mam ostatnio wysiane ; szpinak ,kapustę Pak Hoi ,pietruszkę liściową, sałatę i kalarepę

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7205
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Aguś, a groszki pachnące to kiedy sadzisz do gruntu? Ja zawsze w marcu do gruntu dawałam, ale marne albo wcale ich nie było. Uwielbiam groszki, ale ciężko mi z nimi. Może je podpędzę w domu?
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Małgosiu
Z groszkami postępuję tak od lat , w kwietniu sadzę do gruntu
Dobrze znoszą takie warunki świetlne ,jak obecnie.
Zresztą uszczykuję je ,żeby się rozgałęziły.
W zeszłym roku groszki tak wcześnie posiane kwitły do grudnia.
One do minus 5 stopni wytrzymują.
Przy siewie do gruntu często uszkadzają je ślimaki.
Można też siać później ,jak jest cieplej np. w maju , też zdążą zakwitnąć.
Z groszkami postępuję tak od lat , w kwietniu sadzę do gruntu

Dobrze znoszą takie warunki świetlne ,jak obecnie.
Zresztą uszczykuję je ,żeby się rozgałęziły.
W zeszłym roku groszki tak wcześnie posiane kwitły do grudnia.
One do minus 5 stopni wytrzymują.
Przy siewie do gruntu często uszkadzają je ślimaki.
Można też siać później ,jak jest cieplej np. w maju , też zdążą zakwitnąć.

- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42387
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Agnieszko znalazłam pierwsze iryski i zaznaczyłam do letnich wykopków. Takie jak na 1 zdjęciu też powinny być, ale są chyba tylko listeczki
Bratki pewnie ruszą, bo już pierwsze gdzieś widziałam
będzie można obsadzić skrzynkę
Ciemiernik podobny do mojego tylko mój ma śliczną koroneczkę przy pylnikach.
Ochłodzenie...jutro znowu śnieg, ale za 3 dni widzę 12 - 13 st. Byle do wiosny!



Ochłodzenie...jutro znowu śnieg, ale za 3 dni widzę 12 - 13 st. Byle do wiosny!
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Mimo chłodu kwiatuszki dają radę 

?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Marysiu
Tak ,cebuleczki się ucieszą i po podzieleniu ucieszą Cię kwitnieniem w następnym roku.
Moje bratki stare jakoś marne i pączków nie mają raczej.
U nas ma też być ciepło ,lecz jeden dzionek
Przy tym wiaterek ostry przed i po za pewne.
Borówko
Kwiecie udało się zachować bez przerwy zimowej
W grudniu ,gdy padła reszta starych ,jednorocznych zaczęły ciemierniki.
Goździki w donicach nie przerwały kwitnienia.
Wszystkie petunie - moje z nasion żyją.
Nie mniej każdy krokusik ,słodki mini i rysek i bratek cieszy
Tak ,cebuleczki się ucieszą i po podzieleniu ucieszą Cię kwitnieniem w następnym roku.

Moje bratki stare jakoś marne i pączków nie mają raczej.
U nas ma też być ciepło ,lecz jeden dzionek

Przy tym wiaterek ostry przed i po za pewne.
Borówko
Kwiecie udało się zachować bez przerwy zimowej

W grudniu ,gdy padła reszta starych ,jednorocznych zaczęły ciemierniki.
Goździki w donicach nie przerwały kwitnienia.

Wszystkie petunie - moje z nasion żyją.
Nie mniej każdy krokusik ,słodki mini i rysek i bratek cieszy

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Cudnie kwitną ciemierniki, iryski, bratki ,nawet goździki nawet hiacynty lada chwila sie pokażą
.Moje ciemierniki jakoś sie zbuntowały po mimo że dostały to czego potrzebują .Chyba już drugi sezon tak ze mną pogrywają i z pewnością sie rozstaniemy bo darmozjadów trzymać nie będę miejsca brak.Najcudniej zakwitły Katharinki czy po drugim sezonie Agusiu jest czas żeby je rozsadzić czy jeszcze zostawić.Jesienią rozsadzałam cebuli lila irysków, ale jak na razie żaden szczypiorek się nie pokazał.Chyba nic z tego nie będzie dlatego zastanawiam sie czy rozsadzić tego ciemnoniebieskiego w inne miejsce obok Katharinek

- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Jadziu
Hiacyntki i w gruncie już kwiatostany zwinięte pokazują
W ogóle wszystko ,jak na początku kwietnia wygląda.
Narcyzy starodawne już w pąkach, jak w Anglii.
U nas też bywało ,że ciemierniki focha miały ,słabo się rozwijały i nie kwitły.
Trzeba pamiętać o porządnym podlewaniu latem.
Nie lubią zachwaszczenia i konkurencji.
Poza tym nornica może podgryzać ,kiedyś jeden mało mi nie padł.
Po drugim sezonie iryski przydało by się rozsadzić. Najlepiej poczekać aż szczypiorki zaschną i na lato wykopać razem z koszyczkiem.
Potem podzielić jesienią i posadzić.
Za małe cebulki mogą wyschnąć, więc lepiej przechować nie rozdzielone.
Hiacyntki i w gruncie już kwiatostany zwinięte pokazują

W ogóle wszystko ,jak na początku kwietnia wygląda.
Narcyzy starodawne już w pąkach, jak w Anglii.
U nas też bywało ,że ciemierniki focha miały ,słabo się rozwijały i nie kwitły.
Trzeba pamiętać o porządnym podlewaniu latem.

Nie lubią zachwaszczenia i konkurencji.
Poza tym nornica może podgryzać ,kiedyś jeden mało mi nie padł.
Po drugim sezonie iryski przydało by się rozsadzić. Najlepiej poczekać aż szczypiorki zaschną i na lato wykopać razem z koszyczkiem.
Potem podzielić jesienią i posadzić.
Za małe cebulki mogą wyschnąć, więc lepiej przechować nie rozdzielone.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Możliwe że to podlewanie jest przyczyną niekwitnienia ciemierników .Kurcze musiałabym skombinować trochę gliny na te moje piaski ,więc dam im jeszcze jeden sezon na zastanowienie .Krokusy już mają pomięte kwiatki i tyle sie nimi nacieszyłam
chociaż część dopiero sie zbiera te wielkokwiatowe ale znów pogoda sie zmienia, bo wieje u nas okropnie
