Anula, No to mnie pocieszyłas ! Właśnie kupiłam profesjonalne nasiona w małych opakowaniach z firmy ...seed - Gar.... . w tym wspomniana przez Ciebie Rosso.
Na szczęście niewiele, No cóż, zobaczymy.
Gieniu nie jest aż tak źle. Ja też kupuję nasionka w wymienionej przez Ciebie firmie i jestem z nich zadowolony. W przypadku nasion rzodkiewki jest akurat tak, że im większe nasiona tym wcześniejszy jest plon. Dodatkowo nasiona jednakowej wielkości powodują, że plon jest bardzo wyrównany (rzodkiewki dojrzewają prawie jednocześnie)-dla plantatora to jest ważne dla ogrodnika amatora zbiór rozciągnięty w czasie może być zaletą. Kolejna sprawa, że plantatorzy sieją rzodkiewkę siewnikami pneumatycznymi więc łatwiej im prowadzić wysiew nasion o zbliżonej wielkości. Można się pobawić i do najwcześniejszych wysiewów wybrać jak największe nasiona albo właśnie kupować nasiona profesjonalne, kalibrowane.
Ja cały czas zastanawiam się czy sadzić dymkę czy iść w sam siew.
Tygodniowo spokojnie wystarcza mi 5 cebul wielkości mandarynki a mogę mieć 3 rządki po 8m to nawet przy małym plonie by mi wystarczyło.
Ale znowu jak będę mieć obie to najlepiej zobaczę jaka jest między nimi różnica.
brodus, arameic Ja w tym wątku dowiedziałam się o cebuli z rozsady i nauczyłam uprawy: viewtopic.php?f=42&t=94643&start=0 Według mnie warto ze względu na delikatniejszy smak i nie wyrasta w kwiat.
Ja mam dużo lepsze plony z siewu, nawet jak początkowo wydaje się że sadzę takie niewiadomo co(sadzonki które wyglądały jak źdźbło trawy) wyrastały z nich bardzo ładne cebule.
Czerwona cebula z dymki jest u mnie bardzo słaba, sadziłam ja raz na jakiś czas i zawsze było kilka ładnych cebul a reszta marna. Siana była przepiękna, min 7cm średnicy.
Dlatego w tym roku ostatecznie rezygnuje z dymki na większą skalę i stawiam na rozsadę. Dymki będę miała tylko trochę żebym miała szczypior i cebulki wcześniej. Rozsada potrzebuje trochę czasu żeby ruszyła, ale jak już ruszy szybko przegania dymkę.
Mam też plan wysiać w tym roku cebulę na dymkę, jestem ciekawa czy będzie ładniejsza niż ta ze sklepu.
Z tym siewem cebuli to istna loteria. W tym roku, aby uniknąć stresu wiosną, wysiałem testowo kilka odmian. Porażką okazały się nasiona Sławy z Ożarowa (PNOS data przydatności - jesień 2021). Nie wzeszło żadne nasiono. 0 z 20. Agostana (biała łuska, ważność 2021) wschody 30%. Rijnsburger4 nie zawiódł 60% wzeszło, mimo, że termin minął z końcem 2019! (Royal Seeds), gwiazdą zostało GLOBO, prawie 100% wschodów. Dziś mam odebrać Yellow Sweet Spanish... Wniosek -od tego roku sam zajmę się pozyskaniem nasion z ustalonych odmian.
W piątek podsłuchałam rozmowę między sprzedawczyniami w sklepie ogrodniczym. Jedna z nich właśnie wróciła z hurtowni i mają problem ze zdobyciem dymki do sprzedaży. Przywiozła kilka ostatnich opakowań dymki (porcjowana w siateczkach), dymki luzem na wagę w ogóle już nie ma. Stwierdziła, że to katastrofa i sytuacja powtórzyła się z ub. roku.
Karczownik, miałam identyczną sytuację w ubiegłym roku. Ailsa Craig wzeszła kiepsko, Globo dosiewałam drugi raz, jedynie Rossa lungo di Firenze wzeszła prawie w 100%.
W tym roku kupiłam Exibition - nasiona profesjonalne - i już tańcuję koło niej czy wschodzi czy nie. Skoro to taka loteria to strach się bać. Może i ja zostawię ze 2 - 3 cebule na własne nasiona. Siedmiolatkę tak wysiewam i jest rewelacyjna. Ktoś próbował z Exibition / Ailsa Craig albo Globo ?
Pierwszy raz w życiu będe uprawiał cebulę. Dlatego w ramach zbierania doświadczenia.
1) wysiałem w inspekcie liczac na wcześniejszy zbiór
2) wysiałem 4 odmiany do wielodoniczek na rozsade
3) będe sadził z dymki (biała i żółta)
4) będe wysiewał wprost do gruntu
W tym roku wysiałam rozsadę kupionych w tym roku nasion cebuli Białej, Exhibition, Sochaczewskiej, Siedmiolatki i Aisy Graig. Wszystkie skiełkowały bardzo ładnie oprócz Aisy Craig- mimo, że termin przydatności do 23 r. nie wzeszło ani jedno nasionko. Wzeszły w 100 % zeszłoroczne nasiona szalotki. Globo w zeszłym roku mi nie wzeszła, ale dwa lata wcześniej była bardzo ładna.
Anulab, jak sparzyć, wrzątkiem? nalać do kubka z nasionami, czy jak? czy przelać na sitku?
Cebula z nasion u mnie zawsze słabo wschodzi. W tym roku kupiłam nasiona profesjonalne. Jak sadzicie rozsadę, w wielodoniczki czy wszystkie razem jak pory i potem pikujecie?
Nie mam doświadczenia bo pierwszy raz mam warzywnik.
Jednak po zapoznaniu się z tematem w internecie i na yutube. Wszystkie rozsady robie pojedyńczo w wielodoniczkach. Cebulę posiałem w wielodoniczkę o 160 komorach (2x2x4cm, cena w ogrodniczym 2,9zł). Jeśli gdzieś nie wzejdzie to mogę tam coś innego wysiac. Wydaje mi się że największą zaletą pojedyńczej rozsady to brak uszkodzeń korzeni, wyciągamy z całą bryłką ziemi. Dodatkowo nie musimy gimnastykować się przy sadzeniu z odpowiednim ułożeniem korzeni.