Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Jak widać wiosna próbuje się wkraść do Twojego ogrodu
Ja bym się nie martwiła zimą na Wielkanoc, raczej długotrwałe mrozy rzędu -15 już nam nie grożą. Choć teraz klimat świruje i wszystko jest możliwe
Cebulki już ładnie Ci wychodzą. U mnie tylko hiacynt, a reszta typowo wczesnych cebul jak przebiśniegi, krokusy czy śnieżniki jeszcze się nie pokazały. Powodzenia w nowym sezonie!
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
We Wrocławiu może i nie grożą mrozy, ale na Podlasiu to i owszem. Nie muszą być długo, jedna noc z -15 zniszczy wszystkie pąki na powojnikach, różach, forsycjach czy nawet zawiązki kwiatów w pąkach na drzewach owocowych.
Pozdrawiam
Karol
Karol
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Hortensja która wychodzi to bukietówka?
Też się zastanawiałem nad tym daktylowcem ale odłożyłem w ostatniej chwili. Widzę że jednak źle zrobiłem
Szklarni zazdroszczę, w tamtym sezonie intensywnie zastanawiałem się czy nie kupić ale dopiero zaczynałem z warzywami to może lepiej że tak to odkładam. Bananowce stoją w chłodzie? Mój jeden stoi w nieogrzewanym pokoju i ciągle puszcza nowe liście.
Tak przeglądam stare zdjęcia i widzę że masz dużo łuków do róż, masz jakieś sprawdzone i możesz polecić?
Też się zastanawiałem nad tym daktylowcem ale odłożyłem w ostatniej chwili. Widzę że jednak źle zrobiłem
Wiesz co to Ci tutaj wychodzi? Mam takie samo w ogrodzie a nie pamiętam co sądziłem jesienią
Szklarni zazdroszczę, w tamtym sezonie intensywnie zastanawiałem się czy nie kupić ale dopiero zaczynałem z warzywami to może lepiej że tak to odkładam. Bananowce stoją w chłodzie? Mój jeden stoi w nieogrzewanym pokoju i ciągle puszcza nowe liście.
Tak przeglądam stare zdjęcia i widzę że masz dużo łuków do róż, masz jakieś sprawdzone i możesz polecić?
- max1232
- 500p

- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Karol, tutaj masz rację ! U mnie dzisiaj ok -6 ma być w nocy, podobnie najbliższe kilka nocy. Zobaczymy za kilka dni jak to będzie wszystko wyglądało
Damian ta hortensja która wychodzi to ogrodowa. Bukietówki wszystkie jeszcze śpią. Ja skusiłem się na dwa daktylowce ale.... o tym zaraz napiszę więcej
To co wychodzi to narcyzy. Szklarnie z każdym dniem doceniam coraz bardziej, a pomyśleć że kupując działkę planowałem ją wywalić bo nie miałem w planach uprawy warzyw... Teraz planuję zmienić miejsce tarasu żeby zrobić grządki na warzywa, to się nazywa zrządzenie losu
Moje bananowce stoją u mnie w pokoju więc ciągle wypuszczają liście, niestety ale nie mam chłodnych pomieszczeń do zimowania. Jeśli pytasz o róże godne polecenia to nie wiem bo mam jedną różę pnącą póki co a jeśli pytasz o łuki godne polecenia to chyba najlepszy jest ten który kupiłem w pierwszym sezonie za 70zł w biedronce, jest najbardziej stabilny i mocniejszy od pozostałych zamawianych z allegro.
Wczoraj wieczorem wybrałem się do auchana i oczywiście nie obyło się bez roślin
Kupiłem dwie bardzo dorodne bulwy kolokazji po 15zł i piękną, różową kalię za 8zł.
W drodze na dział z roślinami mijałem piękne i ogromne daktylowce po 139zł. Kusiły mnie bardzo ale byłem silny i nie kupiłem !
Tylko dzisiaj zostałem złamany i po pracy pojechałem po jednego ! Według etykiety 150cm, według naklejki na doniczce 180cm a na oko stwierdziłem że jakieś 200cm. Oczywiście myliłem się, etykietki również. Po wstawieniu do pokoju okazało się że daktylowiec ma 230cm
Jest bardzo rozłożysty i ma bardzo ładny pokrój. Trochę za duży więc musiałem przyciąć dolne liście żeby dało się chodzić po pokoju, czekam z nim do kwietnia i poleci do gruntu a na początek czeka go wymiana doniczki na większą.
Tak wyglądał związany sznurkiem do transportu

A tak po rozwiązaniu, pozbyłem się tych dolnych małych liści

Od dzisiaj czuję że żyję w dżungli
Damian ta hortensja która wychodzi to ogrodowa. Bukietówki wszystkie jeszcze śpią. Ja skusiłem się na dwa daktylowce ale.... o tym zaraz napiszę więcej
Wczoraj wieczorem wybrałem się do auchana i oczywiście nie obyło się bez roślin
W drodze na dział z roślinami mijałem piękne i ogromne daktylowce po 139zł. Kusiły mnie bardzo ale byłem silny i nie kupiłem ! Tylko dzisiaj zostałem złamany i po pracy pojechałem po jednego ! Według etykiety 150cm, według naklejki na doniczce 180cm a na oko stwierdziłem że jakieś 200cm. Oczywiście myliłem się, etykietki również. Po wstawieniu do pokoju okazało się że daktylowiec ma 230cm
Tak wyglądał związany sznurkiem do transportu

A tak po rozwiązaniu, pozbyłem się tych dolnych małych liści

Od dzisiaj czuję że żyję w dżungli
-
--julian--
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Ale piękna ta palma
To latem będziesz miał na działce oazę z palmami 
-
kasia74
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3002
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Sliczna palma i cena niezła jak za takiego olbrzyma. Mi by było szkoda tych liści obcinać.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Dobra dżungla pokojowa nie jest zła
Piękne nowe zakupy 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2421
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
No to życzę miłego wypoczynku pod palmami. 
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Przestraszyłeś mnie trochę tą pleśnią w rozsadach. Nigdy nie byłam jakoś szczególnie wrażliwa na markę ziemi jaką kupowałam dla roślin. Kupiłam podłoże do siewek geolia. Posiałam nasionka papryki i czekałam z niepokojem co będzie - ale jest dobrze, nic się nie dzieje i pleśni nie ma. Nie wiem co u Ciebie jest powodem pleśnienia. Raczej jest to wina podłoża. Przypominam sobie że w którymś roku tak pleśniała mi ziemia w kwiatach doniczkowych.
Hanna
- max1232
- 500p

- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Dziękuję wszystkim bardzo za pochwały.
Hanna Ja miałem już różne firmy i nie wiem, zawsze mi w domu pleśnieje więc coś chyba w moim pokoju nie pasuje ale nie mogę dojść co takiego. W szklarni jeszcze nigdy mi się to nie zdarzyło ale niestety jeszcze za wcześnie na szklarniową rozsadę
Dzisiaj znowu byłem w tym Auchanie i już ani jednej nie było, widać nie tylko ja się skusiłem. Chociaż z sąsiedniego LM mało nie wyszedłem z pięknym drzewkiem pomarańczowym. Na szczęście się opamiętałem i wyszedłem tylko z doniczkami i ziemią do przesadzenia palm
W Auchanie zupełnym przypadkiem w koszyku czarna kalla się znalazła i 2 lilie drzewiaste ale jakim cudem to nie mam pojęcia
Mam nadzieję że ktoś z was tutaj ma większe doświadczenie co do lilii i doradzi mi- kiedy ją wsadzić do ziemi? Opakowanie podpowiada że w lutym już można ale wydaje mi się że to chyba trochę za wcześnie co?
Kupiłem też dzisiaj książkę o podwyższonych grządkach bo mam w tym roku w planach takie w miejscu obecnego tarasu. Tak czytam na forum i podziwiam uprawy warzywne wszystkich no i chyba w tym roku czas na to żebym sam zaczął uprawiać własne. Zobaczymy co mi z tego wyjdzie
Lecę czytać książkę i robić plany
Hanna Ja miałem już różne firmy i nie wiem, zawsze mi w domu pleśnieje więc coś chyba w moim pokoju nie pasuje ale nie mogę dojść co takiego. W szklarni jeszcze nigdy mi się to nie zdarzyło ale niestety jeszcze za wcześnie na szklarniową rozsadę
Hanna Ja miałem już różne firmy i nie wiem, zawsze mi w domu pleśnieje więc coś chyba w moim pokoju nie pasuje ale nie mogę dojść co takiego. W szklarni jeszcze nigdy mi się to nie zdarzyło ale niestety jeszcze za wcześnie na szklarniową rozsadę
Dzisiaj znowu byłem w tym Auchanie i już ani jednej nie było, widać nie tylko ja się skusiłem. Chociaż z sąsiedniego LM mało nie wyszedłem z pięknym drzewkiem pomarańczowym. Na szczęście się opamiętałem i wyszedłem tylko z doniczkami i ziemią do przesadzenia palm
Kupiłem też dzisiaj książkę o podwyższonych grządkach bo mam w tym roku w planach takie w miejscu obecnego tarasu. Tak czytam na forum i podziwiam uprawy warzywne wszystkich no i chyba w tym roku czas na to żebym sam zaczął uprawiać własne. Zobaczymy co mi z tego wyjdzie
Hanna Ja miałem już różne firmy i nie wiem, zawsze mi w domu pleśnieje więc coś chyba w moim pokoju nie pasuje ale nie mogę dojść co takiego. W szklarni jeszcze nigdy mi się to nie zdarzyło ale niestety jeszcze za wcześnie na szklarniową rozsadę
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2548
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Witaj Nie jestem znawcą lili dokładnie kiedy się sadzi ale powiem tak w pierwszym roku jak kupiłam działkę wsadziłam w lipcu do gruntu kwitły mi we wrześniu, w zeszłym roku kupiłam na targach ogrodniczych w kwietniu i posadziłam od razu kwitły mi na początku sierpnia. W lutym ani w marcu nie sadziłam nigdy. Pozdrawiam
miłego dnia
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Lilie najlepiej sadzić w marcu-kwietniu lub we wrześniu-październiku. Jak teraz są cebule, najlepiej od razu posadzić na stałe miejsce, byle ziemia była rozmarznięta. W razie dużych mrozów trzeba by przykryć liśćmi, korą itp.
Pozdrawiam
Karol
Karol
- max1232
- 500p

- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Zatem dzięki za rady ! Dzisiaj była tak bajeczna pogoda że jadąc do pracy postanowiłem zahaczyć o działkę ! To był słuszny pomysł. Znalazłem kolejne oznaki wiosny
Żonkile wypuszczają już pąki !
Nie wiem tylko czy to nie za szybko... Boję się że przymarzną jeszcze... Żeby było zabawniej to w pewnych miejscach mają już pąki, w innych dopiero wyszły z ziemi a jeszcze w innych nie widać aby cokolwiek się ruszyło, myślicie że to wina odmiany?


Śnieżniki już wystawiają nieśmiało fioletowe łebki ! Jak fajnie zobaczyć jakiś kolorek wśród zieleni i szarości


W wielu miejscach pojawiają się już orliki. W sumie średnio za nimi przepadam i są u mnie bardziej jak chwasty ale skoro są to niech sobie rosną!


Powojnik 'Lech Kaczyński'



Zaskoczyła mnie dzisiaj temperatura w szklarni, termometr w środku pokazywał 20 stopni. Jednocześnie termometr na zewnątrz pokazywał zaledwie 2 stopnie ! Szok


Przy okazji pochwalę się że wczoraj zamówiłem wiatę garażową która będzie służyła mi jako altana ! Co prawda przewidywany termin dostawy do sklepu to 7 marca ale mam nadzieję że szybko minie. W miejscu obecnego tarasu planuję zrobić podwyższone grządki warzywne. Nie wiem tylko czy północno-zachodnia strona będzie dobra na uprawę warzyw. Myślicie że nie będzie zbyt ciemno? Praktycznie nie znam się na uprawie warzyw
Żonkile wypuszczają już pąki !


Śnieżniki już wystawiają nieśmiało fioletowe łebki ! Jak fajnie zobaczyć jakiś kolorek wśród zieleni i szarości


W wielu miejscach pojawiają się już orliki. W sumie średnio za nimi przepadam i są u mnie bardziej jak chwasty ale skoro są to niech sobie rosną!


Powojnik 'Lech Kaczyński'



Zaskoczyła mnie dzisiaj temperatura w szklarni, termometr w środku pokazywał 20 stopni. Jednocześnie termometr na zewnątrz pokazywał zaledwie 2 stopnie ! Szok


Przy okazji pochwalę się że wczoraj zamówiłem wiatę garażową która będzie służyła mi jako altana ! Co prawda przewidywany termin dostawy do sklepu to 7 marca ale mam nadzieję że szybko minie. W miejscu obecnego tarasu planuję zrobić podwyższone grządki warzywne. Nie wiem tylko czy północno-zachodnia strona będzie dobra na uprawę warzyw. Myślicie że nie będzie zbyt ciemno? Praktycznie nie znam się na uprawie warzyw
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Warzywom może być trochę ciemno, one potrzebują do wzrostu sporo słońca
Różnice w wielkości żonkili to pewnie wina odmiany, a może i miejsca w jakim rosną - już kilka dni temu moja ciocia sfotografowała kwitnącego żonkila-miniaturkę
Te małe odmiany zawsze kwitną najwcześniej, ale bez przesady 
Różnice w wielkości żonkili to pewnie wina odmiany, a może i miejsca w jakim rosną - już kilka dni temu moja ciocia sfotografowała kwitnącego żonkila-miniaturkę
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
U Ciebie już taka wiosna - nie do wiary. U mnie jeszcze rośliny nie wyłażą tak jak u Ciebie. Pąki żonkili mnie zaskoczyły. Działki mamy niedaleko siebie ale różnica w rozwoju roślin bardzo duża. Chociaż 18 stycznia widziałam u sąsiada na słoneczku kwitnący pigwowiec, to w tą sobotę już kwiatki były zmarznięte. Mrozik w tym tygodniu choć niewielki ale skutecznie je zmroził. Niech więc kwiatuszki jeszcze nie wyłażą bo mogą oberwać po łebkach. W prawdzie ja mam działkę pod Białymstokiem i niedaleko rzeki i tam zawsze temperatura jest o jakieś 2 stopnie niższa niż w mieście. Twoja działka jest chyba w granicach miasta to jest troszkę cieplej i może nie było tak niskich temperatur. U mnie w nocy w tym tygodniu na działce było -6; - 8 stopni.
Hanna




