
Identyfikacja nasion
- WacekJ
- 200p
- Posty: 293
- Od: 22 maja 2011, o 16:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Identyfikacja nasion
Poszukując "prawdziwego" aloesu (aloes zwyczajny ) kupiłem nasiona w Grecji (7,20 euro z przesyłką) ale przysłali mi nasiona z Kyrgistanu (opisane po chińsku ) ale Chińczyk sprzedaje nasiona aloe vera za 0,50$ więc sprytny Grek na mnie zarobił . Nie będzie sprawy jeżeli nasiona są aloesu zwyczajnego a nie aloe vera var chinensis ( taki mam) czy agawy . Może ktoś wie jak wyglądają nasiona aloesu i mnie pocieszy lub zmartwi - fotka poniżej .


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Identyfikacja nasion
Poproszę o pomoc w identyfikacji. Przywiozłam toto z Maroka kilka lat temu, ale kompletnie zapomniałam pod jakim drzewem znalazłam. W środku grzechoczą czarne nasiona.


I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- WacekJ
- 200p
- Posty: 293
- Od: 22 maja 2011, o 16:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Aloes / Aloe
Kupiłem nasiona aloesu - Aloes zwyczajny (Aloe vera) z Grecji (za 7 euro) bo chciałem mieć nasiona z basenu morza śródziemnego ale okazało się że sprytny Grek kupił je od Chińczyka (za 0,5 $) a ten zlecił wysłanie Kirgizowi nic to , przyjechały i wykiełkowały . Ktoś może potwierdzić że to co wyrosło to jest to co chciałem bo na pewno jest to to co kupiłem .




- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19334
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Aloes / Aloe
Wygląda na jakieś zboże lub jakąś trawę.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- WacekJ
- 200p
- Posty: 293
- Od: 22 maja 2011, o 16:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Identyfikacja nasion
Zareklamowałem u Greka nasionka wysyłając mu zdjęcia nasion i roślin i po 15 minutach dostałem zwrot pieniędzy na moje konto PayPal . Nasiona aloe vera sprzedaje też Litwin wysłałem zapytanie czy to naprawdę aloes zwyczajny barbadoski a nie aloes zwyczajny chiński bo taki mam .
To co mi wyrosło po zimnej Zośce przeniosę do ogrodu bo sam jestem ciekaw co ta za rosliny .

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Identyfikacja nasion
Rozplenica perłowa (Pennisetum Glaucum)?
Czy to cytrynowiec chiński
Witam,
otrzymałem pyszny dżem, który jest polecany jako dodatek do herbaty. Proszę o pomoc w potwierdzeniu, czy jest to cytrynowiec chiński.
Ma charakterystyczne nasiona - płaskie, podłużne i trochę sercowate z takim wyrostkiem wyglądającym jak ogonek jabłka. Dżem jest słodki, a pestki po rozdryzieniu lekko kwaskowate, takie jakby limonkowe
W google są jedynie zdjęcia owoców

otrzymałem pyszny dżem, który jest polecany jako dodatek do herbaty. Proszę o pomoc w potwierdzeniu, czy jest to cytrynowiec chiński.
Ma charakterystyczne nasiona - płaskie, podłużne i trochę sercowate z takim wyrostkiem wyglądającym jak ogonek jabłka. Dżem jest słodki, a pestki po rozdryzieniu lekko kwaskowate, takie jakby limonkowe
W google są jedynie zdjęcia owoców

- Anna N
- -Moderator Forum-.
- Posty: 2735
- Od: 30 cze 2011, o 00:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Czy to cytrynowiec chiński?
Nasiona cytryńca chińskiego mają kształt podobny do nerki.
Świeże są koloru jasnobrązowego, później ciemnieją.
Nie mam pojęcia jak mogą zmienić się te nasiona podczas przerabiania
owoców na dżem ale po wygotowaniiu nie ma co liczyć, że skiełkują.
Pytanie z czego był dżem to raczej do wróżbity.
Skoro był słodki to pewnie zużyto sporo cukru albo jakiegoś
słodzika.
Świeże są koloru jasnobrązowego, później ciemnieją.
Nie mam pojęcia jak mogą zmienić się te nasiona podczas przerabiania
owoców na dżem ale po wygotowaniiu nie ma co liczyć, że skiełkują.
Pytanie z czego był dżem to raczej do wróżbity.
Skoro był słodki to pewnie zużyto sporo cukru albo jakiegoś
słodzika.
Pozdrawiam Anna
Re: Czy to cytrynowiec chiński?
Dziękuję, więc to nie cytryniec. Te nasiona mają bardzo nietypowy wyrostek z jednej strony.
Nie stwierdziłem że to cytryniec a zapytałem czy ktoś może potwierdzić moje podejrzenia. Więc uwaga o tym, że zmieniły kształt podczas gotowania bo nasiona cytryńca inaczej wyglądają jest niepotrzebną złośliwością.
To mój pierwszy post na tym forum, ale to nie oznacza, że mam rozum dwulatka. O tym, że nasiona po ugotowaniu nie skiełkują też nie trzeba mi pisać.
Nie stwierdziłem że to cytryniec a zapytałem czy ktoś może potwierdzić moje podejrzenia. Więc uwaga o tym, że zmieniły kształt podczas gotowania bo nasiona cytryńca inaczej wyglądają jest niepotrzebną złośliwością.
To mój pierwszy post na tym forum, ale to nie oznacza, że mam rozum dwulatka. O tym, że nasiona po ugotowaniu nie skiełkują też nie trzeba mi pisać.
- Anna N
- -Moderator Forum-.
- Posty: 2735
- Od: 30 cze 2011, o 00:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Czy to cytrynowiec chiński?
Próbowałam odpowiedzieć na pytanie czy w dżemie
z niewiadomego surowca mogą być nasiona cytryńca chińskiego.
Niestety widziałam tylko świeże nasiona cytryńca.
A na dodatek na forum ogrodniczym nasionka kojarzą
mi się z wysiewaniem. Ale skoro to złośliwość z mojej
strony to nie zamierzam uczestniczyć w zbytecznej
dyskusji.
Podpowiem tylko, że jest też jakieś prawdopodobieństwo,
że te nasiona znalezione w dżemie mogły być po prostu
przyprawą a nie nasionami owocu z którego powstał dżem.
z niewiadomego surowca mogą być nasiona cytryńca chińskiego.
Niestety widziałam tylko świeże nasiona cytryńca.
A na dodatek na forum ogrodniczym nasionka kojarzą
mi się z wysiewaniem. Ale skoro to złośliwość z mojej
strony to nie zamierzam uczestniczyć w zbytecznej
dyskusji.
Podpowiem tylko, że jest też jakieś prawdopodobieństwo,
że te nasiona znalezione w dżemie mogły być po prostu
przyprawą a nie nasionami owocu z którego powstał dżem.
Pozdrawiam Anna
Re: Identyfikacja nasion
rapra, to prawdopodobnie marakuja