Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

karolacha-Karolino, dziękuję .
Zwierzaki i ich umaszczenie, to zbieg okoliczności. Maks-kot,jest u nas od 10 lat- przyniesiony z ROD.
Blur- od marca tego roku, ze schroniska.To pies po dużych przejściach.
Vinter Sun - rozpoczyna kwitnienie, zastanawiam się, czy to normalne o tej porze roku ?

duju - Justynko, będziesz mogła zobaczyć "modela" na zamieszczonym przeze mnie zdjęciu.

JAKUCH - Jadziu, dziękuję za miłe słowa i życzenia ;:167

anabuko - Aniu , dziękuję i pozdrawiam ;:196

Maks dzisiaj.

Obrazek
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

A nie ma on ochoty na spacer osiedlowy ?
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Krysiu, otworzyłam mu drzwi do wyjścia, usiadł i zastanawia się , który kierunek wybrać cd. :wink:

Obrazek

Po dłuższym zastanowieniu, poszedł w lewo....do najbliższego sąsiada.
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Nasz Rudi też odwiedza sąsiadów, ale najlepszy jest wtedy kiedy my wybieramy się do córki.
Podąża za nami krok w krok jak pies, ale zawsze idzie druga stroną ulicy.
Dochodzi do córki zajrzy do domu, pobawi się z Tymkiem i już stoi przy drzwiach do wyjścia...idzie do domu i co najciekawsze wraca zupełnie inną trasą i tak jest zawsze.
Był śledzony nie jeden raz przez nas.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

leszczyna- Krysiu,o naszych zwierzakach można mówić bez końca.To wierni towarzysze przy pracach w ogrodzie.Mają humory,niczym ludzie,potrafią też się obrażać ;:224

Moim wiernym piszącym, a także zaglądającym,
Pięknych Świąt Bożego Narodzenia ! ;:167

Wczoraj z wnukiem na świątecznym Rynku mojego miasta.
Obrazek

cd.2019-12-28

Święta,Święta i po .....widać,że wszyscy zajęci.Nikt z wielkiej/licznik/ rzeszy oglądających wątek,nie znalazł czasu na napisanie kilka słów.

Przed nami Nowy Rok - miłego zakończenia Starego i powitania Nowego Roku :tan
Całemu Forum i Firmie Marolex - Szczęśliwego, 2020 Roku ;:167

Obrazek

Na fot.Jeden z Aniołków od naszej Forumowiczki Krysi-leszczyny, w towarzystwie dorodnego ogórka,podobno odm. Octopus.Będzie czuwał nad naszymi plonami przez cały rok ;:108
Awatar użytkownika
wiewioreczka
500p
500p
Posty: 903
Od: 11 maja 2012, o 23:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jaworzno.... Śląsk

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Lodziu troszkę się u mnie podziało, M w szpitalu był, teraz dziadek jest i tak jakoś czas płynie. Byliśmy na tym samym jarmarku tzn we Wrocławiu tylko my 23.11 ;:oj Mam nadzieje, że uda nam się spotkać na Gardenii, co prawda M ma szpital na 3 lutego, jednak ja się wybieram do Poznania :wink: Dziś przyprószyło troszkę śniegiem działeczkę :wink:

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku ;:196
Pozdrawiam ciepło ;:196
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

wiewióreczka- Anetko, miło, że się uaktywniłaś.Dobrze, że najgorsze, już za Tobą.
Mam wielką chęć na kolejne niezapomniane spotkanie na Gardenii.U nas,termin/13-15.02.2020/pokrywa się z początkiem ferii zimowych.Nie wiem jeszcze jakie plany wyjazdowe mają moje dzieci/pedagog i matka ucznia/.
U nas nadal jesiennie, ale 60-80 km od Legnicy - Karpacz , okolice Śnieżki,Przełęcz Okraj - zima
w pełnej krasie.Pod górkę nie wjedzie się samochodem bez łańcuchów na kołach.

Kilka migawek z wczorajszego spaceru na działkę:
Najbardziej zaskoczyły mnie kwitnące fiołki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17365
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Ogród odpoczywa, dekoracje piękne, nawet kotek lubi je podziwiać.
Lodziu pozdrawiam zimowo i życzę Wszystkiego najlepszego i wszelakiej pomyślności w Nowym roku!! ;:196
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Grudniowych fiołków to jeszcze nie widziałam ;:oj ale w co bardziej osłoniętych miejscach potrafią kwitnąć już na początku marca, więc chłody im nie straszne ;:108
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
inka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2170
Od: 5 lis 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Lodziu u Ciebie fiołki , a u mnie ciemierniki , lepszy byłby śnieg niż to co się dzieje z pogodą teraz pozdrawiam ;:167
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Lodziu dzisiaj obskoczyłam ogród i fiołków chętnych do kwitnienia nie widzę za to prymulka pięknie kwitnie, jutro muszę ją uwiecznić na aparacie.
Ciemierniki moje w pąkach i jak tak będzie w pogodzie to pewno przed Gardenią zakwitną.
U mnie dzisiaj pogoda bardzo depresyjna...mży, siąpi, pada i jest ciepło.

pozdrawiam
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

anabuko1-Aniu, dziękuję za życzenia i serdecznie odwzajemniam. ;:167
Naszym ogrodom i nam - trochę odpoczynku od siebie bardzo się przyda, więc korzystajmy póki
czas.
Blueberry - Natalio, anomalie pogodowe sprawiły,że wcześniej zakwitły u mnie fiołki niż przebiśniegi - nie miały się przez co "przebić" :;230
inka - Tereniu,moje ciemierniki przeważnie zakwitały na przełomie marca i kwietnia.Wczoraj zauważyłam, ze mocno przyspieszyły i są w pąkach.
leszczyna - Krysiu, martwię się,ponieważ ruszyły mocno z wegetacją irysy cebulowe sadzone jesienią.Mają już 10 cm...fiołki kwitną, a przebiśniegi śpią.
Cieszę się na spotkanie w Poznaniu.

O czym marzy mój ogrodowy pomocnik ?

Obrazek

Obrazek

A ,może do takich chwil ?

Obrazek
/fot.wyk.przez córkę z okna w kuchni/
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17365
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Ładny kotek. ;:333
Fajnie,ja tez jestem kocia mama :D
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Śliczny kiciuś :D ;:167 może myśli już o wiośnie i ciepełku...?
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.3

Post »

Dawno nie zaglądałam do mojego królestwa wiec nawet nie wiem co sie tam dzieje ;:174 .Jakoś nawet mnie nie kusi co mnie dziwi możliwe ,ze to złe wspomnienia, jednak trzeba je przełamać. , Myślałam ,ze mnie to nie dotyczy gdy ktoś mnie o to pytał a jednak .Niedługo przyjdzie czas wysiewów może wtedy widok młodziutkich siewek mnie zmobilizuje do wyjścia w teren.Lodziu milo widzieć Twoją uśmiechniętą buzię z kocim domownikiem .Kiedyś taki przystojniak przychodził do mojej Zuzi dawali sobie buzi i każdy z nich szedł potem w swoją stronę. Tylko jego tolerowała innych goniła. Jednak chyba coś mu sie stało, bo dawno go nikt nie widział ;:174 Pozdrawiam noworocznie i życzę udanego sezonu
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”