Fikus benjamina - uprawa, pielęgnacja

[norbert76]

Za ciemne stanowisko...
Widać jakiś ciemny kąt, a fikusy Benjamina potrzebują bezpośredniego światła. Czyli stanowisko przy oknie.
Z przycinaniem dopiero na wiosnę.

[helhaim]

Ale on stoi prawie naprzeciwko okna właśnie. Przeniosłem go z jeszcze ciemniejsze kąta...

[norbert76]

W jakiej odległości od okna?

[helhaim]

Ok. 2 metry po skosie. Okno południowe. Wcześniej stał ok 3 m na wprost północnego. Tyle, że słońca teraz mało.
A na wprost okna stoi kanapa i nie bardzo mam jak go bliżej przesunąć...

[norbert76]

To dalej za daleko zwłaszcza o tej porze roku. Dlatego on będzie tak wyglądał i przycinanie nc nie da.

[helhaim]

No to muszę myśleć nad doświetlaniem sztucznym chyba... Bo nie mam pomysłu ani miejsca, gdzie mógłby stanąć.


---23 gru 2019, o 12:00 ---

Jeszcze jedno pytanie w ten przedświąteczny czas. Czy fikusa mogę zacząć rozmnażać przez odkłady powietrzne już teraz czy czekać wiosny?
Pozdrawiam.

[norbert76]

Lepiej poczekać do wiosny.

Tutaj poczytaj:

viewtopic.php?f=19&t=872&hilit=Fikus+rozmna%C5%BCanie

[Magmag]

Witam,
tym razem proszę o ratowanie mojego benjamina bądź chociaż słowa pocieszenia, że mu przejdzie..
Otóż fikus zakupiony został jakoś pod koniec zeszłego roku (listopad jak mnie pamięć nie myli) - ma ok 1,5m. Przeprowadzkę zniósł nadzwyczaj dobrze.
Ja, wtedy jeszcze bez pasji do roślin, po prostu go postawiłam i podlewałam (ok. 1 raz w tygodniu). Tyle. I tak obie żył szczęśliwie w tym miejscu ponad miesiąc. Od miesiąca gubi liście... Zielone. Bez szkodników, bez śladów choroby. Młode gubi kiepsko wybarwione - jasnozielone (mam odmianę kinky).
Moje pierwsze podejrzenie - przelałam. Miałam przesadzać na wiosnę, ale po radach tutaj dot. innego kwiatka zabrałam się od razu. Fakt, zrobiła się mokra (aż parująca na dworze) klucha z ziemi w doniczce, ale bez zgnitych korzeni. Przesadzony do mieszanki ziemia+perlit+podłoże seramis z zielonego parapetu w proporcjach 3:1:1. Drenaż z keramzytu.
Stoi przy oknie północnym (ok. 1m), ale skoro wcześniej był tam szczęśliwy, to nie sądzę, że problemem jest brak światła.
Po przesadzeniu młode gałązki z góry zamiast się piąć po podporze jak dotychczas, zawisły bezwładnie

Co robić?

[norbert76]

Rośliny kupione bezpośrednio po zakupie, a zwłaszcza w okresie wiosenno - letnim, mogą sobie jakoś radzić w mniej korzystnych warunkach. Ale prędzej czy później wychodzą mankamenty i najczęściej w okresie jesienno-zimowym, kiedy jest mało światła dla tych roślin. Wystawa północna niezbyt nadaje się do uprawy fikusów. Na pewno powinien trafić przy samym oknie no i powinnaś doświetlać od strony pomieszczenia.
Niemniej cudów się nie spodziewaj.

Jeśli chodzi o problem to wrzuć zdjęcia o co chodzi i opisz jak często podlewasz, jaką ilością wody.

[Magmag]

Podlewany jak ziemia z góry przeschnie, ok. 0,5l wody, może ciut więcej.

[norbert76]

Pół litra na tak dużą doniczkę? Zdecydowanie za mało jeszcze przy tak przepuszczalnym podłożu z tego co widzę.
Fikusy są wrażliwe zarówno na przelanie, jak i zbytnie przesuszenie podłoża. Jeśli masz problem z oceną wilgotności podłoża, to polecam kupić wilgotnościomierz. Wtedy będzie Ci łatwiej ile podlać i kiedy.
Wyjmij doniczkę z osłonki, niech do korzeni dociera jak najwięcej powietrza.
Natomiast reszta, to tak jak napisałem wcześniej, za mało światła jeszcze przy stosunkowo małym oknie. Przesuń go jak najbliżej niego. Plus najlepiej doświetlanie. Inaczej będzie marnieć i słabo rosnąć.
Na grzejnik jeśli będzie włączony wieszaj mokre ręczniki, bo fikusy są również wrażliwe na suche powietrze.

[Magmag]

Ok, dzięki.
Akurat kupiłam nowe żarówki, więc nie ma problemu, zacznę doświetlać.
Miernik mam, ale bez baterii .. czas się udać do sklepu

[Magmag]

Jakaś porażka z tym miernikiem wilgotności. Mam ten:
https://www.google.com/shopping/product ... LcQ9pwGCAs

Pokazuje, że niby jest sucho, ale jak włożę palec to w moim odczuciu dalej jest lekko wilgotno... masz może jakiś miernik godny polecenia?

[norbert76]

Używam takiego: