Ogród pod wierzbą
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12170
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą
Chryzantema koreańska powinna się udać? Choć przyznam, że u mnie wyszło dopiero za drugim razem. Za pierwszym próbowałem siać wprost do gruntu i nic z tego nie wyszło, dopiero wysiew do doniczek w chałupie przyniósł oczekiwane rezultaty?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
Re: Ogród pod wierzbą
Re: Ogród pod wierzbą
No niestety Martusiu trzeba w domu siedzieć i nie podskakiwać.
A więc święta spędzasz w domu.Może u nas będzie dużo śniegu?
A więc święta spędzasz w domu.Może u nas będzie dużo śniegu?
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42130
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą
Martusiu nie wiem czy wtedy, ale pamiętam jak im spadł śnieg w sylwestra i nie mogli wrócić uwięzieni, a to śniegu jak kot napłakał i mrozu niewiele więcej.
O tak wracaj do ptaszków, bo u mnie sikorki już słonecznik młócą, chociaż jeden karmnik straciłam bo słupek przegnił. A mam tych sikorek dziesiątki, bo niedaleko lasy więc na zimę do wiosennych lęgów u mnie mieszkanka wynajmują Szczęśliwego powrotu!
O tak wracaj do ptaszków, bo u mnie sikorki już słonecznik młócą, chociaż jeden karmnik straciłam bo słupek przegnił. A mam tych sikorek dziesiątki, bo niedaleko lasy więc na zimę do wiosennych lęgów u mnie mieszkanka wynajmują Szczęśliwego powrotu!
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2900
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą
JADZIU, jeszcze w latach 60-siątych, w Cardiff były zimy z obfitymi opadami śniegu! Ale to pamiętają tylko najstarsi.
Potem klimat się zmienił, śniegu kilkadziesiąt lat nie widzieli i rozmemłali się.A czy u nas nie dzieje się to samo? Trochę mrozu i już zima straszna, a kiedyś -20 nie robiło na nikim wrażenia.
LOKI, mam nadzieję wyhodować ją za pierwszym razem korzystając z Twojego doświadczenia
KASIU, twardziele to oni byli jak biegali z łukami i maczugami, a jak wsiedli w samochody to odpadają przy odrobinie śniegu.Cywilizacja rodzi bezradność. Wyobraź sobie dzień bez prądu A śniegu przy tych pustych półkach było tyle:
DANUSIU, wiele pięknych miejsc można odwiedzić bez wsiadania do samolotu. Ja najbardziej lubię piesze i rowerowe wycieczki. Niedobrze mi się robi w samochodzie i nigdy nie marzyłam o lataniu! Trzeba było, to poleciałam i nie rzygam, to lubię Promem też płynęłam, co prawda na aviomarinie, bo jechałyśmy autobusem, ale super było! Wcześniej myślałam, że za nic nie wsiadłabym na statek, patrząc z góry na te "maleństwa" na bezmiarze morza
MARYSIU, ocieplenie klimatu wszystkich rozpuszcza! Kiedyś wiosna była dopiero w maju, a zima zaczynała się już w październiku, a teraz chcemy, żeby nam ogrody kwitły na okrągło, z małą przerwą na białe Święta
Wróciłam szczęśliwie, tylko nie najszczęśliwsza Na szczęście pogoda słoneczna, to grabienie liści skutecznie wybija z głowy głupie myśli Muszę też ugłaskać mojego obrażonego psa! Ale jeszcze jestem myślami daleko!
Jeszcze trochę zdjęć z Walii:
U mnie te asterki już dawno przekwitły, a roślina mateczna kwitnie w najlepsze
Słonecznej niedzieli wszystkim
Potem klimat się zmienił, śniegu kilkadziesiąt lat nie widzieli i rozmemłali się.A czy u nas nie dzieje się to samo? Trochę mrozu i już zima straszna, a kiedyś -20 nie robiło na nikim wrażenia.
LOKI, mam nadzieję wyhodować ją za pierwszym razem korzystając z Twojego doświadczenia
KASIU, twardziele to oni byli jak biegali z łukami i maczugami, a jak wsiedli w samochody to odpadają przy odrobinie śniegu.Cywilizacja rodzi bezradność. Wyobraź sobie dzień bez prądu A śniegu przy tych pustych półkach było tyle:
DANUSIU, wiele pięknych miejsc można odwiedzić bez wsiadania do samolotu. Ja najbardziej lubię piesze i rowerowe wycieczki. Niedobrze mi się robi w samochodzie i nigdy nie marzyłam o lataniu! Trzeba było, to poleciałam i nie rzygam, to lubię Promem też płynęłam, co prawda na aviomarinie, bo jechałyśmy autobusem, ale super było! Wcześniej myślałam, że za nic nie wsiadłabym na statek, patrząc z góry na te "maleństwa" na bezmiarze morza
MARYSIU, ocieplenie klimatu wszystkich rozpuszcza! Kiedyś wiosna była dopiero w maju, a zima zaczynała się już w październiku, a teraz chcemy, żeby nam ogrody kwitły na okrągło, z małą przerwą na białe Święta
Wróciłam szczęśliwie, tylko nie najszczęśliwsza Na szczęście pogoda słoneczna, to grabienie liści skutecznie wybija z głowy głupie myśli Muszę też ugłaskać mojego obrażonego psa! Ale jeszcze jestem myślami daleko!
Jeszcze trochę zdjęć z Walii:
U mnie te asterki już dawno przekwitły, a roślina mateczna kwitnie w najlepsze
Słonecznej niedzieli wszystkim
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród pod wierzbą
No to nie będę Ci przeszkadzać w pracach powoli się z nią uporasz.Martusiu nie ma to jak w domu, a widzisz i piesio stęsknił się za Tobą.No śniegu rzeczywiście mieli sporo prawdziwy kataklizm
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród pod wierzbą
Śnieg na wyspach jest zaskoczeniem, a ja myślę, że powoli muszą się do przymrozków, śnieżnych opadów przyzwyczajać. Toż zmiana klimatu. Pamiętam jak siostrzenica opowiadała po jednym z przymrozków zewnętrzne odpływy kanalizacyjne przymroziło i wszystko im wylewało w domu.
Re: Ogród pod wierzbą
Oj to przedobrzyłam z ilością śniegu Ugłaskaj psa KONIECZNIE
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12170
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą
Trzymam kciuki za te Twoje chryzantemy!
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2900
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą
Witam Was ciepło i słonecznie
JADZIU, ależ przeszkadzaj mi jak najbardziej Nic nie widziałam w telefonie, bo sobie rozwaliłam okulary i musiałam je załatwić w trybie ekspresowym, a to i tak trochę trwało!
Dobrze, że nie muszę ich mieć do chodzenia, ale przy okazji okazało się, że i takich już będę potrzebować
DOROTKO, bezmroźne i bezśnieżne zimy rozleniwiły wyspiarzy i odrobina mrozu, która u nas jest przymrozkiem, tam jest kataklizmem! Mam nadzieję, że ten klimat tak szybko się nie zmieni, bo szkoda byłoby pięknych, angielskich ogrodów!
KASIU, nie wiem, co by się działo tam , gdyby spadło więcej śniegu Ale dzieciaki jaką miałyby frajdę, skoro nawet te 3cm wywiały wszystkie do parków, gdzie rozniosły ten śnieg razem z trawą!
Psiunio ugłaskany To już taki staruszek, że liczę na jego demencję
Codziennie słoneczko, przynajmniej z rana! Dzisiaj wyjątkowo wcześnie chmury zakryły niebo, ale dzięki temu ciepło nie ucieka!
Taka pogoda rodzi dylematy: czyścić rabaty z suszek, bo dałoby się, czy lepiej zostawić do wiosny, bo niewiadomo co to będzie za zima
Liście z trawników zgarnęłam i skompostowałam zużywając jesienne gnojówki. Muszę Wam powiedzieć, że kwiatki późnojesienne słabo pachną z daleka, ale gnojówki pozostają baaardzo "aromatyczne"!
Kalina ciągle kwitnie i ciemierniki rozwijają nowe kwiatki, a starsze poróżowiały
Ostatni zasychający kwiatek "marcinka" i siewka warzynka ukryta w suszkach w pełni kwitnienia
A to kwiatek na nieprzycinanej forsycji i wierzcie mi, nie jest osamotniony! Trochę już przekwitłych i mnóstwo pąków zażółconych! Czyżby czas na przycinanie róż
A tu zlecieli się goście ze wschodu!
Ta śnieguliczka nikomu nie smakuje za to sobie ciągle pięknie wygląda.
JADZIU, ależ przeszkadzaj mi jak najbardziej Nic nie widziałam w telefonie, bo sobie rozwaliłam okulary i musiałam je załatwić w trybie ekspresowym, a to i tak trochę trwało!
Dobrze, że nie muszę ich mieć do chodzenia, ale przy okazji okazało się, że i takich już będę potrzebować
DOROTKO, bezmroźne i bezśnieżne zimy rozleniwiły wyspiarzy i odrobina mrozu, która u nas jest przymrozkiem, tam jest kataklizmem! Mam nadzieję, że ten klimat tak szybko się nie zmieni, bo szkoda byłoby pięknych, angielskich ogrodów!
KASIU, nie wiem, co by się działo tam , gdyby spadło więcej śniegu Ale dzieciaki jaką miałyby frajdę, skoro nawet te 3cm wywiały wszystkie do parków, gdzie rozniosły ten śnieg razem z trawą!
Psiunio ugłaskany To już taki staruszek, że liczę na jego demencję
Codziennie słoneczko, przynajmniej z rana! Dzisiaj wyjątkowo wcześnie chmury zakryły niebo, ale dzięki temu ciepło nie ucieka!
Taka pogoda rodzi dylematy: czyścić rabaty z suszek, bo dałoby się, czy lepiej zostawić do wiosny, bo niewiadomo co to będzie za zima
Liście z trawników zgarnęłam i skompostowałam zużywając jesienne gnojówki. Muszę Wam powiedzieć, że kwiatki późnojesienne słabo pachną z daleka, ale gnojówki pozostają baaardzo "aromatyczne"!
Kalina ciągle kwitnie i ciemierniki rozwijają nowe kwiatki, a starsze poróżowiały
Ostatni zasychający kwiatek "marcinka" i siewka warzynka ukryta w suszkach w pełni kwitnienia
A to kwiatek na nieprzycinanej forsycji i wierzcie mi, nie jest osamotniony! Trochę już przekwitłych i mnóstwo pąków zażółconych! Czyżby czas na przycinanie róż
A tu zlecieli się goście ze wschodu!
Ta śnieguliczka nikomu nie smakuje za to sobie ciągle pięknie wygląda.
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród pod wierzbą
Byłam wczoraj zajrzeć w ogródku ,ale nawet nie brałam aparatu.Ogródek przedstawia sie smętnie i nawet nie zajrzałam czy mój ciemiernik jeszcze kwitnie.Wyrzuciłam tylko obierki do kompostownika i wróciłam do domu .Jakoś nie chciało mi sie zaglądać sprawdziłam tylko czy patyczki różane są dobrze okryte to samo czy róże w donicach są dobrze zadołowane. Nie zaglądałam w głębsze czeluści ogrodowe niech odpoczywają ode mnie a ja od nich .Jeden kwiatek bialego wawrzynka wciżż w tej samej fazie a u Ciebie krzew obsypany kwieciem to samo kalina nawet forsycja pokazała kwiat .Miłego weekendu Martusiu
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16998
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród pod wierzbą
Ładne te snieguliczki.
Moj cuemiernok wciąż biały i kwitnie.
Już ogród taki szary,ale nastrojowy ;)
Moj cuemiernok wciąż biały i kwitnie.
Już ogród taki szary,ale nastrojowy ;)
Re: Ogród pod wierzbą
A wiesz ,że facetka nie wygrała miliona bo nie wiedziała,że krzew o który pytali do była śnieguliczka.?Chyba to nie była ogrodniczka.
Fajne to zdjęcie jesienne z tymi ptakami ze wschodu.Kalina tak długo kwitnie?
Miłego dnia.
Fajne to zdjęcie jesienne z tymi ptakami ze wschodu.Kalina tak długo kwitnie?
Miłego dnia.