Wczoraj tak na szybko odpowiedziałam ogólnie a wszystko przez tą naszą wspaniałą, uzdolnioną Viki Gabor która przysporzyła nam tyle emocji
 . Jak już wcześniej wspomniałam przymroziło u mnie, nadszedł czas aby pookrywać co wrażliwsze...może dziś
 . Jak już wcześniej wspomniałam przymroziło u mnie, nadszedł czas aby pookrywać co wrażliwsze...może dziś   
 Wandziu...gdybym miała ogródek na miejscu pewnie bardziej bym uwielbiała tę porę roku
 . Jak się ma go daleko, nie widzi codziennie to i niejedne kolorki przeoczy
 . Jak się ma go daleko, nie widzi codziennie to i niejedne kolorki przeoczy   . Z tego też powodu i z braku miejsca wybieram i sadzę te które mogę podziwiać gdy tam mieszkam.
 . Z tego też powodu i z braku miejsca wybieram i sadzę te które mogę podziwiać gdy tam mieszkam.   
  Grażynko..moje ciemierniki kwitną już co najmniej od miesiąca, kto wie czy zaraz nie przekwitną choć pączków jeszcze miały. Bardzo lubię ciemierniki choć i one należą do tych co mało mi jest dane aby się nimi nacieszyć . Nie ta pora do podziwiania
 
 Agnieszko..z wnusią się wyjaśniło, trudna to choroba do zdiagnozowania..jedynie porobione odpowiednie badania na które dość długo trzeba czekać . Na szczęście wiemy już co a lekarze wiedzą jaki lek podawać
 
 Bożenko...kocurek nie mam wątpliwości że bezdomny, ma też rodzeństwo i mamusię
 . Gdy zajedziemy na działeczkę zawsze przylatują od sąsiada a sąsiadowa działka bezpańska jak te kocurki
 . Gdy zajedziemy na działeczkę zawsze przylatują od sąsiada a sąsiadowa działka bezpańska jak te kocurki   
 Alu..gdybym jeszcze te kolorki mogła oglądać na co dzień zmieniła bym zdanie co do kolorowej jesieni, choć nie zaprzeczam że i w mieście też jest trochę kolorków. O..choćby na balkonie
 Co do Eurowizjii miejmy nadzieję że przyjdzie taki czas że i my się dostaniemy a nawet będziemy górą
  Co do Eurowizjii miejmy nadzieję że przyjdzie taki czas że i my się dostaniemy a nawet będziemy górą   
 
Katiusha...dzięki za pochwały mojej działeczki, no można się zarumienić na buraka ..ale to cieszy ogromnie . A ten piękny gips
 , może i piękny ale był ciężki okropnie
 , może i piękny ale był ciężki okropnie   
 Lucynko..i właśnie jest już lepiej
 , przy takich perypetiach zdrowotnych zawsze się przekonuje że zdrowie najważniejsze , jak go nie ma to nic nie cieszy ..nawet góry złota
 , przy takich perypetiach zdrowotnych zawsze się przekonuje że zdrowie najważniejsze , jak go nie ma to nic nie cieszy ..nawet góry złota 
Beatko...dzięki za pozytywne myślenie . Tylko człowiek taka natura jak dobrze niezbyt to docenia, bądź uważa to za normalne, dopiero jak trwoga to do Boga
 . Co do juki powinnaś reklamować . Moja od początku tzn od zakupu była kolorowa tzn pasiasta
 . Co do juki powinnaś reklamować . Moja od początku tzn od zakupu była kolorowa tzn pasiasta   Gdy ją sadziłam wyglądała tak.
 Gdy ją sadziłam wyglądała tak.
Stefciu..witam cię i cieszę się że zajrzałaś i także że głosowałaś na naszą Viki
 Wspaniała dziewczyna no i nasze wnuki także
 Wspaniała dziewczyna no i nasze wnuki także   
 Pozdrawiam wszystkich serdecznie, pogody życzę ..a mnie pozostały już tylko wspominki
 
 





 . Faktycznie mamy uzdolnioną młodzież
 . Faktycznie mamy uzdolnioną młodzież   . Super sprawa a utwór wpadający w ucho . U mnie też od dwóch dni mały przymrozek ale to jeszcze nie będzie zima i ja jeszcze nic nie okrywam. Zima przyjdzie dopiero po świętach- standardowo
 . Super sprawa a utwór wpadający w ucho . U mnie też od dwóch dni mały przymrozek ale to jeszcze nie będzie zima i ja jeszcze nic nie okrywam. Zima przyjdzie dopiero po świętach- standardowo   m adres tej opuszczonej działki a oni sobie poradzą,idzie zima ileż bólu ich czeka!
 m adres tej opuszczonej działki a oni sobie poradzą,idzie zima ileż bólu ich czeka!

 
  Dobrze, że wnusia zdrowieje
 Dobrze, że wnusia zdrowieje  Róże aż pachną z ekranu
 Róże aż pachną z ekranu 


 moje już przykryte bo w zeszłym roku zima mnie zaskoczyła w tym roku ja się pośpieszyłam. U mnie na razie nie mrozi, ale leje i wieje brr.
 moje już przykryte bo w zeszłym roku zima mnie zaskoczyła w tym roku ja się pośpieszyłam. U mnie na razie nie mrozi, ale leje i wieje brr.   
 
 Nie znam tej choroby, no ale z tego co piszesz to musicie uważać.
  Nie znam tej choroby, no ale z tego co piszesz to musicie uważać. 

 
  
 
 
		
