Korpusy i ciernie - aga_zgaga

[ejacek]

Co do notków to myślę że trzeba dać im czas , zakwitną prędzej czy później. A jeśli chodzi o pająki to je przeklinam bo męczące jest usuwanie pajęczyn z kolczastych roślin.

[aga_zgaga]

Wszystkim co zaglądają dziękuję i zapraszam nieustająco

Jacku myślałam ostatnio o Tobie, bo to jesień już i czy to nie pora na Twoje ariaki?

Dziś nie będzie pająków. Ale chitynowe co nieco tak
Piękna i bestia, czyli pasikonik i Mammillaria candida


Notokaktusowy piękniś - ten to ma kaloryfer na brzuchu
Notocactus buiningii


I na koniec ciekawostka. Hybryda M. elongata i M.microhelia. Nie wiedziałam, że są spokrewnione. Mieszanka ma kształt po elongacie i urodę mikroheli, powinna kwitnąć na różowo.
Mammillaria elongata 'Pink Nymph"

[Aileen]

A mnie się podoba pajęczy ?taniec z cierniami? lubię podziwiać pająki, ale najlepiej z daleka Niezmordowana Parodia sp. ma bardzo ładny kwiatuszek, kolorek super Muszę też pochwalić notokaktusowego pięknisia, taki kaloryfer na brzuchu przyjemnie się ogląda

[ejacek]

Nie wiem jak u innych ale u mnie ten rok był inny przez duże upały. Może na otwartym powietrzu nie były one tak dotkliwe jak w szklarni. Przede wszystkim w okresach upału były długie okresy 'bezkwiatowe' , troche kwitnień było na początku roku, później pojedyncze i mam wrażenie że te upały przesunęły kwitnienie ariaków , zasadniczo to już powinny być kwiaty a są dopiero pąki i jak na złość jest dość zimno a niebawem ma być jeszcze zimniej do tego ta wilgoć i regularne deszcze skoro dopiero teraz są pąki na agavoides albo kotschoubeyanus to kiedy będą na późno kwitnących retusus nie jestem z takiego obrotu sprawy zadowolony grzyby pleśniowe tylko na to czekają

[barbra13]

Agnieszka, taki kaloryfer i mnie się podoba, mam chyba mniejszą trochę roślinkę i nie przeszkadza mi, że nie kwitnie.
Co do pająków, to podoba mi się, że wyłapują w swoją sieć parapetowe ziemiórki, ale...moglyby posprzątać po sobie .
Jacku i u mnie ten rok jakby gorszy, mało było okazji do podlewania i zasilania roślin, ciągle upały. Kaktusy wyglądają na wymęczone.

[ejacek]

Wymęczone fotki roślin w Twoim wątku temu przeczą

[hen_s]

Pięknie prezentują się Twoje rośliny. Jak ogólnie wiadomo kaktusy nawet bez kwiatów potrafią zachwycać i tutaj się to potwierdza.

[aga_zgaga]

i u mnie ten rok jakby gorszy, mało było okazji do podlewania i zasilania roślin, ciągle upały. Kaktusy wyglądają na wymęczone.

Z tego co widziałam umęczyły się kwitnieniem

Skoro pokazałam jedną hybrydkę elongaty, to pokażę drugą:
Mammillaria elongata cv "Golden Lace"


Mnie się podoba, tym bardziej, że to prezent od syna . A tak poza tym, to paskuda nie rośnie zbytnio, nie kwitnie i ma się zdrowo. Wydawało mi się, że elongaty rosną jak perz. Ale może to i dobrze, że moja nie szaleje, miejsca nie zabiera.

[aga_zgaga]

Było zimno, teraz jest gorąco i Brasilicactus haselbergii się pogubił, szykuje kwiatki jak nie przymierzając chryzantema


A Mammillaria decipiens nie składa broni

[hen_s]

Nie strasz jesieni takim kolorem cierni.

Brasilicactus tak ma... I mammillarie też potrafią na przedzimiu (ładnie) zakwitnąć.

[ejacek]

Póki będzie względnie ciepło i będą na stanowisku letnim pojedyncze spóźnione kwiatki będą się pojawiać na różnych.

[aga_zgaga]

Straszyć białymi cierniami mogłabym cały rok, bo białasków mam trochę
Jesień się jednak nie boi i dalej mamy piękną pogodę.
W swoim wątku Henryk pokazał piękne G.damsii w różnych odmianach, a ja narzekałam na swój egzemplarz i teraz go tu pokażę. Czy on nie miał zbyt sucho? Jakiś taki wypompowany jest, ale tak ma przez cały sezon.

[tom_ek]

Moim zdanie jest ok, niektóre tak mają.

[ejacek]

wg mnie także wygląda zdrowo

[aga_zgaga]

No to mnie uspokoiliście. Może trochę więcej rozproszonego cienia mu zafunduję w następnym roku.
A teraz czas na jesienne czubki

Gymnocalycium spegazzini, Gymnocalycium saglionis


Oreocereus celsianus, Notocactus megapotamicus


Gymnocalycium fleischerianum, Notocactus ottonis HU35