No i wreszcie moje Karolcie zaczęły rosnąć.
Na tykwowych korzeniach mam 3 sztuki tej wielkości (czwarty zawiązek już oberwałem) :

Ile zostawić na krzaku - jeden owoc? Dwa? Czy dać wszystkim szansę?
Na cobaltowych korzeniach jeden owoc i jeszcze nie jest przekonany czy rosnąc czy nie

Ale najładniejsze pędy tego krzaka ślimaki mi na początku lipca poucinały (pewnie z przyszłymi zawiązkami) więc pewnie dlatego jest tak słabo.