Ha, ha, pigwy u Ciebie nie widziałam -
Familokowego ciąg dalszy
- Beaby
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 6469
 - Od: 16 lut 2014, o 13:16
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: śląskie
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, zanosi się na to, że w tym roku ta chryzantema od razu będzie różowa. 
Ha, ha, pigwy u Ciebie nie widziałam -
 Ma takie ładne owoce!  
			
			
									
						
										
						Ha, ha, pigwy u Ciebie nie widziałam -
- any57
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4654
 - Od: 16 sty 2012, o 16:56
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: ŚLĄSK
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, to ty masz zielone łapki a do tego serce złote  
 
"moje floksy czekają na Ciebie nawet te odmianowe" - pamiętałem i dlatego od sąsiadki wziąłem floksa by rabata była większa
 
Ostrogowca nie znałem, obejrzałem w necie i ... już mi się podoba
 
Perowskia też obejrzałem i ... wytnę jedną jagodę kamczacką na dodatkową rabatę kwiatową
 
Pozdrawiam cię Jadziu serdecznie
			
			
									
						
										
						"moje floksy czekają na Ciebie nawet te odmianowe" - pamiętałem i dlatego od sąsiadki wziąłem floksa by rabata była większa
Ostrogowca nie znałem, obejrzałem w necie i ... już mi się podoba
Perowskia też obejrzałem i ... wytnę jedną jagodę kamczacką na dodatkową rabatę kwiatową
Pozdrawiam cię Jadziu serdecznie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Dobrze, że do Ciebie zawitałam, bo przypomniałaś, że czas wykopać mieczyki, zrobiłam to w sobotę, i dobrze, bo dzisiaj wieje, leje i słońce na zmianę. 
 
Jesienne róże ładnie jeszcze wyglądają. Jesienią jest co robić w ogrodzie, a mnie jakoś ostatnio lenistwo ogarnęło, jakoś mi się nie chce.
  
  
 
Trzeba sadzić tulipany, które leżą i czekają.
Dale u Ciebie śliczne, marcinki i chryzantemy też już pokazują swoje kolorki. A ta aksamitka fantastic - myślałam, że to aster.
 
  
  
			
			
									
						
							Jesienne róże ładnie jeszcze wyglądają. Jesienią jest co robić w ogrodzie, a mnie jakoś ostatnio lenistwo ogarnęło, jakoś mi się nie chce.
Trzeba sadzić tulipany, które leżą i czekają.
Dale u Ciebie śliczne, marcinki i chryzantemy też już pokazują swoje kolorki. A ta aksamitka fantastic - myślałam, że to aster.
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
			
						Ogród i róże Ireny
- JAKUCH
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 33423
 - Od: 19 paź 2008, o 21:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Bytom
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
Dzisiejszy dzień spędziłam na leniuchowaniu i to w dosłownym tego słowa znaczeniu .Moja głowa nie nadawała się do niczego ,wiec wolałam to przeleżeć, żeby nie chodzić przy ścianach jak lunatyk 
 Co z człeka  może zrobić  pogoda ,a wiało calutki dzień okropnie drzewa kłaniały się do ziemi 
 Teraz dalej wieje, jednak już trochę mniej i  ciekawe ile doniczek mi powywracało ,albo wywiało na rabaty, czy wręcz za ogródek.Głowa dalej nie bardzo 
  mam tylko nadzieje ,ze jutro będzie lepiej .


IRENKO nasionka tej aksamitki dostałam od Iwonki1 i Beatki mam jeszcze oranżową tylko zapomniałam jej wysiać. One są wysokie, ale bardzo dekoracyjne, teraz mam jeszcze kremową ,ale nie z tego gatunku też ma śliczny kwiat .Róże z pewnością przez ten dzisiejszy wiatr pogubiły płatki i na ziemi będzie leżał jutro kolorowy dywan
 Moje tulipany już w koszyczkach czekają na miejsca docelowe 


ANDRZEJU nie przesadzaj jakie tam złote
  
 normalne ,ale lubię się dzielić, bo to zawsze wychodzi na dobre,
bo gdyby np moja jakaś roślinka wypadła zawsze mogę się uśmiechnąć do ofiarodawcy
 


BEATKO ona u mnie juz jest różowa nie miała w tym roku takich fanaberii jak w ubiegłym co zdarzyło się po raz pierwszy od kiedy ja mam.Pigwowce rosną na podwórku to od sąsiada ale tak fajnie pozowały ,że musiałam im cyknąć fotkę
 


IWONKO ile lat mam Ostrogowca i dziurawca nigdy mi się nie wysiewał a w tym roku zatrzęsienie siewek i tego i tego.Cóż chyba taki rok i nawet w tym roku Fruczaki nie gustowały w ostrogowcu jak w poprzednich latach .Nie wiem czy u mnie zdąży zakwitnąć ten uparty Jacuś dlatego raczej się z nim pożegnam, bo już nie mam do niego nerwów, a ma taki cudny kwiat za to Ferncliff nadrabia stracony czas
 


ANIU większość moich chryzantem w pąkach teraz mają coraz mniej słońca i trudno im się rozwinać.Mam nadzieję ,ze jeszcze październik uraczy nas piękna pogodą

dalia od Beatki [Beaby]


życzę wszystkim kolorowych snów

			
			
									
						
										
						

IRENKO nasionka tej aksamitki dostałam od Iwonki1 i Beatki mam jeszcze oranżową tylko zapomniałam jej wysiać. One są wysokie, ale bardzo dekoracyjne, teraz mam jeszcze kremową ,ale nie z tego gatunku też ma śliczny kwiat .Róże z pewnością przez ten dzisiejszy wiatr pogubiły płatki i na ziemi będzie leżał jutro kolorowy dywan


ANDRZEJU nie przesadzaj jakie tam złote
bo gdyby np moja jakaś roślinka wypadła zawsze mogę się uśmiechnąć do ofiarodawcy


BEATKO ona u mnie juz jest różowa nie miała w tym roku takich fanaberii jak w ubiegłym co zdarzyło się po raz pierwszy od kiedy ja mam.Pigwowce rosną na podwórku to od sąsiada ale tak fajnie pozowały ,że musiałam im cyknąć fotkę


IWONKO ile lat mam Ostrogowca i dziurawca nigdy mi się nie wysiewał a w tym roku zatrzęsienie siewek i tego i tego.Cóż chyba taki rok i nawet w tym roku Fruczaki nie gustowały w ostrogowcu jak w poprzednich latach .Nie wiem czy u mnie zdąży zakwitnąć ten uparty Jacuś dlatego raczej się z nim pożegnam, bo już nie mam do niego nerwów, a ma taki cudny kwiat za to Ferncliff nadrabia stracony czas


ANIU większość moich chryzantem w pąkach teraz mają coraz mniej słońca i trudno im się rozwinać.Mam nadzieję ,ze jeszcze październik uraczy nas piękna pogodą

dalia od Beatki [Beaby]


życzę wszystkim kolorowych snów

- iwona0042
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 20148
 - Od: 15 lis 2011, o 10:13
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Szczecin
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
Witaj Jadziu  
 , no tak, to ja mam taki busz przez to, że nie umiem wywalić żadnej wysiewającej się samej rośliny, ciągle mi szkoda, bo jak się zasiała i chce rosnąć to niech sobie rośnie  
 , a potem jest jak jest, róż jeszcze trochę Ci kwitnie i inne kwitnienia jeszcze są, oby październik był złoty jak na październik przystało, to jeszcze pocieszymy się kolorami tej jesieni  
			
			
									
						
										
						- daysy
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4554
 - Od: 13 lut 2014, o 12:45
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: woj.łódzkie
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, dobrze, ze przyroda od czasu do czasu za nas decyduje kiedy trzeba odpocząć inaczej robiłybyśmy na okrągło, bez wytchnienia.
Szkoda tylko, że okupujemy to nieprzyjemnymi dolegliwościami.
Mam nadzieję, ze to tylko chwilowa przypadłość a nie początek grypy, która u nasz szaleje. Poradnie pełne od rana do wieczora.
Kuruj się kochana
  i oszczędzaj zdrowie, to najcenniejsze co posiadamy.
Ogród żyje swoim tempem, nie masz się czym martwić widać, że jest w dobrej kondycji co widać na załączonych zdjęciach, kilka dni wytrzyma bez nadzoru.
			
			
									
						
										
						Szkoda tylko, że okupujemy to nieprzyjemnymi dolegliwościami.
Mam nadzieję, ze to tylko chwilowa przypadłość a nie początek grypy, która u nasz szaleje. Poradnie pełne od rana do wieczora.
Kuruj się kochana
Ogród żyje swoim tempem, nie masz się czym martwić widać, że jest w dobrej kondycji co widać na załączonych zdjęciach, kilka dni wytrzyma bez nadzoru.
- ewa w
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 6844
 - Od: 13 sty 2012, o 14:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: rybnik
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
Złota jesień trwa i dobrze. Upały się skończyły i można w końcu nacieszyć się pieknem ogrodu. A ogród masz cudowny, przepiękne deszczowe fotki też lubię focić po deszczu gdy krople zdobią kwiaty jak diamenty  
			
			
									
						
										
						- Igala
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2908
 - Od: 11 gru 2012, o 19:25
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
Piękne ta Silesia i ketmia płd. A co to jest w tle po prawej stronie takie wysokie blue-lawendowe, rutewka?
https://www.fotosik.pl/zdjecie/83306a1ccb86c985
Mam nadzieje że dzisiaj miałaś
  i mniej wiatru. No i lepszą formę po odpoczynku wczorajszym. Te fronty niżowe to mnie też dokuczają bo jestem niskociśnieniowa. U mnie wczoraj fruwały doniczki... wiatr był bardzo silny; fajnie że dzisiaj było tak cudownie słonecznie i spokojnie. Oby jak najdłużej!
			
			
									
						
							https://www.fotosik.pl/zdjecie/83306a1ccb86c985
Mam nadzieje że dzisiaj miałaś
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
			
						Kontrolowana dzikość cz.2
- anabuko1
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 17435
 - Od: 16 sty 2013, o 17:19
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
Poleniuchować  też  dobra  rzecz.. 
 
Wciąz zachwycam się twoimi rózami i daliami.
  
			
			
									
						
										
						Wciąz zachwycam się twoimi rózami i daliami.
- JAKUCH
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 33423
 - Od: 19 paź 2008, o 21:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Bytom
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
Dzisiaj trochę lepsza pogoda ,bo już tak nie wiało, to i ja również czuję się  lepiej, więc musiałam trochę poszaleć w ogródku .Roboty od groma i powoli trzeba zanosić cebulowe do zimowej przechowalni bo co mają zawilgnąć ,a tam doschną Sekatory ostro pracowały jak duży tak i mały.Korona LO ścięta dokładnie na jeżyka, a zapomniałam zrobić fotkę lila koralikom jak cudownie zawiesiły sie na Pięknotce 
  
 Jeszcze nigdy tak bogato nie obrodziły, a mam ją dzięki naszej Elusi 
  
 


ANIU wolałabym nie leniuchować ,ale mus to mus
 Dobrze ,ze dzisiaj trochę lepsza pogoda, to musiałam nadrobić to co wczoraj miałam zaplanowane 


IGUŚ to blue lawendowe to Perowskia łobodolistna ,ale już jej w tym miejscu nie ma musiałam ja posadzić w inne miejsce . Tam nie bedzie nikomu podkradać jedzenia i przeszkadzać. Dopiero tak po południu zaczęło znów trochę wiać ale ujdzie nawet 3 krople spadły z nieba i to wszystko.Też jestem niskociśnieniowcem i taka pogoda mnie dobija zaraz kołuje mi sie w głowie
 jednak w ogródku nie specjalnie mi poprzewracało, jedynie donica z Black Jackiem  leżała na ziemi. no i długaśne różane łodygi się poplątały, czyli żadnej szkody nie ma. 


EWCIA niech ta Złota jesień trwa aż do lutego
 nic na to nie powiem Nie cierpię zimy i tego ubierania, ślizgawicy brrrrrr.Jak dzisiaj oglądałam w TV ile w Montanie spadło śniegu to aż mnie zmroziło chwilo trwaj jak najdłużej  


DAYSY to była tylko jednodniowa przypadłość a dzisiaj jest o wiele lepiej i niech tak zostanie .Grypa to nie była i oby nie doszła do mnie chociaż wnuk już na antybiotykach, a najpierw 2 tygodnie Amelka i jej mama .Stara gwardia jakoś się trzyma
  
 Dzisiaj poszalałam za dzisiaj i za wczoraj prace idą do przodu i to dobry znak


IWONKO kiedyś też tak robiłam że wszystkiego było mi szkoda ,ale nie umiem się patrzyć jak inne rośliny na tym cierpią szczególnie róże one potrzebują oddechu i miejsca i nie ma już zmiłuj sie .Zawsze jest się czym dzielić bo nadmiary idą do potrzebujących a jeśli nie to do kosza BIO



			
			
									
						
										
						

ANIU wolałabym nie leniuchować ,ale mus to mus


IGUŚ to blue lawendowe to Perowskia łobodolistna ,ale już jej w tym miejscu nie ma musiałam ja posadzić w inne miejsce . Tam nie bedzie nikomu podkradać jedzenia i przeszkadzać. Dopiero tak po południu zaczęło znów trochę wiać ale ujdzie nawet 3 krople spadły z nieba i to wszystko.Też jestem niskociśnieniowcem i taka pogoda mnie dobija zaraz kołuje mi sie w głowie


EWCIA niech ta Złota jesień trwa aż do lutego


DAYSY to była tylko jednodniowa przypadłość a dzisiaj jest o wiele lepiej i niech tak zostanie .Grypa to nie była i oby nie doszła do mnie chociaż wnuk już na antybiotykach, a najpierw 2 tygodnie Amelka i jej mama .Stara gwardia jakoś się trzyma


IWONKO kiedyś też tak robiłam że wszystkiego było mi szkoda ,ale nie umiem się patrzyć jak inne rośliny na tym cierpią szczególnie róże one potrzebują oddechu i miejsca i nie ma już zmiłuj sie .Zawsze jest się czym dzielić bo nadmiary idą do potrzebujących a jeśli nie to do kosza BIO



- Krychna
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2033
 - Od: 23 mar 2010, o 19:27
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
Cream Abundance wyprodukowała dużo kwiatów Jadziu 
  
 i choć na koniec sezonu ale pokazała na co ją stać 
  chyba się wystraszyła, że wyleci z ogrodu, moja  mniej ma kwiatów bo tylko trzy, ale liście które wypuściła w sierpniu, po wcześniejszym oskubaniu z porażonych są ładne, aczkolwiek dalej się zastanawiam co z nią zrobić, bo lichota straszna 
 Pięknie kolorowo Jadziu masz jeszcze w ogrodzie, niech tak będzie jak najdużej. Dzisiaj u mnie pięknie ciepło było od rana do teraz,bo nadciągają ciemne chmury i ciśnienie spada bo głowa mnie zaczęła boleć jak Ciebie przy wiatrach. Pozdrawiam ciepło, miłych chwil w październikowym ogrodzie 
			
			
									
						
										
						- pelagia72
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 8946
 - Od: 2 mar 2009, o 21:09
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Pomorskie
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu
Pięknie kwitną Twoje asterki.
Urzekła mnie żółta róża i dalia w podobnej tonacji
 
Pogody nam nie służą, ani samopoczuciu ani pracy.
Zdrówka życzę
			
			
									
						
										
						Pięknie kwitną Twoje asterki.
Urzekła mnie żółta róża i dalia w podobnej tonacji
Pogody nam nie służą, ani samopoczuciu ani pracy.
Zdrówka życzę
- JAKUCH
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 33423
 - Od: 19 paź 2008, o 21:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Bytom
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
Pada ,pada i niech pada ten delikatny deszczyk .Trochę sie ochłodziło i tam ma być do przyszłego czwartku, a potem znów ma nastać prawdziwa Złota Polska Jesień. Ciekawe czym im się sprawdzi ta pogodynka


AGUSIU ja przedwczoraj ,a Ty dzisiaj narzekasz na głowę takie skoki ciśnień nie wpływają na nas dobrze
 Jednak ogrodnicy to twardzi ludzie i żadna pogoda nas nie pokona Niech tylko wyjdzie słonko to znów poszalejemy Tobie również sporo zdróweczka bo potrzebne szczególnie jesienią gdy grypsko szaleje 
 


KRYSIU kochanie, dlaczego Cream abundance tak cudnie nie kwitła w sezonie i nie pokazała takich cudnych kwiatów.Kurcze to chimeryczna róża ,ale widocznie obawiała się szpadla i popatrz jak pomogło .Jednak liście calutkie w plamach
 Zaraz obetnę ją na jeża i niech myśli co zrobić wiosną czy kwitnąć takimi kwiatami czy pożegnać się z miejscówką   
 Pogoda taka sama jak u Ciebie teraz pada ,ale delikatnie a Garden of Roses  pokazała takie cudne pąki  
  
 jeszcze jej nie widziałam w takich kolorach nie umiałam od tych pąków oderwać oczu takie cudne
 




życzę wszystkim miłego wieczoru
			
			
									
						
										
						

AGUSIU ja przedwczoraj ,a Ty dzisiaj narzekasz na głowę takie skoki ciśnień nie wpływają na nas dobrze


KRYSIU kochanie, dlaczego Cream abundance tak cudnie nie kwitła w sezonie i nie pokazała takich cudnych kwiatów.Kurcze to chimeryczna róża ,ale widocznie obawiała się szpadla i popatrz jak pomogło .Jednak liście calutkie w plamach




życzę wszystkim miłego wieczoru
- Igala
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2908
 - Od: 11 gru 2012, o 19:25
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
Oj tak deszcz przynajmniej u mnie bardzo potrzebny 
  Faktycznie Garden of Roses ma cudne pąki i to tak póżno jeszcze;fajna niespodzianka 
 A jak wysoka jest szałwia Amistad? Ładna jest.
			
			
									
						
							Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
			
						Kontrolowana dzikość cz.2
- JAKUCH
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 33423
 - Od: 19 paź 2008, o 21:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Bytom
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
IGO niestety szałwia Amistad nie zimuje w gruncie to jej wada .Jednak dla takiego kwiatu i koloru opłaca sie poświęcić i zrobić sadzonki ,albo wykopać na zimę i wsadzić w donicę i przechować w chłodnym pomieszczeniu .Podobno znosi temperaturę do -5 jednak nie ryzykuję. Wysokość zależna od właściciela, bo również można ją prowadzić nisko .Ja jednak wolę ,żeby górowała na rabacie jako dwórka wśród królowych każdej do usług 
 


			
			
									
						
										
						



 
		
