Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
-
- 200p
- Posty: 334
- Od: 8 lip 2008, o 13:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Chełmińskie
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Nie jestem fachowcem ale obstawiam Aurorę. Mam ją i wygląda tak samo jak Twoja.
Pozdrawiam Jarek
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Moje krzewy w tym roku zaatakował mączniak prawdziwy.
Tylko Nero,V25/20,Arocznyj i Muskat Letni są bez większych strat.
Najbardziej ucierpiał Prim, Podarok Z.,Piesnia i Wostorg Idealnyj.
Zbagatelizowałem w tym roku trochę ochronę i stąd plaga MP.
W przyszłym roku nie odpuszczę
Tylko Nero,V25/20,Arocznyj i Muskat Letni są bez większych strat.
Najbardziej ucierpiał Prim, Podarok Z.,Piesnia i Wostorg Idealnyj.
Zbagatelizowałem w tym roku trochę ochronę i stąd plaga MP.
W przyszłym roku nie odpuszczę
pozdrawiam
Kazik
Kazik
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2026
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Jak wyglądają u Ciebie zimy?
- Wasio
- 100p
- Posty: 129
- Od: 2 maja 2014, o 13:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Lublina
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
W ostatnich latach nie było tragedii, to znaczy wielkich mrozów. Ale jak patrzę na ten mało ciekawy rok, to sam nie wiem czego się spodziewać. Chociaż dziś 29.09 - jaka pogoda na Michała, taka zima cała. A jest nawet ładnie
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Nawet ładnie, czyli ładna zima, czyli wyż syberyjski, czyli -30°C ;-)
Ja bym obsypał ziemią na wysokość 30cm lub więcej, strasznie licho rośnie ta sadzonka. Obciąłbym na wiosnę wszystko poza 2 pąkami i prowadził jak jednoroczniaka. Na jedną łozę. No i jakiś nawóz rozpuszczalny w wodzie na wiosnę, kristalon zielony czy coś podobnego.
Ja bym obsypał ziemią na wysokość 30cm lub więcej, strasznie licho rośnie ta sadzonka. Obciąłbym na wiosnę wszystko poza 2 pąkami i prowadził jak jednoroczniaka. Na jedną łozę. No i jakiś nawóz rozpuszczalny w wodzie na wiosnę, kristalon zielony czy coś podobnego.
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2026
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Na Jurze czy Lublinem było te -30 st.C ?
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
-30 to było kiedyś nawet we Wrocławiu.
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2026
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Tak, we Wrocławiu rekord -30 st.C padł w 1987 r., a w Opolu rekordowo niska temperatura -28 st.C była w 1985 r. .
Rekordy poniżej -30, a nawet w granicach -40 st.C było niegdyś w XX w. w Czechach i w Niemczech i to ne w górach.
Rekordy poniżej -30, a nawet w granicach -40 st.C było niegdyś w XX w. w Czechach i w Niemczech i to ne w górach.
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Witam. Posadziłem zeszłej jesieni (muskat letni) i teraz (arkadia) winorośle zakupione w doniczce. Myślę że mogłem popełnić jakieś błędy w sadzeniu (za blisko ściany, na płytko) ale fajnie się rozkrzewiły. Mają 2 pnącza/"łozy" po około 3 metry. Moje pytanie: co dalej. Ciąć na zimę, ściągnąć i przykryć czy może zostawić. A druga sprawa to czy jest sens zrobić z tych odmian odkłady.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Poczytaj cokolwiek o uprawie winorośli.
np http://www.roman-mysliwiec.pl/uw-plantpress.pdf
Tylko o odmianach lepiej szukać informacji w sieci ;-)
Ciąć na wiosnę (marzec/kwiecień), jak to zależy od grubości łóz. Generalnie krótko, żeby rozbudować system korzeniowy.
A sadzić głęboko.
Odkładów niema sensu, ukorzeniają się dobrze. Poczekaj z rozmnażaniem do pierwszego owocowania, żeby nie było rozczarowania.
np http://www.roman-mysliwiec.pl/uw-plantpress.pdf
Tylko o odmianach lepiej szukać informacji w sieci ;-)
Ciąć na wiosnę (marzec/kwiecień), jak to zależy od grubości łóz. Generalnie krótko, żeby rozbudować system korzeniowy.
A sadzić głęboko.
Odkładów niema sensu, ukorzeniają się dobrze. Poczekaj z rozmnażaniem do pierwszego owocowania, żeby nie było rozczarowania.
- Malwa76
- 10p - Początkujący
- Posty: 13
- Od: 11 wrz 2019, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Ja mam z kolei jeden dość spory krzak -w szklarni
oraz kilka dzikich ciemnych pnących sie po siatce-z których często robię winko ,chyba że nie mam z czego bo zjedzą ptaki -to zależy od roku
oraz kilka dzikich ciemnych pnących sie po siatce-z których często robię winko ,chyba że nie mam z czego bo zjedzą ptaki -to zależy od roku
Piękne jest to, co podoba się całkiem bezinteresownie... Immanuel Kant
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Dzięki. Siostra ma MUSKATA, sadziła byle jak i nawiozła sporo ładnego grubego winogronu i to mnie przekonało do odmian 'wielkoowocowych". Arkadia wiadomo cięcie, stanowisko i chemia. Chcę dokupić Reginę (czytałem że dość odporna a stanowisko cięższe dobrze toleruje) oraz Timura (tu podobnie jak z Arkadią). A na zdobywanie doświadczenia przyjdzie czas podobnie jak z brzoskwiniami, borówkami itp. A o te odkłady pytałem w kontekście cięcia. Może zamiast na wiosnę ciąć, położyć i niech nowy krzak rośnie. Zastanawia mnie to czy te odmiany są szczepione i np. czy taki odkład przypadkiem będzie bardziej wrażliwy na mróz.