Czosnek zimowy cz.5
Re: Czosnek zimowy cz.5
A ja w poprzednim roku Harnasia posadziłam pod koniec września...Czy to jakiś błąd??
Pozdrawiam Ewa
- Bala
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 21 kwie 2019, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Czosnek zimowy cz.5
Według mnie to za wcześnie. Ja sadzę koniec listopada bo coś te zimy późno przychodzą. Sadzenie tak wcześnie jak piszesz praktycznie spowoduje, że czosnek "wzejdzie" przed zimą i wtedy jest narażony na zimowe zagrożenia, szczególnie w okresach bezśnieżnych.
...w życiu nigdy nie wiadomo,czy to oaza,czy fatamorgana...
- Karczownik
- 200p
- Posty: 344
- Od: 1 kwie 2019, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlasie/mazowsze
Re: Czosnek zimowy cz.5
Ja sadzę czosnek koło połowy października na głębokość około 10 cm. Ma puścić korzenie przed mrozami. Czasem w odwilż wyjdzie z gruntu (wypuści kawałek liścia), ale jeszcze to nie zaszkodziło, gdy mrozy wróciły. Staram się tylko przy odśnieżaniu dosypać mu śniegu na lepszą izolację.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 967
- Od: 8 sie 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Czosnek zimowy cz.5
Co lepiej wsadzić ząbki z główki czosnku czy cebulki z siewu.
Co jest lepsze pod kątem plonowania, czy też zimowania.
po prostu wady i zalety a może bez znaczenia.
Co jest lepsze pod kątem plonowania, czy też zimowania.
po prostu wady i zalety a może bez znaczenia.
- Jonzak
- 200p
- Posty: 279
- Od: 24 mar 2013, o 13:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bardziej wyż, niż-niż, czyli Wyż.Śl.
Re: Czosnek zimowy cz.5
arek9025 Ma znaczenie. Takie, że sadzony z ząbków, po prostu wyradza się z czasem.
Dobrze zatem, od czasu do czasu posadzić z zebranych uprzednio nasion, aby zachować jego macierzyste cechy.
Dobrze zatem, od czasu do czasu posadzić z zebranych uprzednio nasion, aby zachować jego macierzyste cechy.

Ci, co nie wiedzą, ale wiedzą, że nie wiedzą:to prostaczkowie, poucz ich.
Ci, co wiedzą, a nie wiedzą, że wiedzą: to śpiący, obudź ich.
Julian Tuwim
Ci, co wiedzą, a nie wiedzą, że wiedzą: to śpiący, obudź ich.
Julian Tuwim
- Karczownik
- 200p
- Posty: 344
- Od: 1 kwie 2019, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlasie/mazowsze
Re: Czosnek zimowy cz.5
Hmmm, raczej jest odwrotnie
Rozmnażanie z ząbków, to jest rozmnażanie wegetatywne, czyli zachowujące cechy rośliny matecznej, powtarzające je w następnym pokoleniu. Siew z cebulek nasiennych niesie w sobie "niebezpieczeństwo" zapylenia z sąsiednich okazów innych odmian, więc może dochodzić do krzyżowania. Wówczas jest prawdopodobieństwo, że roślina może być, ale nie musi, inna od matecznej. Pewniejsze jest rozmnażanie z ząbków, także dlatego, że główki w ten sposów pozyskane są lepszej jakości, dorodniejsze itd.

-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Czosnek zimowy cz.5
Dotychczas sadziłam czosnek zimowy pozyskiwany z moich nasadzeń z czosnków odziedziczonych jeszcze po moim teściu, co jakiś czas dokładałam coś kupionego na bazarze czy w sklepie w ilości 1-2 główki w celu eksperymentu. Udawał mi się raz lepiej raz słabiej, ale po ostatnich 2 gorących i suchych latach zaczęło mi brakować materiału do nasadzeń.
W związku z tym zakupiłam czosnek specjalnie do nasadzenia (na A...o) odmiana Harnaś na 2 kg weszło 26 dorodnych główek cena 40 zł. Wygląda zdrowo i mam nadzieję, że nie zostałam "nabita w butelkę". Część pójdzie do konsumpcji, a cześć posadzę i postaram się zrobić to porządnie przygotowując na czas grządkę odpowiednio nawożąc i podlewając.
W związku z tym zakupiłam czosnek specjalnie do nasadzenia (na A...o) odmiana Harnaś na 2 kg weszło 26 dorodnych główek cena 40 zł. Wygląda zdrowo i mam nadzieję, że nie zostałam "nabita w butelkę". Część pójdzie do konsumpcji, a cześć posadzę i postaram się zrobić to porządnie przygotowując na czas grządkę odpowiednio nawożąc i podlewając.
Dorota
-
- 200p
- Posty: 289
- Od: 14 mar 2016, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Czosnek zimowy cz.5
Karczownik, ja też tak myślałem, ale wyprowadzono mnie z błędu w tym wątku (jak poszukasz to znajdziesz). To coś na końcu pędu "kwiatostanowego" to nie kwiaty i nie dochodzi do "zapylenia". Czosnek tworzy "cebulki powietrzne", które nie są nasionami w potocznymi i niepotocznym (naukowym ?) znaczeniu. Czyli jakiś taki cudak z tego naszego czosnku. Pędy kwiatostanowe wytwarzają odmiany "zimowe", czyli sadzone jesienią. Odmiany sadzone wiosną, z tego co czytałem, nie. Właśnie przeczytałem, że czosnek wytwarza kwiaty, ale one się nie zapylają. https://www.rynek-rolny.pl/artykul/nasi ... kupem.html
Pozdrawiam Irek
- Karczownik
- 200p
- Posty: 344
- Od: 1 kwie 2019, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlasie/mazowsze
Re: Czosnek zimowy cz.5
Irek - dziękuję za dokształcenie! Skoro w naszych warunkach klimatycznych czosnek nie wiąże nasion, to rozmnażanie za pomocą cebulek powietrznych jest kolejnym sposobem rozmnażania wegetatywnego. Dobrze wiedzieć, że nie ma ryzyka krzyżówek. Nie zmienia to faktu, że dorodniejszy plon uzyskamy z ząbków. Warto jednak "posiać" cebulki powietrzne, bo choć główki z nich pozyskane będą w kolejnym roku niewielkie, ale mogą stanowić porządny materiał do ponownego posadzenia, i tak po 2 latach możemy mieć ładne główki.
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
-
- 200p
- Posty: 446
- Od: 11 lip 2014, o 12:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7581
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Czosnek zimowy cz.5
Tradycyjnym terminem sadzenia czosnku zimowego są imieniny Tadeusza., czyli koniec października.
Jak się go sadzi w listopadzie może nie zdążyć się dobrze ukorzenić, a to jest bardzo ważne,
żeby miał na zimę solidne korzenie.
To, że on trochę wyrośnie to mu nic zima nie zaszkodzi, no chyba, że byłyby straszne mrozy ,
a nie byłoby śniegu.
Wystarczy nakryć go jedliną, czy nawet jakąś włókniną.
Jak się go sadzi w listopadzie może nie zdążyć się dobrze ukorzenić, a to jest bardzo ważne,
żeby miał na zimę solidne korzenie.
To, że on trochę wyrośnie to mu nic zima nie zaszkodzi, no chyba, że byłyby straszne mrozy ,
a nie byłoby śniegu.
Wystarczy nakryć go jedliną, czy nawet jakąś włókniną.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11139
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Czosnek zimowy cz.5

Mieszkam na wschodzie Polski i temperatury u nas niższe niższe .
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13991
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy cz.5
Ja w sobote przygotowałem poletko pod czosnek i wysadziłem testowo czosnek z cebulek powietrznych. Teraz na dwa tygodnie wyjechałem, a jak wrócę, to będe myślał kiedy i ile wysadzić. 



- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Czosnek zimowy cz.5
Jak na razie to na miejscu gdzie będzie czosnek rośnie jako przedplon groch i ma się całkiem dobrze. Ja jak co roku posadzę czosnek na początku listopada. Powoli zabieram się do sortowania ząbków do sadzenia. Drobne ząbki, które zostaną wsadzę do słoików i zaleję oliwą i będą jako dodatek do potraw.
Pozdrawiam. Jacek 
