Familokowego ciąg dalszy
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu ja w dużym niedoczasie jestem, ale wpadam na chwilkę zobaczyć kolorowe ogrody, u mnie jakoś mało kolorowo się już zrobiło
, chyba dlatego że mało jednorocznych, kropelkowe zdjęcia jak zawsze śliczne, no i zdjęcia pajączka świetne, jesteś mistrzynią w robieniu zdjęć takich 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
Dzisiaj znów prażyło słoneczko, więc chwilkę posiedziałam w ogródku z miłymi gośćmi oczywiście zielono zakręconymi jak ja .Dziękuję Marysi i Tosi za odwiedziny
Miło tak spotkać się razem a przy okazji dowiedziałam sie co to za ziele rośnie w moim ogródku .Dopiero po wizycie moich gości zorientowałam się ,że ja sama posadziłam to ziele z patyczka i cieszę sie ,ze udało mi sie go ukorzenić.To dereń przywieziony z Niemiec i część patyczków wsadził brat i ja również, Jego się nie przyjęły, a mój hurrrra czyli będę miała dla niego dobrą wiadomość, bo podobno ten dereń ma przepyszne owoce na nalewki .Niech go zabiera do siebie i produkuje


IWONKO wszyscy jesteśmy w niedoczasie w tym roku ,bo nie da sie wszystkiego ogarnąć. Wcale Ty jeszcze pracujesz,wojażujesz, zajmujesz się wnukami ,ogrodem to dopiero czasu brak .Jednak zimą będzie okazja nadrobić wszystko
za pochwały moich fotek


ANIU bardzo dziękuję komplementy spod twojej klawiatury to dla mnie zaszczyt
No trzeba tę bukszpanową bestię wytępić, inaczej ona wytępi nam wszystkie bukszpany ,chociaż u mnie jest ich tylko parę ,ale też mi szkoda


EWUNIU lejesz miód na moje serce takimi stwierdzeniami
Bardzo lubię fotografować moje róże, bo szczególnie w kroplach deszczu wyglądają zjawiskowo i jak krzewy są obsypane kwiatami ,aż serce sie śmieje, więc wszystko trzeba uwiecznić.U mnie są obwódki tylko na jednej rabacie bukszpan przeplatany trzmieliną ,ale i te parę bukszpanów trzeba chronić .Nikt nie lubi szkodników ja również szczególnie ślimorów które niszczą wszystko w koło.Dzisiaj znów dobrały mi sie do selera a juz są takie fajne bulwy dobrze ,że zauważyłam to tylko małą dziurkę wygryzł ale to był jego ostatni posiłek







IWONKO wszyscy jesteśmy w niedoczasie w tym roku ,bo nie da sie wszystkiego ogarnąć. Wcale Ty jeszcze pracujesz,wojażujesz, zajmujesz się wnukami ,ogrodem to dopiero czasu brak .Jednak zimą będzie okazja nadrobić wszystko


ANIU bardzo dziękuję komplementy spod twojej klawiatury to dla mnie zaszczyt


EWUNIU lejesz miód na moje serce takimi stwierdzeniami





- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu na tych Twoich różach to sobie język łamię i kolce w palusie wbijam i tak nic nie potrafię zapamiętać
Dobrze, że chociaż jakieś 'normalności' wśród nich rosną i z tymi nie mam problemu
Podziwiam kropelki deszczu zatrzymane w kadrze :
Ciasto było super i

Dobrze, że chociaż jakieś 'normalności' wśród nich rosną i z tymi nie mam problemu
Podziwiam kropelki deszczu zatrzymane w kadrze :
Ciasto było super i
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Familokowego ciąg dalszy
Wiesz Jadziu czasem jest tak, że wpoadam żeby popatrzeć co u kogo i jak się macie, więc w sumie na bierząco byłam, tyle, że nic nie pisałam 
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, rzadko wpadam, ale jak już jestem, nie sposób nie zostawić " wizytówki"
Dzisiaj zachwyciły mnie róże, a dodatek brylantów,tylko podkreślił ich urodę.Sprawdziłam już,jakim aparatem robisz te cudne zdjęcia-nie sprawdziłam jeszcze ile kosztuje
Pozdrawiam.
Dzisiaj zachwyciły mnie róże, a dodatek brylantów,tylko podkreślił ich urodę.Sprawdziłam już,jakim aparatem robisz te cudne zdjęcia-nie sprawdziłam jeszcze ile kosztuje
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Familokowego ciąg dalszy
Napisałam post i gdzieś mi uciekł..
to jeszcze raz co najważniejsze..
Piękne kolejne róże i kolejne kropelkowe zdjęcia.
A ten zeberkowy pomidor na pewno bardzo smaczny.
to jeszcze raz co najważniejsze..
Piękne kolejne róże i kolejne kropelkowe zdjęcia.
A ten zeberkowy pomidor na pewno bardzo smaczny.
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2756
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Familokowego ciąg dalszy
dalia 'Convoitise' rzeczywiście czaruje! Zdobyła w Rybniku na wystawie I miejsce w swojej kategorii. U mnie trochę powyginana i mało wyprostowana w tym roku. Ale i tak piękna!
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Familokowego ciąg dalszy
Ja też przyleciałam ,ogródek prześlicznie Ci kwitnie.Podziwiam i mam nadzieję że może zobaczę go w realu,szkoda że mój taki zaniedbany przez te wyjazdy.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Familokowego ciąg dalszy
Myślę, że nie uderzy Ci sodóweczka do głowy, oj nie....
Dereniówka całkiem smaczna
fajnie też kwitnie dereń jadalny i bardzo wcześnie 
Niestety mam jakiś problem i nie widzę zdjęc...
Dereniówka całkiem smaczna
Niestety mam jakiś problem i nie widzę zdjęc...
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6480
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, a czy próbowałaś zmienić kolor tej swojej różowej hortensji na niebieską? Powinno się udać.
Mój telefon chyba nie wychwytuje kropelek na roślinach, albo ja tego nie potrafię. Nadal jakoś nie umiem znaleźć zoom.
Muszę spróbować zaliczyć te kropelki na Basinym aparacie. może się to uda.
Mam domowego lekarza, dzięcioł upodobał sobie mój domek - niesamowite wrażenie jak się jest w domu jak dzięcioł stuka.
Elżbietka kwitnie Ci przepięknie
Czytam, że każdy powinien mieć u siebie różę Aphrodite - czyżbyś mnie namawiała na jej kolejną próbę? Może muszę posadzić ją w donicy zadołowanej w ziemi?
Pozdrawiam.
Mój telefon chyba nie wychwytuje kropelek na roślinach, albo ja tego nie potrafię. Nadal jakoś nie umiem znaleźć zoom.
Muszę spróbować zaliczyć te kropelki na Basinym aparacie. może się to uda.
Mam domowego lekarza, dzięcioł upodobał sobie mój domek - niesamowite wrażenie jak się jest w domu jak dzięcioł stuka.
Elżbietka kwitnie Ci przepięknie
Czytam, że każdy powinien mieć u siebie różę Aphrodite - czyżbyś mnie namawiała na jej kolejną próbę? Może muszę posadzić ją w donicy zadołowanej w ziemi?
Pozdrawiam.
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Familokowego ciąg dalszy
Podobno dereniówka to królowa nalewekJAKUCH pisze: podobno ten dereń ma przepyszne owoce na nalewki
Zrobiłem Jadziu 3 lata temu nalewkę z odrobiny derenia ale zbyt krótko trzymałem nalew i nie poznałem całego smaku. Teraz zebrałem ze swojego drzewka po raz pierwszy 0.5 kg owocu więc nalewkę zrobię już tak jak trzeba - w maju zleję nastaw do kilkuletniego odstania
A jeszcze opowiem ... pod drzewkiem znalazłem ostatni owoc derenia i niosłem go do zamrażarki, gdzie mam zamrożone owe 0,5kg po drodze podjadając małe pomidorki z drugiej ręki i nagle .... poczułem inny smak i twardą pestkę. Ot pomyliłem ręce
Po raz pierwszy posmakowałem derenia - wydawało mi się, że będzie kwaśny, a nawet cierpki, a okazało się, że mięciutki i słodkawy
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu nie narzekaj róże Twoje pięknie kwitną , dalie również , moje dalie dopiero zaczęły kwitnąć , lubię bo kwitną do póżnej jesieni jak róże i jest co podziwiać w pochmurne dni

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
Wreszcie dotarłam i do siebie po nadrobieniu zaległości ufff .Chyba sie starzeję ,ze sie nie wyrabiam z pisaniem.Jakoś ostatnio czasu brak na wszystko, po mimo ,że dzisiaj pogoda barowa i zimno .Byłam tylko rano zebrać oślizłe i znów podgryzły mi pomidora tym razem ananasowego wstręciuchy
Zaczęła wreszcie kwitnąć druga moja cudna dalia Ferncliff illusion uwielbiam ją w każdej fazie


TERENIU w tym roku raczej nie mam jak podziwiać moich dalii, bo słabo kwitną. Cudna Ferncliff dopiero zaczyna, a Cafe au lait wcale nie zakwitnie zaciśnięta przez Convoitise, a w początkowej fazie zniszczona przez ślimory


ANDRZEJUmój brat kupił sobie jadalnego derenia ,tego też oczywiście weźmie ,ale mój jeszcze nie kwitł ,nawet nie wiem jakie ma kwiaty .Możliwe ,ze w przyszłym roku zakwitnie ,albo i nie
Ważne ,ze dereniówka będzie wspaniała to może malusią butelczynę przyniesie skosztować


BEATKO
kiedyś podsypałam mojej hortensji nawozu zaniebieszczającego, ale u mnie raczej bardziej wapienne podłoże to dlatego one różowieją i na niewiele sie to zdało. Nic to takie też są śliczne. No cóż na Aphrodite każdego będę namawiać, bo ta róża warta tego.Spróbuję wsadzić patyczki jesienią może coś sie wykluje wiosną.Gratuluję domowego lekarza domku dbaj o niego to pomoże wyczyścić domek z robactwa,ale takie ciągłe stukanie może być denerwujące


BASIU
też mam taką nadzieje ,ze sodówka mi nie grozi ,ale miło czyta sie pochwały to bardziej motywuje ,chociaż nie zawsze mi to wychodzi.Zdjęcia raczej powinny być widoczne przesyłane przez fotosika.możliwe ,ze znów jakaś awaria sie stała


IRENKO
niemożliwe ,ze znalazłaś chwilkę czasu na wpadnięcie na forum i do mnie .Nie pogniewałabym sie gdybyś wpadła do mojej dżungli
zapraszam zawsze


FLORIANIE cieszę się ,ze mam u siebie medalistkę
bo pudło zobowiązuje więc musi czarować


ANIU oj czasem tak sie zdarza mnie też kiedyś tak sie przytrafiło to wkurzające. Mnie smakuje ten zeberkowy pomidor, ale nie każdemu odpowiada to kwestia smaku .Jeśli chcesz to zbiorę dla Ciebie nasionka


LODZIU ten aparat nie jest z najwyższej półki ,a nie chciałam lustrzanki ,bo do niej musiałabym dokupić MAKRO obiektyw.Dla mnie wystarczy taki aparat i najważniejsze ,ze nie przekłamuje kolorów i robi fajne fotki


IWONKO czasem też tak mam ,że nie chce mi sie pisać tylko przejrzę i spadam spać .


MARYSIU jak można sobie połamać język na różach jak to najcudowniejsze z kwiatów, a ze czasem kolcami nas częstują no cóż taki ich urok.
dzięki jeszcze raz za odwiedziny krótkie ,bo krótkie ale ważne ,ze były
i kawka wypita w doborowym towarzystwie
To dla Ciebie coś z normalności






TERENIU w tym roku raczej nie mam jak podziwiać moich dalii, bo słabo kwitną. Cudna Ferncliff dopiero zaczyna, a Cafe au lait wcale nie zakwitnie zaciśnięta przez Convoitise, a w początkowej fazie zniszczona przez ślimory


ANDRZEJUmój brat kupił sobie jadalnego derenia ,tego też oczywiście weźmie ,ale mój jeszcze nie kwitł ,nawet nie wiem jakie ma kwiaty .Możliwe ,ze w przyszłym roku zakwitnie ,albo i nie


BEATKO


BASIU


IRENKO


FLORIANIE cieszę się ,ze mam u siebie medalistkę


ANIU oj czasem tak sie zdarza mnie też kiedyś tak sie przytrafiło to wkurzające. Mnie smakuje ten zeberkowy pomidor, ale nie każdemu odpowiada to kwestia smaku .Jeśli chcesz to zbiorę dla Ciebie nasionka


LODZIU ten aparat nie jest z najwyższej półki ,a nie chciałam lustrzanki ,bo do niej musiałabym dokupić MAKRO obiektyw.Dla mnie wystarczy taki aparat i najważniejsze ,ze nie przekłamuje kolorów i robi fajne fotki


IWONKO czasem też tak mam ,że nie chce mi sie pisać tylko przejrzę i spadam spać .


MARYSIU jak można sobie połamać język na różach jak to najcudowniejsze z kwiatów, a ze czasem kolcami nas częstują no cóż taki ich urok.




- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Familokowego ciąg dalszy
Piękne kolejne dalijki
róże ,śliczne zdrowe, do pozazdroszczenia.
Warzywka swoje mniam.I ja w tym roku z nich bardziej się cieszę.
Deszczowe ujęcia świetne.I zazraszczam tego deszczu.U mnie jest 2 razy na miesiąc i tak od wiosny.Od maja .
Pozdrawiam Jadziu
róże ,śliczne zdrowe, do pozazdroszczenia.
Warzywka swoje mniam.I ja w tym roku z nich bardziej się cieszę.
Deszczowe ujęcia świetne.I zazraszczam tego deszczu.U mnie jest 2 razy na miesiąc i tak od wiosny.Od maja .
Pozdrawiam Jadziu
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu masz niesamowite te dalie.
a o Elżbietce już nawet nie mówię coby nie zapeszyć.
Jest sama wiesz jaka.
Pomidorki wśród kwiatów dobrze wyglądają i na pewno Amelce smakują.
Dobrze popadało a teraz słonko od rana świeci. Koniec odpoczynku biorę się za prace porządkowe.

Jest sama wiesz jaka.
Pomidorki wśród kwiatów dobrze wyglądają i na pewno Amelce smakują.
Dobrze popadało a teraz słonko od rana świeci. Koniec odpoczynku biorę się za prace porządkowe.

