Ogródek Gosi 17
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogródek Gosi 17
Gosiu czytam, że sobie z nasionami traw przywlokłaś chwasty do ogrodu..To bardzo prawdopodobne! Ja niedawno doszłam do takiego wniosku i u mnie...Nieuczciwych producentów nie brakuje!
U nas przywieźli pod bramę ROD pakowany w zafoliowane worki przekompostowany obornik,którego parę worków kupiłam...Już przy pierwszym użyciu zauważyłam brak jakichkolwiek informacji o producencie
co mnie wielce zastanowiło/po niewczasie/... W środku była bliżej niezidentyfikowana breja .która nawet zapachu obornika nie posiadała..Dałam go pod przesadzane na jedną rabatę róże...W tym roku pokazał się podagrycznik przy każdej róży...Długo główkowałam skąd tam się wziął ...Jak się zabrałam za jego wykopywanie to mnie zamurowało...To były dosłownie kłębowiska grubych dorodnych kłączy.Czegoś podobnego nie widziałam...
taki to był przekompostowany perz za który jeszcze zapłaciłam!

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 17
Maryniu, niestety czasem takie zakupy się trafiają. Najgorsze, że ja nie pamiętam od jakiego producenta kupiłam nasiona w tym roku. Teraz wróciłam do swojego sprawdzonego.
Ale pewnie będe walczyła z tym badziewiem jeszcze w przyszłym roku.
Ale pewnie będe walczyła z tym badziewiem jeszcze w przyszłym roku.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogródek Gosi 17
Pięknie wyglądają jeżówki okryte jakaś fajną trawka ??
Hortki śliczne.
Dokładnie tak ; każdy nasz ogród jest wyjątkowy, bo tworzony przez z nas i z wielka miłością z wielka pasją
Twój ogród w szerszej perspektywie wygląda pięknie .
Trwka idealna.Na razie w swerze moich marzen. Masz nawadnianie pod nią ??
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 17
Aniu, trawa jest podlewana tradycyjnie, czyli zwykłą podlewaczką.
Tylko trzeba to robić w miarę regularnie, bo trawa jest najbardziej wymagającą rosliną
Tylko trzeba to robić w miarę regularnie, bo trawa jest najbardziej wymagającą rosliną
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Ogródek Gosi 17
Zdziwiłam się, że jeżówki już u Ciebie nie kwitną. Moje nadal zachwycają urodą - obcinam przekwitnięte, a one wypuszczają wciąż nowe kwiaty. Zdecydowanie lepiej powtarzają nowe odmiany, te tradycyjne nie bardzo .
Gosiu, przez pomyłkę wyrzuciłam do śmieci nasionka, którymi mnie obdarowałaś /były zawinięte w chusteczkę jednorazową i powędrowały z nią do śmieci
Współczuję koniczynki, walka z nią jest koszmarem
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek Gosi 17
Gosiu, poszperałam trochę w necie i prawdopodobnie w trawniku mam jakąś turzycę, która przyjechała razem z madą, bo na piachu to ona nie rośnie.
Z palusznikiem walczę na rabatach od lat i co roku nie udaje mi się go upilnować, żeby się nie rozsiał
Zawsze gdzieś przeoczę i się wysieje, zwłaszcza jak jestem na urlopie.
Szczawik to kolejny mój ulubieniec. Chyba nie sposób go całkowicie wyplenić z ogrodu.
Tak naprawdę z chwastów najbardziej lubię gwiazdnicę. Łatwo się wyrywa
Jeżówki już kończą u Ciebie, a obcinasz przekwitłe kwiatostany
Z palusznikiem walczę na rabatach od lat i co roku nie udaje mi się go upilnować, żeby się nie rozsiał
Szczawik to kolejny mój ulubieniec. Chyba nie sposób go całkowicie wyplenić z ogrodu.
Tak naprawdę z chwastów najbardziej lubię gwiazdnicę. Łatwo się wyrywa
Jeżówki już kończą u Ciebie, a obcinasz przekwitłe kwiatostany
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 17
Marysiu, Aniu, jeżówki nowe mają więcej kwiatów. Natomiast strasznie żle wygląda gatunek. Zaschnięty prawie na amen.
Susza nie pomaga.
Aniu, a Twoja turzyca nie ma przypadkiem rozłogów?
Jeśli tak, to masz to co ja miałam io dlaczego zmieniłam cały trawnik. Jak na razie jej nie widzę, więc liczę na to, że się jej pozbyłam.
Nigdy nie miałam aż takich chwastów jak teraz. Wiadomo zawsze coś się rozsiało, ale było do opanowania. Teraz co wypielę jedno miejsce zaraz trzeba zaczynać w innym i tak w kółko.
Lipcowe wspomnienia













Susza nie pomaga.
Aniu, a Twoja turzyca nie ma przypadkiem rozłogów?
Jeśli tak, to masz to co ja miałam io dlaczego zmieniłam cały trawnik. Jak na razie jej nie widzę, więc liczę na to, że się jej pozbyłam.
Nigdy nie miałam aż takich chwastów jak teraz. Wiadomo zawsze coś się rozsiało, ale było do opanowania. Teraz co wypielę jedno miejsce zaraz trzeba zaczynać w innym i tak w kółko.
Lipcowe wspomnienia













- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Ogródek Gosi 17
Gosiu, widzę, że u Ciebie jeszcze resztki żółtego zostały. Na zdjęciu bardzo ładne. Sama nie wiem czy tak zupełnie pozbywać się tego koloru, chyba jednak nie...
Świetna ta rabata ze ścieżką kamienną przy tujach - choć w rzeczywistości, jeszcze ładniejsza
A turzyca z grubymi rozłogami była dominująca /mam nadzieję, że to przeszłość/ na całej mojej nowej działce. Walka z grubym kożuchem pędów, była koszmarem. Przełazi jeszcze pod ogrodzeniem, ale walczę z nią systematycznie i zaciekle
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
-
DzonaK
Re: Ogródek Gosi 17
Witaj Gosiu
Piękne masz jeżówki , muszę sobie je sprawić żeby cieszyły moje oczy , mam rudbekie i jestem nimi zachwycona .
Piękne masz jeżówki , muszę sobie je sprawić żeby cieszyły moje oczy , mam rudbekie i jestem nimi zachwycona .
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 17
Marysiu, współczuję tego trawska. Mam nadzieję, że pozbyłas się go na dobre. Tylko pamiętaj, że nawet malutki kawałeczek korzonka pozostawiony w ziemi pozwoli się jej odrodzić. Obserwuję swój trawnik i na razie nie widzę, ale czy na pewno pozbyłam sie wszystkiego?
Pamiętam, że pierwszą część ziemi pod trawnik, którą robiłam, tę od grilla do sosny dosłownie przesiałam, bo najpierw potraktowałam trawę randapem, ale po przejściu glebogryzarki , okazało się, ze randap nie podziałał do końca, a glebogryzarka pocięła korzenie na części. Kolejne części po prostu kopałam widłami.
Nie pozbywam się całkowicie żółtego koloru. Zostawiłam różę Candelight, którą uwielbiam, do tego dalie i najbardziej wigornego liliowca, z bordowym środkiem.
No i chyba ta żółta rudbekia też zostanie.
Ale więcej nie chcę.
Asiu, jeżówki są super. Najlepiej mieć gatunek, bo jest najbardziej trwały i rozsiewa się
U mnie dla nich jest za sucho.
Połowa już praktycznie zaschła.
Pamiętam, że pierwszą część ziemi pod trawnik, którą robiłam, tę od grilla do sosny dosłownie przesiałam, bo najpierw potraktowałam trawę randapem, ale po przejściu glebogryzarki , okazało się, ze randap nie podziałał do końca, a glebogryzarka pocięła korzenie na części. Kolejne części po prostu kopałam widłami.
Nie pozbywam się całkowicie żółtego koloru. Zostawiłam różę Candelight, którą uwielbiam, do tego dalie i najbardziej wigornego liliowca, z bordowym środkiem.
No i chyba ta żółta rudbekia też zostanie.
Ale więcej nie chcę.
Asiu, jeżówki są super. Najlepiej mieć gatunek, bo jest najbardziej trwały i rozsiewa się
U mnie dla nich jest za sucho.
Połowa już praktycznie zaschła.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogródek Gosi 17
Gosiu cudna ta rabata przy altanie.
Chwastnicy nie zazdroszczę, to straszna praca z wyrywaniem, potem coś się wsiewa w te puste miejsca i ciągle praca nad trawnikiem.
U mnie z trawnikiem jeszcze większe problemy, ale zielony więc dzieciaki zadowolone.
Pozdrawiam ciepło.
U mnie z trawnikiem jeszcze większe problemy, ale zielony więc dzieciaki zadowolone.
Pozdrawiam ciepło.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 17
Soniu, dzięki
Ona też najbardziej podoba się mojemu m. On wolałby mniej kwiatów, a więcej traw olbrzymów.
U mnie tak naprawdę największy problem stanowi jeden fragment trawnika, gdzie jest więcej złego podłoża i ukochały go sobie mrówki. Trawnik tam wysycha. Ale jak posypię proszkiem to na jakiś czas jest ok.
U mnie chwastnica to nie problem. Mam już wszystko wysprzątane. Szło to migiem
Ona też najbardziej podoba się mojemu m. On wolałby mniej kwiatów, a więcej traw olbrzymów.
U mnie tak naprawdę największy problem stanowi jeden fragment trawnika, gdzie jest więcej złego podłoża i ukochały go sobie mrówki. Trawnik tam wysycha. Ale jak posypię proszkiem to na jakiś czas jest ok.
U mnie chwastnica to nie problem. Mam już wszystko wysprzątane. Szło to migiem
-
Tamaryszek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Gosi 17
Cześć Gosiula! Czy Twoja śliczna hortensja zróżowiała mocno? Poczytałam o Early Sensation, nie zostaje taka , jak ostatnio pokazałaś. Ale szczerze mówiąc taka, jak Twoja, o wiele bardziej mi się podoba! I jak mam sobie taką kupić, skoro nie znam jej imienia??
Kiedy czytam o Waszych problemach z chwastnicą, palusznikiem itp., odechciewa mi się walczyć o angielski trawnik i utwierdzam się, że trzeba zaakceptować murawę. Czy jest sens tyle energii tracić na trawnik?
I muszę powiedzieć czytelnikom, że mimo zmęczenia Gosi i wspomnianego zaniedbania (?) ogrodu, sierpniowy ogród Margo wygląda doskonale! Byłam, widziałam.
Kiedy czytam o Waszych problemach z chwastnicą, palusznikiem itp., odechciewa mi się walczyć o angielski trawnik i utwierdzam się, że trzeba zaakceptować murawę. Czy jest sens tyle energii tracić na trawnik?
I muszę powiedzieć czytelnikom, że mimo zmęczenia Gosi i wspomnianego zaniedbania (?) ogrodu, sierpniowy ogród Margo wygląda doskonale! Byłam, widziałam.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Gosi 17
Gosiu całe lato miałam do nadrobienia u Ciebie.
Masz bardzo gęsto obsadzone rabaty i ładnie kolorystycznie udało Ci się dobrać kwiatki w moich ulubionych kolorach zresztą.
Wzdłuż ścieżki ładnie się zagęściło i przybyło sporo naparstnicy, czyżby to samosiejki?
Rozglądałam się też za warzywami ale jakoś nie zauważyłam ani pomidorów ani jarmużu. A kiedy wysiewałaś jarmuż?
Trawnik jak zwykle zjawiskowy.
Masz bardzo gęsto obsadzone rabaty i ładnie kolorystycznie udało Ci się dobrać kwiatki w moich ulubionych kolorach zresztą.
Wzdłuż ścieżki ładnie się zagęściło i przybyło sporo naparstnicy, czyżby to samosiejki?
Rozglądałam się też za warzywami ale jakoś nie zauważyłam ani pomidorów ani jarmużu. A kiedy wysiewałaś jarmuż?
Trawnik jak zwykle zjawiskowy.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogródek Gosi 17
Już widać muśnięcie jesieni na lisicach.Lekkie przebarwienia.
Jeżówki masz piękne.I hortensje tę. Ja już nie wyobrażam sobie ogrodu bez nich.
Dalijki ładniutkie
Jeżówki masz piękne.I hortensje tę. Ja już nie wyobrażam sobie ogrodu bez nich.
Dalijki ładniutkie


