Florianie,
jesteś, jak zwykle, niezawodny!
Twoje zdjęcia świetnie się udały - pokażesz więcej?
Bright Star oszałamiająca i cieszę się , że publiczność ją doceniła - okazuje się, że małe dalie też się podobają...

Wciąż zaglądam na wątek daliowy spodziewając się zdjęć Waszych kwitnących okazów. A tu zdjęć jak na lekarstwo... Czy to oznacza, że Wasze dalie jeszcze nie kwitną, czy że przebywacie w dalszym ciągu w Błogiej Krainie Urlopowej? Prowokacyjnie wstawiam więc parę zdjęć dalii, które u mnie kwitną, ale kwitnie zaledwie 1/3 mojego stanu posiadania, więc za dobrze nie jest... Część niekwitnąca ma już pąki, ale mam też takie, którym do kwitnienia jeszcze daleko...


Odo


Mingus Ida


Dolny Śląsk


Hapet Daydream


Hy Mom


Yume-Yama Zakura


Mingus Alex


Penhill Watermelon


Just Married


Cebu


Faberge


Kidd's Climax


Anna Jantar


Mick's Peppermint


Janny P.


Mura Kingyo


Big Terry


Umi -no- Haru


Hollyhill Electra


Caproz Jerry Garcia


Splendeur Noire


nn

Adawi

Co do Imperial Wine - nie mam odmiany i nie będę się sprzeczać - może to i ona tylko "zgubiła" ząbki
Żółta, której tożsamość do tej pory nie została ustalona to chyba jednak Wyn's Neon Dream
Typowana na Judy Meggos - teraz, po kształcie kwiatu i kolorach przed jej pełnym rozkwitem typowałabym Banshu no Mori
Natomiast ta, której pokazałaś dwie odsłony - w słońcu i bez słońca to będzie może Yamabiraki
Czy naprawdę tak wiele dalii otrzymałaś bez oznakowania?

Basiu ależ z Ciebie prowokatorka

Freya's Paso Doble


Croydon Jumbo


Wyn's Pure Magic

Jednym słowem - dolało.
Dalsze ciekawe siewki, namiary po uzgodnieniu z Peterem











Marts Dr Mc muraj







wyns Mauve Mist







Wyns Radiant Star







Arthurs Delight

Basiu! Faktycznie w daliowym wątku niewiele zdjęć. Chyba towarzystwo przeniosło się tu. Ja dodałam kilka, choć niewiele tu na forum bywam.
U mnie również wiele dalii nie rozpoczęło kwitnienia, choć pąków mnóstwo!
Stanisławie - dziękuje za przysłanie dalii wiosną! Piękne odmiany! Gratuluję Florkowi sukcesów!
A ja chciałabym się pochwalić, że dalie od Stanisława pokazałam na własnej wystawie dalii i kwiatów lata w domu parafialnym. Wspominałam kiedyś, że mam taki zamiar i dojrzewałam do realizacji kilka lat.

Basiu- z Twoich piękności to wszystkie ładne ale Mik's Pepermint najładniejsza...zakochałam się
A co do " pracy purystów nazewniczych u podstaw".


Co do Imperial Wine - jeśli mają być ząbki to kwiat na "krzaczku" który miał numerek odpowiadający IW te ząbki ma, a kwiatki na krzaczku bez żadnego numerka ząbków nie mają... więc choć tak poza tym te kwiatki wyglądają tak samo co do kształtu, barwy, wielkości, to beznumerkowy będzie NN.

Domniemana Judy Meggos i drugi " w słońcu i bez" to ubiegłoroczne... "Judy" miała nr 670- Odo, a ten drugi nr 7 Tsuki Nori.... W tym roku numerki miały prawie wszystkie, problemem jest to, że wiele z nich kwitnie całkiem inaczej. Właśnie rozkwitła kolejna która pewnie pozostanie NN, choć numerek ma ...
A Odo/Judy/Banshu jest niesamowicie zmienna w wyglądzie i trudno za nią nadążyć...ale piękna jest
Co do żółtej - widziałam kilka zdjęć W.N.D i wyglądają identycznie, więc to przyklepuję i temat żółtej uważam za zamknięty
A co z tą 680 co jej płatki odbarwiają się? 680 wg." starych list" to Harvey Koop; sprawdzałam jak wygląd- w naszej bazie nie ma, w necie jedna fotka, raczej nie zgadza się. Zauważyłam jeszcze jedną cechę charakterystyczną dla tej odmiany - zrzuciła z pędu przekwitnięty kwiat, chyba niewiele odmian ma taką "praktykę". Rozwija się u niej kolejny kwiat - jak ten pierwszy czysta , głęboka czerwień/purpura.

Za wysiłek włożony w próby ponazywania.

Jeszcze jeden dopisek, bo wypatrzyłam u góry fotkę Wyn's Pure Magic-czyżby ta 680 nią była?...kształt podobny, nieco inaczej wyglądają te odbarwienia, ale słowo Magic sugeruje jakieś " magie " więc może ta zmienność wyglądu ta magią jest? Ale fantazjuję....

Miłko droga,
podziwiam Cię za ogrom energii i zaangażowania w działaniach na forach, blogu i do tego jeszcze ta wystawa w domu parafialnym! Skąd czerpiesz siły nie wiem, ale jestem pełna uznania i . Nie wiem, w które miejsce odeszli miłośnicy dalii - ale skoro odeszli to widocznie gdzieś im jest lepiej - ostatecznie każdy ma prawo prezentować się gdzie chce... Z ludźmi jak z daliami - bywają zmienni. Obejrzałam wszystkie dostępne zdjęcia z Twojej wystawy - ciekawe pomysły i piękne kwiaty. Czy wystawa będzie kontynuowana w następnych latach? To super inicjatywa, bo akurat Wielkopolska w daliowe wystawy jest uboga. Powodzenia!

Stanisławie,
ta pierwsza siewka od Petera - żółto-różowa - cukiereczek w dosłownym tego słowa znaczeniu - gdybym miała taką możliwość właśnie takie bym je nadała imię.
Do odmian Wyn'sa to ja zawsze podchodzę z wielkim nabożeństwem i wszystkie podziwiam.
Arthur's Delight jest w końcu biały, kremowy czy żółty? W amerykańskim spisie, który znam, jest opisany jako yellow, na zdjęciach zaś widzę go najczęściej w kolorze białym...

Kasiu Vimen,
jak sprawują się moje dalie? Czy nie pomyliłam odmian, bo mi się to ostatnio zdarza... Od Ciebie zakwitła mi dopiero Belle of Barmera i jest belle

Adawi,
ja już straciłam rozeznanie co i jak ... nie nadążam!
680 - to w dalszym ciągu Harvey Koop - czerwono-pomarańczowa, dekoracyjna
a nr 7 to aktualnie Koyo Kujaku - czerwona z żółtym środkiem, strzępiasta

Adawi Wyn's Pure Magic ma inny kształt kwiatu, więc odpada.

Basiu na razie zakwitł nienazwany pompon od Ciebie. Ja też się boję o zgodność, bo na jesieni moja mama koniecznie chciała mi pomagać. I tak np. znacznik Wyn's Pure Magic znalazłam w jednym pakunku razem ze znacznikiem Nadine Jessie... A Wyn's Pure Magic posadziłam jako nn, bo nie miała żadnego.

Basiu, tak wygląda 680 u mnie- faza pełnego rozkwitu




A tak wygląda nowy, rozwijający się kwiat - czerwień trochę " zażółcona" późnym słońcem, jak na razie żadnych jasnych plam na płatkach...
zobaczę co będzie w kolejnych dniach...w każdym razie to nie jest Harvey Koop, choć ma jego numer...



a z nr. 7 otrzymałam tę którą typujesz jako Yamabiraki ..
Tak mysle, ze szczególnie trudno zidentyfikować takie dalie- kameleonki, a przecież nie wszystkie takie są, niektóre mają stabilny wygląd

Kilka moich
Gitt's Perfection - prześliczna.. W ub. r. trafiła na złe stanowisko -za suche i była mocno " taka se" Wpadło mi w oko Twoje, Basiu zdanie, ze to jedna z najpiękniejszych dalii, więc posadziłam ją w tym roku w najlepszym dla dalii miejscu w moim ogrodzie ( niestety- zbyt małym )- no i pokazała na co ją stać !


Clearviev Magic - nowinka tegoroczna



Glory of Waldvijk - piękna w kolorystyce, choć to zdjęcie niezbyt złapało te fioletowe refleksy na zewnetrznej stronie płatków


Kolejna do identyfikacji..kwiat niezbyt duży, ok. 15 cm, czerwień z fioletowym nalotem po zewnętrznej stronie płatków, co ślicznie wygląda na pąku . Numerek ma jak na zdjęciu...




Mingus Alex - czarujący w tej fazie...


i w tej



Bartosz ciągle ładnie kwitnie...





Tego też nie sposób pominąć w sesji foto, choć już był - łatwy do rozponania Mingus Leroy T




To też zaczyna być dla mnie zagadką- jest z ubiegłego roku, nazwa przypisana w ub. roku to Hi Ace - teraz nigdzie takiej odmiany nie mogę znaleźć, dziwi mnie jej wygląd, bo ubiegłoroczna Hi Ace kwitła jakoś inaczej..( nie mogę odnaleźć zdjęć), wykluczam pomylenie karp, a w ogóle wydaje mi się niezwykle podobna do Hollyhill Electra ( mam taką , ale po wydaniu jednego kwiatu odpoczywa, jest z tych co ma problem urosnąć odpowiednio wysoko

Miłko gratuluję realizacji planów Świetna sprawa

Basiu Niezmiennie zachwyca mnie Twoja Mingus Ida Mick's Peppermint przebija jednak nawet ją.
U mnie kwitnień jeszcze niewiele. Rozumiem, że w tym wątku prezentujemy tylko Stanisławowe?





Holland Festival dostał najlepszą miejscówkę i w tym roku szaleje. Kwiat ma prawie 25cm



Zmienność HOLLYHILL SIX IN ONE

Narine - piękne daliowe portrety . Dobrze widzieć też czego się spodziewać po H. 6 in1 ... mam ją od tego roku, jeszcze nie kwitnie, to żebym się nie zfrustrowała jak będzie biały kwiatek

A może by tak ogłosić wątkowy konkurs na najbardziej zachwycający portret Mingus LeroyT? ( tudzież innych co popularniejszych odmian) W nagrodę...bulwka danej odmiany tylko nie wiem kto byłby fundatorem tej nagrody...

Adawi,
właśnie trzeba dokładnie czytać numerki - znaczek v przy numerze odmiany jest oznaczeniem nowej dalii, której często nie ma jeszcze w spisie - w tym przypadku 22v to numer dalii Red Flamboyand - czerwona półkaktusowa o wielkości kwiatu ok. 20 cm - co do Twojego pomysłu na konkurs to obawiam sie, że wszyscy mielibyśmy inne propozycje na nr 1 kolekcji Stanisława
Na dzień dzisiejszy u mnie I miejsce dla odm. Yume Yama Zakura


średnica kwiatu - ok. 30 cm

ale i Penhill Watermelon mógłby być nr 1



Dziś nieźle się też prezentowały:


Apelsini Sniega


AC Dark Horse


Philothea


Salzburg 122


Kenora Wildfire


Boogie Woogie


Myrtle's Brandy


Mingus Joshua


Wyn's Zodiac


Hapet Goliath


Big Terry


Dzivite

Ale jutro - któż to wie, która mnie zachwyci?

Droga Basiu -ależ ja to już wiem, dlatego przy tej odmianie nie zająknęłam się nawet nazwą która przypisana jest numerkowi 22- Veras Elma / choć bardzo mi się ta Veras na fotkach spodobała/- co do tej z "v"- wielkość u mnie to góra 15 cm- ale może się wyrobi...
A konkurs miałby dotyczyć tylko głosowania na " najładniejszy portret spośród tych często tu pokazywanych... to zawęża pole wyboru. Bo wybór najładniejszej dali P. Stanisława to zakończyłby się jakimiś 50 pozycjami z równa liczbą głosów.

Niekoniecznie...bo ja bym się nie mogła zdecydować na tę jedną. Sama pewnie miałabym z 50 propozycji

Labirynth






Hallwood Envoy







Sandia Comanche







Pramie XVIII







Englands Glory







Audacity

Wiele pięknych dalii pokazujecie Ja nie wyrabiam z czasem i wpadam tu sporadycznie Teraz dopiero podziwiam nowe siewki od Hapeta czy piękne dalie Wynes'a!
U mnie znów kilka zagadek.
Kaktusowa, żółtopomarańczowa z lekko zaróżowionymi końcami, ok. 18cm średnicy:


Półkaktusowa, biała, bardzo napakowana płatkami, że wygląda jak pompon, 25cm średnicy:


Biała z lekkim nalotem różowym, dekoracyjna ale w kształcie kuli, 15cm średnicy:

Ta miała nawet numerek - 430 ale ja pod tym numerem znam Hapet Daydream, a to jest coś innego.

No, no! Coraz to ciekawsze piękności zakwitają u Ciebie Stanisławie! Hallwood Envoy wymiata . Już od dawna jej szukam, ale nigdzie i u nikogo nie znalazłam. Cieszę się, że wróciła do Twojej, Stasiu, kolekcjii. Labyrinth też interesująca i Sandia Comanche - co prawda w tradycyjnych kolorach - ale warta uwagi. Ciekawe co tam jeszcze skrywają Twoje "pola daliowe"?

Przepraszam wszystkich za pomyłkę - w ostatnich prezentacjach pokazałam dalię Mingus Joshua, a podpisałam Encore. W sumie podobieństwo jest, ale nie za duże i powinnam to zauważyć. Odmiany Encore nie mam więc w dalszym ciągu - może ktoś posiada i zechce się wymienić na którąś z mojej kolekcji...

Z dzisiejszej wizyty na działce:


Hapet Highlight


Inca Vanguard


Silver Wedding


My Pride


Aitara Majesty


Wyn's Farmer John


Hy Mom


???

Florianie - strzelam...
nr 1 - Grenidor Pastelle
nr 2 - Kenora Spirit
nr 3 - Inge Wehling

ale...
ten delikatny róż dostrzegam także na odmianie nr 2, a to może sugerować odm. Magic Moment