Fakt faktem jak mój mąż zajmował się storczykami w domu to zawsze w osłonkach była woda i o dziwno korzenie były zdrowe - przynajmniej te co widać. Ale podłoże zgnite za to, więc może w samej wodzie spróbuję. Może czasem wyciągnąć i go posuszyc ?
Storczyk w wodzie
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2060
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczyk w wodzie
Normalnie chyba kupię jakiegoś Phal z przeceny i spróbuję go tak w samej wodzie. Ot taki test ile da radę 
Fakt faktem jak mój mąż zajmował się storczykami w domu to zawsze w osłonkach była woda i o dziwno korzenie były zdrowe - przynajmniej te co widać. Ale podłoże zgnite za to, więc może w samej wodzie spróbuję. Może czasem wyciągnąć i go posuszyc ?
Fakt faktem jak mój mąż zajmował się storczykami w domu to zawsze w osłonkach była woda i o dziwno korzenie były zdrowe - przynajmniej te co widać. Ale podłoże zgnite za to, więc może w samej wodzie spróbuję. Może czasem wyciągnąć i go posuszyc ?
Re: Storczyk w wodzie
Phalenopsis rośnie w wodzie od zeszłego roku i kwitnie już kolejny raz. Przystosowanie się do nowych warunków trochę mu zajęło. Stracił większość starych korzeni a dopiero nowe przystosowały się do wody i nie gniją. Woda destylowana, zmieniana co tydzień lub dwa. Rzadko dostaje odżywkę ale bardzo mocno rozcieńczoną by nie spaliła korzeni. Ponieważ już od dłuższego czasu eksperymentuje z uprawą storczyków w wodzie stwierdzam, że nie wszystkie równie dobrze znoszą takie warunki do życia. Niektóre zdecydowanie lepiej rosną
w Sphagnum. Dotyczy to zarówno Phalenopsisów jak i Paphiopedilów.

w Sphagnum. Dotyczy to zarówno Phalenopsisów jak i Paphiopedilów.

- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 19420
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Storczyk w wodzie
Może mi ktoś napisać jaki jest sens uprawy storczyków w wodzie? Przecież to zupełnie nienaturalne dla nich. Dla mnie eksperymentowanie oznacza tylko męczenie rośliny.
SGL79, sama zaznaczyłaś że niewiele storczyków dało radę, więc?
SGL79, sama zaznaczyłaś że niewiele storczyków dało radę, więc?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Storczyk w wodzie
Przede wszystkim norbert76 nie "zaznaczyłaś" a zaznaczyłeś bo jestem facetem ;)
Nie napisałem też, że niewiele zdołało się zaadoptować do wodnych warunków uprawy a jedynie, że nie wszystkie. Dlaczego tak je uprawiam? Odpowiedź jest następująca-tradycyjny system hodowli w korze też nie był idealny i część ze swoich roślin mimo starannej pielęgnacji uległa zniszczeniu. Zdecydowanie większośc moich obecnych storczyków dobrze rośnie w nowych warunkach i nie choruje, a metodę hodowli w wodzie podpatrzyłem na YT u kilku osób zza granicy, które już znacznie dłużej niż ja tak uprawiają swoje kwiaty i mają spore sukcesy hodowlane. W razie czego służe linkami do wspomnianych kanałów YT. Jest jeszcze jeden -zdecydowany argument, który sprawił, że zrezygnowałem z podłoża korowego. W wodzie nie mam żadnych szkodików jak ziemiórki czy skoczogonki, które szybko opanowywały pozostałe rośliny.
Nie napisałem też, że niewiele zdołało się zaadoptować do wodnych warunków uprawy a jedynie, że nie wszystkie. Dlaczego tak je uprawiam? Odpowiedź jest następująca-tradycyjny system hodowli w korze też nie był idealny i część ze swoich roślin mimo starannej pielęgnacji uległa zniszczeniu. Zdecydowanie większośc moich obecnych storczyków dobrze rośnie w nowych warunkach i nie choruje, a metodę hodowli w wodzie podpatrzyłem na YT u kilku osób zza granicy, które już znacznie dłużej niż ja tak uprawiają swoje kwiaty i mają spore sukcesy hodowlane. W razie czego służe linkami do wspomnianych kanałów YT. Jest jeszcze jeden -zdecydowany argument, który sprawił, że zrezygnowałem z podłoża korowego. W wodzie nie mam żadnych szkodików jak ziemiórki czy skoczogonki, które szybko opanowywały pozostałe rośliny.
- Egzistens
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 6
- Od: 5 kwie 2015, o 12:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żuławy
- Kontakt:
Re: Storczyk w wodzie
Mógłyą podrzucić linki? Znam tylko Pani Łucji. Zagranicznych nie trafiłam 
Re: Storczyk w wodzie
Prosze bardzo i życzę udanej hodowli wodnej
https://www.youtube.com/channel/UCrpizf ... -FiqIxJ7pA
https://www.youtube.com/channel/UCGRiqq ... nuwobHCezw
https://www.youtube.com/channel/UCbtItB ... cwbGibtB8Q
https://www.youtube.com/channel/UCrpizf ... -FiqIxJ7pA
https://www.youtube.com/channel/UCGRiqq ... nuwobHCezw
https://www.youtube.com/channel/UCbtItB ... cwbGibtB8Q
- Egzistens
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 6
- Od: 5 kwie 2015, o 12:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żuławy
- Kontakt:
Re: Storczyk w wodzie
Dziękuję
Sama 3 wsadziłam od wody, wczoraj dorzuciłam trochę keramzytu. Jak woda jest to korzenie są piękne i zielone. Jak wody nie ma to szybko są srebrne i faktycznie wysychają. Co jakiś czas usuwam kolejne.
---15 sie 2017, o 18:53 ---
Obejrzałam dziesiątki tych filmów, ale po angielsku to jak tak średnio. Te osoby trzymają cały czas kwiaty w wodzie? Widziałam metody, że 3 dni w wodzie, potem 2 bez wody, jakieś zraszanie.
Ja mam też keramzyt i dorzuciłam, zobaczymy. W każdym razie po chyba 2-3 tygodniach mają kilka korzonków, chyba pęd jeden i zamierzam dendrobia też przesadzić, z tym że jeden wydaje keiki.
---15 sie 2017, o 18:53 ---
Obejrzałam dziesiątki tych filmów, ale po angielsku to jak tak średnio. Te osoby trzymają cały czas kwiaty w wodzie? Widziałam metody, że 3 dni w wodzie, potem 2 bez wody, jakieś zraszanie.
Ja mam też keramzyt i dorzuciłam, zobaczymy. W każdym razie po chyba 2-3 tygodniach mają kilka korzonków, chyba pęd jeden i zamierzam dendrobia też przesadzić, z tym że jeden wydaje keiki.
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2060
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczyk w wodzie
Hmmm zobaczymy co dalej. Czekamy na relację 
Re: Storczyk w wodzie
Jedni trzymają non stop w wodzie( ja do nich należę) a inni właśnie kilka dni w wodzie a kilka na sucho. Każda z tych metod zdaje egzamin i posiada przeciwników jak i zwolenników ;-) A co do opryskiwania to ja nie stosuje-wiem jak wrażliwe są falenopsisy na wodę w stożkach wzrostu, więc wolę nie ryzykować.Ewentualnie jeśli opryskiwać to same korzenie. Co jakiś czas wycieram tylko liście z kurzu wodą z domieszką soku z cytryny.Egzistens pisze:Obejrzałam dziesiątki tych filmów, ale po angielsku to jak tak średnio. Te osoby trzymają cały czas kwiaty w wodzie? Widziałam metody, że 3 dni w wodzie, potem 2 bez wody, jakieś zraszanie.
Ja mam też keramzyt i dorzuciłam, zobaczymy. W każdym razie po chyba 2-3 tygodniach mają kilka korzonków, chyba pęd jeden i zamierzam dendrobia też przesadzić, z tym że jeden wydaje keiki.
- Egzistens
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 6
- Od: 5 kwie 2015, o 12:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żuławy
- Kontakt:
Re: Storczyk w wodzie
Ja pryskam tylko korzonki i czasem liście od spodu 
Teraz zaczynam reanimację nowych śmietniskowych. Tragedia, oby sie udało.
Za to druga hybryda będzie puszczała kwiatki z nowych psb wiosennych
Teraz zaczynam reanimację nowych śmietniskowych. Tragedia, oby sie udało.
Za to druga hybryda będzie puszczała kwiatki z nowych psb wiosennych
- py1szczak2
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 32
- Od: 11 sie 2019, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Storczyk w wodzie
Witam Wszystkich bardzo serdecznie.
Mam pytanie, właśnie jeden z moich storczyków wylądował wodzie i tak się zastanawiam jak radzicie sobie z podpieraniem pędów kwiatowych w uprawie w kulturze wodnej?

Łącznie mam ich 6 sztuk do tej pory wszystkie były w korze podlewanie raz na 3 tygodnie raczej nie było z nimi żadnych problemów, nie licząc jednego, którego jakoś udało mi się uratować

Mam pytanie, właśnie jeden z moich storczyków wylądował wodzie i tak się zastanawiam jak radzicie sobie z podpieraniem pędów kwiatowych w uprawie w kulturze wodnej?

Łącznie mam ich 6 sztuk do tej pory wszystkie były w korze podlewanie raz na 3 tygodnie raczej nie było z nimi żadnych problemów, nie licząc jednego, którego jakoś udało mi się uratować

- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 19420
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Storczyk w wodzie
Uważasz, że ten drugi kwitnący storczyk jest w dobrym stanie? On dogorywa i wszystko wskazuje, że to będzie ostatnie jego kwitnienie. Storczyki wypuszczają również kwiaty w stanie agonalnym, żeby poprzez nasiona i następnie wykiełkowanie nowych osobników przedłużyć życie. Oczywiście zapylenie i wysiew w warunkach domowych jest praktycznie niemożliwe. Wypuszczenie pędu kwiatowego nie jest w żadnym wypadku uratowaniem...
Chyba, że system korzeniowy ma jeszcze zdrowy, to po odcięciu pędu kwiatowego, istnieją minimalne szanse że wypuści keiki.
W tym pierwszym na górze, też widzę trochę pogniłych korzeni.
Mogłabyś wrzucić zdjęcia pozostałych - zdjęcia całych roślin jak i ich korzeni?
Możesz napisać też od kiedy uprawiasz tą metodą?
Jeśli chodzi w ogóle o podpieranie pędów kwiatowych, to jeśli masz stabilny pojemnik, to podpieranie nie jest potrzebne, można pozwolić na swobodne poprowadzenie - jak w naturze.
Chyba, że system korzeniowy ma jeszcze zdrowy, to po odcięciu pędu kwiatowego, istnieją minimalne szanse że wypuści keiki.
W tym pierwszym na górze, też widzę trochę pogniłych korzeni.
Mogłabyś wrzucić zdjęcia pozostałych - zdjęcia całych roślin jak i ich korzeni?
Możesz napisać też od kiedy uprawiasz tą metodą?
Jeśli chodzi w ogóle o podpieranie pędów kwiatowych, to jeśli masz stabilny pojemnik, to podpieranie nie jest potrzebne, można pozwolić na swobodne poprowadzenie - jak w naturze.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- py1szczak2
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 32
- Od: 11 sie 2019, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Storczyk w wodzie
norbert76
Dziękuję za Twoją odpowiedź.
Ten kwitnący storczyk był spisany na straty.
Ale kiedy zobaczyłem pęd kwiatowy pomyślałem że ma wolę przetrwania więc dałem mu szansę, kiedy przekwitnie też trafi do wody.
O hodowli w samej wodzie bez podłoża czytam już od jakiegoś czasu, dzisiaj postanowiłem wprowadzić ją w życie.
Wszelkie rady mile widziane.
Co do korzeni to zostawiłem te które wydawały mi się solidne twarde i nie zasuszone.
Zdjęcia całych kwiatów i korzeni, te cztery sztuki od dzisiaj są w samej wodzie, jeśli należy usunąć im korzenie to proszę o radę które i czym się sugerować żeby określić że zgniły








Dziękuję za Twoją odpowiedź.
Ten kwitnący storczyk był spisany na straty.
Ale kiedy zobaczyłem pęd kwiatowy pomyślałem że ma wolę przetrwania więc dałem mu szansę, kiedy przekwitnie też trafi do wody.
O hodowli w samej wodzie bez podłoża czytam już od jakiegoś czasu, dzisiaj postanowiłem wprowadzić ją w życie.
Wszelkie rady mile widziane.
Co do korzeni to zostawiłem te które wydawały mi się solidne twarde i nie zasuszone.
Zdjęcia całych kwiatów i korzeni, te cztery sztuki od dzisiaj są w samej wodzie, jeśli należy usunąć im korzenie to proszę o radę które i czym się sugerować żeby określić że zgniły








- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 19420
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Storczyk w wodzie
Jeśli z tego storczyka coś miałoby ew być trzeba odciąć pęd kwiatowy już teraz bo niepotrzebnie obciąża roślinę i... liczyć na łut szczęścia.
Co do pozostałych, to jeśli to Twoje początki z nową metodą to trzeba wpierw spróbować z jednym, dwoma i jeśli przeżyją tak drastyczną zmianę zmianę uprawy, to wtedy próbować z pozostałymi.
Nie znam specjalnie tej metody uprawy, ale na logikę biorąc, jeśli zmieniasz warunki uprawy trzeba to robić stopniowo i stopniowo zwiększając czas i długość przebywania korzeni w wodzie. Do wody dobrze dodać węgla, żeby ograniczyć wejście infekcji.
Co do korzeni, chore korzenie będą miękkie.
Co do pozostałych, to jeśli to Twoje początki z nową metodą to trzeba wpierw spróbować z jednym, dwoma i jeśli przeżyją tak drastyczną zmianę zmianę uprawy, to wtedy próbować z pozostałymi.
Nie znam specjalnie tej metody uprawy, ale na logikę biorąc, jeśli zmieniasz warunki uprawy trzeba to robić stopniowo i stopniowo zwiększając czas i długość przebywania korzeni w wodzie. Do wody dobrze dodać węgla, żeby ograniczyć wejście infekcji.
Co do korzeni, chore korzenie będą miękkie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Storczyk w wodzie
Próbowałem w wodzie i w ziemi. Do pewnego czasu jakoś to tolerowały ale potem było coraz gorzej. Jeżeli uprawa bez podłoża to raczej aeroponika bo ona najlepiej naśladuje warunki naturalne storczyków a jeżeli w wodzie to z napowietrzaniem, tak jak w akwarium. Korzenie u storczyków też służą do oddychania i bez tlenu duszą się. Na dodatek są o wiele wrażliwsze na różne sole niż korzenie "doniczkowe" i nie powinny być zraszane woda z większą ilością nawozów. Takie są moje wnioski z prowadzonych doświadczeń.


