Ewo, śliwki niemal wszystkie zebrane - napełniłem 7 dużych wiader z czego 5 rozdaliśmy
Kilka 'lelujek', bo już kończą kwitnienie.
Dziękujemy
Beatko - mospilan pomoże, mi pomógł oprysk karate - codziennie potrząsam i oglądam bukszpany i na razie spokój, ale u sąsiadów tak wyglądają ich bukszpany. Mówię im "zróbcie oprysk" a oni, a czy to pomoże? Nawet nie próbują usunąć tego paskudztwa. Potem gąsienice zamienią się w poczwarki, a następnie w ćmy i .... hej naprzeciwko, bo tam jeszcze są bukszpany
Jadziu, dzisiaj przy zbiorze śliwek przyjrzałem się dokładnie - to nie są nawet poczwarki, ale pancerzyki po nich, a śliwka nie jest pogryziona lecz ugryziona, czy raczej nakłuta. Larwa przykleiła się przed przepoczwarzeniem i dojrzewała do wylęgu.
Ja cantadeskie wcześniej zniszczyłem, więc teraz o nie dbam
A owoce opuncji zaczynają już dojrzewać
Aniu, pewnie za rozwarem zauważyłaś dwa kolory krwawnika - różowy i czerwony, chociaż na zdjęciach widać że już tracą kolor
Może malinkę?
Krysiu, pilnuję bukszpanów i walczę z tym robactwem, ale jak już wspomniałem - za chwilę nadlecą tabuny nowych ciem - kilku sąsiadów walczy i opryskuje, co najmniej czworo w bliskiej odległości ma to w nosie
Jabłka spadają z powodu suszy, pozostała nam tylko węgierka z owoców, no i maliny, jeżyny i winogron, choć tego też jakiś mączniak, czy grzyb zaczął łapać. Taka to dola ogrodnika.
Na dobranoc ... różane kolorki, by sny były kolorowe
