Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
palians
100p
100p
Posty: 148
Od: 18 lip 2010, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubogoszcz
Kontakt:

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Nawóz dany, mam nadzieje, że choroba ominie szerokim łukiem :D ahoj, dziękuję za pomoc
Awatar użytkownika
marcin_pl
50p
50p
Posty: 61
Od: 25 sty 2019, o 01:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeże USA

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Ja użyłem nawozu rozpuszczalnego w wodzie N-P-K 19,19,21 gdy już były małe zawiązki ogórków i muszę przyznać że bardzo dobrze podziałał. Ogórki dokarmiałem w odstępie 10 dniowym tylko 2 razy i myślę że to wystarczy , zresztą słoików tyle nie mam do kiszenia.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14018
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Ja ostatnie dwa zbiory, w odstępie dwóch dni, miałem w ilości prawie 10l wiadra. Byłem bardzo zadowolony. Natomiast kolejny dzisiejszy, znów po dwóch dniach już ponad połowę mniejszy, więc kolejny już po min 3dniach.
Awatar użytkownika
marcin_pl
50p
50p
Posty: 61
Od: 25 sty 2019, o 01:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeże USA

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

W przyszłym sezonie już nie będę się bawił w sznurki , płotki i inne podpory do ogórków na kiszenie typu krak czy śremski , zrobię rozsadę i w połowie maja do gruntu , dwa dokarmiania, zbiorę co swoje do kiszenia i tyle , myślę że nie ma sensu utrzymywać je pieszcząc , pryskając i lejąc tonę wody po to by kilka sztuk jeszcze zebrać w sierpniu , szkoda czasu. Zrobię tylko jedną wieżyczkę pod ogórki długie by mieć kilka sztuk na mizerię i tzatziki i to jeszcze bardziej będzie to odmiana odporna F1 , której plonowanie można nieco przeciągnąć a nie odmiana ustalona ,która podatna jest na choroby.
docentandrzej
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 839
Od: 6 sty 2013, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

:wit Ja również wyleczyłem się z takich zabiegów. Jeszcze w tamtym roku prowadziłem część ogórków przy podporach, w tym darowałem to sobie. Nie widzę różnicy w wielkości plonu czy też w zdrowotności krzaków. Sieję więcej tradycyjnie na płask, nawet w zbyt dużym zagęszczeniu. To co zbiorę wystarcza mi na kiszenie, ogórki w occie i na sałatki.
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14018
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

A Ja wręcz odwrotnie. Myslę, gdzie dołożyć jeszcze jeden płotek. :) Tak dużych zbiorów, w przeliczeniu na zajmowane miejsce w warzywniaku nigdy nie miałem. Jeszcze pozostaje kwestia zmiennej pogody, bo co roku inna i trzeba braćvpoprawke ale jak uda się uporządkować sterte gałęzi na końcu działki, to jeszcze jeden spory płotek wejdzie.

Chyba że faktycznie na tyle zbiorę, że w maju jeszcze będzie sporo słoików.

Pozostanie dobór odmian, bo wysiałem wszystko co miałem.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Jak ktoś ma kawałek pola do obsadzenia to sznurki nie są potrzebne. Pod ogórki przeznaczam jedną grządkę ok 6m2 a dzięki sznurkom powierzchnia uprawy jest kilkakrotnie większa . Zamiast wiązać pomidory przy palikach też można uprawiać je na płask tak jak to jest w uprawach wielkotowarowych.
Awatar użytkownika
Eli_ogrod
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 18 lip 2019, o 12:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Nagłe uschnięcie ogórka

Post »

Witajcie wszyscy

Na swojej działce w mały tunelku ogrodowym trzymam pomidory oraz ogórki. Nagle w ciągu paru dni jeden ogórek totalnie wysechł bez żadnych wcześniejszych oznak choroby czy innego ustrojstwa. Reszta jest w jak najlepszym porządku. Co się mogło stać?
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14018
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Fuzarioza albo jakiś szkodnik korzenie przerył.
Awatar użytkownika
marcin_pl
50p
50p
Posty: 61
Od: 25 sty 2019, o 01:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeże USA

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Bobej odnośnie odmian ogórków prowadzonych w pionie to w tym roku mam takie :

Aonaga Jibai - japońska odmiana ustalona smaczny długi typowo sałatkowy , plonowanie bardzo średnie .

Muncher - bardzo smaczny mało pestek , zerwany wcześniej dobry do kiszenia a póżniej na mizerię , odmiana ustalona , plonowanie średnie

Suyo Long - stara chińska odmiana ustalona , plonowanie bardzo dobre , zdjęcia widziałeś , smaczny ale bez rewelacji , na mizerię czy sałatki ok .

Wszystkie te 3 odmiany plonują ok 65 dni od wysadzenia rozsady , na początku chorowały troszeczkę jednak odbiły i w prawie 40 st upale radzą sobie dobrze .

Na przyszły sezon , raczej jedną odmianę w pionie posadzę i będzie to Jade F1 , japoński hybryd prosty długi z b.dobrym plonowaniem i odporny na choroby .

Z przerobowych na sałatki tzw slicer cucumber , tu w USA nr 1 jest Diva odporny , plonuje wszędzie i bardzo mocno , piwnicy zabraknie na przetwory , do kiszenia się nie nadaje , i spore pestki .

To krzak Suyo Long fotka z dzisiaj.

Obrazek
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14018
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Sobotni zbiór, to troszkę ponad pół wiadra 10l więc poszedł w ruch nawóz z podlewaniem oraz oprysk stymulatorem i dziś już przeskoczyłem z 10l wiadra, na 15l. Mój największy zbiór w tym roku.

Coś pokropuje, a jak spadnie fajny deszcz, to w środe kolejny zbiór.

Obrazek
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1678
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Ja też dziś akurat miałam rekordowe w tym roku wiaderko :D
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14018
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

To w takim razie aby trend wzrostowy się wszystkim utrzymał. ;:136
Luki432
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 46
Od: 24 kwie 2019, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Ktoś potrafi napisać co to jest?

https://zapodaj.net/d0cb19fd010ef.jpg.html
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14018
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Jakieś wyschnięte zacieki po oprysku.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”