Pomidory-choroby i szkodniki cz.18
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18
Dzięki serdeczne za odpowiedź. Zapomniałam jeszcze wspomnieć, że problem dotyczy też części kwiatów. Zasychaja szypulki kwiatów. Pomimo zasychania szypulek owoce się zawiązuje, choć ostatnio zauważyłam że część kwiatów opada.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18
Pomidorki koktajlowe, w donicy na balkonie. Krzaczek ładnie obrodził, pomidory w liczbie ponad 100sztuk, część już dojrzała do drugiego grona. Liście na dole miałem troche poskręcane, ale zielone. I przyszły na początku lipca chłodne noce i wilgotne, u mnie tak z 10 stopni było przez trzy dni i wszystkie liście do drugiego grona wszystkie zżółkły (nerw w liściu jest zielony, a cała blaszka żółta), Powyżej od drugiego grona liście są zielone. Co było przyczyną takiego więdnięcia, to jest problem z korzeniami, za wilgotno w donicy było?




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8130
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18
Może i jest problem z korzeniami taki, ze nie maja co jeść. Dokarmiasz jakoś? Poza tym pomidory nie lubią przelania, raczej umiarkowanie ja podlewać .
Pozdrawiam! Gienia.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7581
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18
To na brak azotu wygląda.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18
Zadałem pytanie, bo stosuję nawóz 5:5:8,5 płynny firmy Sumin do pomidorów, ale trochę zaskoczyło mnie takie szybkie zwiędnięcie liści (w trzy dni), liście były zielone, zrobiło się chłodno tak z 10 stopni i liście z dnia na dzień zrobiły mi się żółte- tak szybko zabrakło azotu? Krzak mam rozsadzony od I tyg maja, ma ponad 100 owoców wykształconych, jakiś drastycznych objawów braku azotu nie miałem. Balkon mam typu otwarta loggia, wiec deszcz mi nie zalał pomidora. Dziękuję za odpowiedzi.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13984
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18
Są głodne z przelania bardziej, niż braku składników. Nie wiem jak dokładnie były nawożone ale tak jak piszesz, było ok i zmarniały przy ochłodzeniu, co sugeruje że zmniejszyła się transpiracja wody i mają podduszome korzenie z nadmiaru wody w glebie. Ogranicz podlewanie i zasil je opryskiem.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18
Korek przy szypułce to brak boru, pęknięcia też ta przyczyna lub za dużo wody. Częste zjawisko po ulewnych deszczach.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 23 sie 2012, o 12:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18
icedice oprysk siarczanem magnezu tak jak radził majmaj
Co do rady
Tego nie wiadomo dopóki nie zrobisz analizy gleby. Obecny niedobór jest najprawdopodobniej związany z blokadą pobierania magnezu spowodowaną niskimi temperaturami i zawartość magnezu w glebie nie ma tu nic do rzeczy.
Co do rady
, to może trzeba a może nie trzeba.kaLo pisze:Oprysk to krótkotrwały efekt, trzeba uzupełnić braki w glebie.
Tego nie wiadomo dopóki nie zrobisz analizy gleby. Obecny niedobór jest najprawdopodobniej związany z blokadą pobierania magnezu spowodowaną niskimi temperaturami i zawartość magnezu w glebie nie ma tu nic do rzeczy.
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1413
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Pomidory w foliaku
Agueo
To niedobór magnezu, możesz zastosować oprysk 0,5% roztworem siarczanu magnezu.

To niedobór magnezu, możesz zastosować oprysk 0,5% roztworem siarczanu magnezu.
Ewa
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18
Witam. Czy ktoś pomoże w ratowaniu pomidorów. Liście przestały rosnąć. Te nowe są malutkie i od razu zasychaja im brzegi. Szypulki po przekwitnieciu zolkna, zasychaja i opadają. Na malinowym liście mają ciemny kolor, nawet małe listki. Może ktoś coś poradzi. Do tej pory stosowałam tylko ekologiczne podlewania(pokrzywa, skrzyp, biohumus) i opryski z wywaru z czosnku, mleka i drożdży. Z góry dziękuję za pomoc









-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18
I zamordowałaś swoje pomidorki tą E K O L O G I Ą. Jakby rosły w gruncie to by dały radę znaleźć coś do jedzenia a w doniczkach tylko plastik. Najlepszy dowód na to, że te różne roślinne gnojówki i biohumusy zawierają głównie miejską legendę o ogromnej zawartości azotu i innego dobra, o czym piszę już od lat. Kup "sztuczny" nawóz i zasil a będziesz miała "prawdziwe" pomidory. Na różne goowienka może być już za późno bo zanim zaczną działać to pomidorki mogą zejść.
....jokaer
....jokaer
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18
No to mnie podsumowałeś
każda rada cenna - to może jeszcze podpowiesz jaki nawóz tu zastosować? wieloskładnikowy czy ze zwiększoną dawka określonego pierwiastka. Doglebowo czy dolistnie.
I musze przyznać, ze masz rację z tym, ze te pomidorki z gleby zdecydowanie lepiej wyglądają ( lepiej rosną).

każda rada cenna - to może jeszcze podpowiesz jaki nawóz tu zastosować? wieloskładnikowy czy ze zwiększoną dawka określonego pierwiastka. Doglebowo czy dolistnie.
I musze przyznać, ze masz rację z tym, ze te pomidorki z gleby zdecydowanie lepiej wyglądają ( lepiej rosną).
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18
Możesz użyć cokolwiek o składzie zbliżonym do 4:6:8 , nawet jak masz w domu saletrę potasową do mięsa (tylko nie peklosól) to rozpuść płaską łyżeczkę w litrze wody i podlej. Dolistnie nalepiej 0,5% mocznik. Poszukaj jakiegoś dedykowanego nawozu do pomidorów, koniecznie z mikroelementami albo namocz kurkę czy gołąbka i niech sfermentuje. Zawsze to lepsze niż wszystkie śmierdzące zgniłe wody. Tym w ziemi też nie żałuj. 
Poczytaj o fertygacji w wątku o pomidorach w donicach.

Poczytaj o fertygacji w wątku o pomidorach w donicach.