Ogród Marty- cz. XIII
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Ogród Marty- cz. XIII
I cóż mogę dodać ? Podpisuję się pod wszystkimi komplementami i będę oglądała każdą interesującą mnie odmianę długo i szczegółowo.Gdy będą korzystne warunki do nowych nasadzeń - wrócimy do
tematu.Pozdrawiam serdecznie.
			
			
									
						
										
						tematu.Pozdrawiam serdecznie.
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2177
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Bardzo ładne piwonie i tyle odmian. Ja niestety nie mam do nich szczęścia. W ubiegłym roku na wiosnę posadziłem dwie i jedna z nich osiągnęła wysokość 15 centymetrów. W tym roku znowu wygląda tak samo i nic nie rośnie pomimo że wczesną wiosną przesadziłem ją w inne miejsce.
			
			
									
						
										
						- Mirek19
- 1000p 
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Witalski,
Martuniu,
po raz kolejny dziękuję za sympatyczne spotkanie, tym razem u Kasi/mymysteryy.
Twoje wyroby - "pierwyj sort"
Szykuj się na kolejny masaż przepony 
   
 
pozdrawiam serdecznie
			
			
									
						
							Martuniu,
po raz kolejny dziękuję za sympatyczne spotkanie, tym razem u Kasi/mymysteryy.
Twoje wyroby - "pierwyj sort"

Szykuj się na kolejny masaż przepony
 
   
 pozdrawiam serdecznie

Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
			
						Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród Marty- cz. XIII
No  i  mówiłam, mówiłam...Królowa  pięknych  piwonii.    
 
Chyba nikt na Forum tyle nie ma co ty Martusiu.
Róże tez masz piękne. I cały ogród. Jak zawsze pięknie się prezentuje.
			
			
									
						
										
						 
 Chyba nikt na Forum tyle nie ma co ty Martusiu.
Róże tez masz piękne. I cały ogród. Jak zawsze pięknie się prezentuje.

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Jak mnie dawno nie było u Ciebie   
 
Ja też tak jak Ty źle znosiłam upały.
Nie miałam ochoty na nic.
Jedyną czynnością było podlewanie.
Z przyjemnością pospacerowałam po Twoim ogródku
Wyobrażam sobie jakie zapachy muszą Ci towarzyszyć przy spacerze w realu.
			
			
									
						
										
						 
 Ja też tak jak Ty źle znosiłam upały.
Nie miałam ochoty na nic.
Jedyną czynnością było podlewanie.
Z przyjemnością pospacerowałam po Twoim ogródku
Wyobrażam sobie jakie zapachy muszą Ci towarzyszyć przy spacerze w realu.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 12199
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martuś szybko miejsce po jodle zasadziłaś. Będzie kolejna piękna rabata.  
 
Dobrze, że przed wyjazdem zostawiłaś nam piękne widoki. Ciemna róża przy łuku zaszalała, cudna. 
  
Podziwiam Cię za robienie pierogów, nie znoszę tej pracy.
  nie znoszę tej pracy.
Miłego pobytu i powrotu z nowymi siłami do pięknego ogrodu.
			
			
									
						
										
						 
 Dobrze, że przed wyjazdem zostawiłaś nam piękne widoki. Ciemna róża przy łuku zaszalała, cudna.
 
  Podziwiam Cię za robienie pierogów,
 nie znoszę tej pracy.
  nie znoszę tej pracy.Miłego pobytu i powrotu z nowymi siłami do pięknego ogrodu.

- 
				tencia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martuś co to za kwiatek na 9 zdjęciu,no boski  ,pozostałe też śliczne ale ten mnie zauroczył,praca w upale chyba każdego wykańcza unas teraz jest chłodno a dzisiaj przeszła ulewa ale potem już nie padało do wieczora .Miałam jechać na działkę ale syna dziewczyna poprosiła o upieczenia ciasta a potem musiałam się przygotować bo jutro przyjeżdza do mnie koleżanka z Łodzi,bardzo się ciesze na tą wizyte ,to taka pozytywna dziewczyna i chociaż zaniedbam działeczkę to warto będzie
 ,pozostałe też śliczne ale ten mnie zauroczył,praca w upale chyba każdego wykańcza unas teraz jest chłodno a dzisiaj przeszła ulewa ale potem już nie padało do wieczora .Miałam jechać na działkę ale syna dziewczyna poprosiła o upieczenia ciasta a potem musiałam się przygotować bo jutro przyjeżdza do mnie koleżanka z Łodzi,bardzo się ciesze na tą wizyte ,to taka pozytywna dziewczyna i chociaż zaniedbam działeczkę to warto będzie  
 
Pozdrawiam Cię Martuniu serdecznie
			
			
									
						
										
						 ,pozostałe też śliczne ale ten mnie zauroczył,praca w upale chyba każdego wykańcza unas teraz jest chłodno a dzisiaj przeszła ulewa ale potem już nie padało do wieczora .Miałam jechać na działkę ale syna dziewczyna poprosiła o upieczenia ciasta a potem musiałam się przygotować bo jutro przyjeżdza do mnie koleżanka z Łodzi,bardzo się ciesze na tą wizyte ,to taka pozytywna dziewczyna i chociaż zaniedbam działeczkę to warto będzie
 ,pozostałe też śliczne ale ten mnie zauroczył,praca w upale chyba każdego wykańcza unas teraz jest chłodno a dzisiaj przeszła ulewa ale potem już nie padało do wieczora .Miałam jechać na działkę ale syna dziewczyna poprosiła o upieczenia ciasta a potem musiałam się przygotować bo jutro przyjeżdza do mnie koleżanka z Łodzi,bardzo się ciesze na tą wizyte ,to taka pozytywna dziewczyna i chociaż zaniedbam działeczkę to warto będzie  
 Pozdrawiam Cię Martuniu serdecznie

- Wanda7
- -Moderator Forum-. 
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród Marty- cz. XIII
No to i ja pochwalę piwonie.   Ich wybór masz ogromny. Wszystkie są cudowne, ale mnie zawsze najbardziej podobają się białe - czyste lub z maźnięciem innego koloru.
 Ich wybór masz ogromny. Wszystkie są cudowne, ale mnie zawsze najbardziej podobają się białe - czyste lub z maźnięciem innego koloru.
			
			
									
						
										
						 Ich wybór masz ogromny. Wszystkie są cudowne, ale mnie zawsze najbardziej podobają się białe - czyste lub z maźnięciem innego koloru.
 Ich wybór masz ogromny. Wszystkie są cudowne, ale mnie zawsze najbardziej podobają się białe - czyste lub z maźnięciem innego koloru.- 
				Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Piwonie już tyle pochwał usłyszały, że nic im się nie stanie jak dzisiaj nawet o nich nie wspomnę  Dzisiaj zachwycę się kalmiami, bo na to zasługują i nigdy im nie skąpie pochwał
 Dzisiaj zachwycę się kalmiami, bo na to zasługują i nigdy im nie skąpie pochwał  Cudowne, żeby tak chciały u mnie zamieszkać. Ale może i dobrze, że nie chcą, bo tylko miałabym kłopot, gdzie je posadzić.
 Cudowne, żeby tak chciały u mnie zamieszkać. Ale może i dobrze, że nie chcą, bo tylko miałabym kłopot, gdzie je posadzić.
Całuski, Martusiu
			
			
									
						
										
						 Dzisiaj zachwycę się kalmiami, bo na to zasługują i nigdy im nie skąpie pochwał
 Dzisiaj zachwycę się kalmiami, bo na to zasługują i nigdy im nie skąpie pochwał  Cudowne, żeby tak chciały u mnie zamieszkać. Ale może i dobrze, że nie chcą, bo tylko miałabym kłopot, gdzie je posadzić.
 Cudowne, żeby tak chciały u mnie zamieszkać. Ale może i dobrze, że nie chcą, bo tylko miałabym kłopot, gdzie je posadzić.Całuski, Martusiu

- 
				clem3
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martusiu z wielką przyjemnością znowu u ciebie pospacerowała  Wśród tylu piękności można chodzić choćby godzinami
 Wśród tylu piękności można chodzić choćby godzinami 
			
			
									
						
							 Wśród tylu piękności można chodzić choćby godzinami
 Wśród tylu piękności można chodzić choćby godzinami 
Pozdrawiam Małgosia  poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
			
						Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Witaj  Marto  ogród  u  Ciebie  tętni  życiem  , wszystko  kwitnie  piwonie  róże     , przepięknie.Zgromadziłaś  już  sporą kolekcję  piwonii  , a  za  mną  chodzą  dwie  piwonki  , i  we  wrześniu  chyba  je  zakasuję  ,  już  od  dawna  , jedną miałam  i  nie  wyszła  , zobaczymy  teraz  ,
Miłego odpoczynku w Busku , ja w tym roku nie mogę , a szkoda , bo tak chciałam pozdrawiam
			
			
									
						
										
						Miłego odpoczynku w Busku , ja w tym roku nie mogę , a szkoda , bo tak chciałam pozdrawiam

- 
				koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Witam wszystkich po dłuższej przerwie ,już połowa mojego czasu mija w Busku Zdroju.Rehabilituję się pilnie po czym zmęczona padam ,mam dla zdrowotności 9 zabiegów dziennie ,jeszcze będę leczyć sie w wodach zdrojowych do niedzieli ,i spróbuję do Was pisać i nadrobić moje wielkie zaległości ,choćby po troszkę i może uda mi sie wstawić trochę zdjęć które mam w aparacie ,co prawda aparat dziwnie mi się zaciął i nie mogę robić nowych zdjęć ,ale te co w nim mam może da się wstawić .
Kasiu67,u mnie wielka susza była ,ale wczoraj padało tal mi z domu zakomunikowali ,moimi kwiatuszkami i pomidorkami opiekuje sie mąż i chyba się bardzo stara ,pozdrawiam 
 
Iwonko1,odpoczywam inaczej niż w ogrodzie ,ale gonię na zabiegi i one też wymęczą ,ale potem będę jak skowronek i z nowymi siłami wypięknię ogródek ,teraz Boguś bardzo się przejął funkcją gospodarza i zaskakuje mnie coraz bardziej jak opowiada co zrobił ,co robi i co jeszcze ma do zrobienia ,sam z własnej inicjatywy ,przecież nigdy go takie czynności nie interesowały i na pytanie skąd wie co ma robić ,powiedział,że zawsze wiedział tylko się z niczym nie ujawniał a ja nie wiedziałam co mam w domu pozdrawiam
 i z nowymi siłami wypięknię ogródek ,teraz Boguś bardzo się przejął funkcją gospodarza i zaskakuje mnie coraz bardziej jak opowiada co zrobił ,co robi i co jeszcze ma do zrobienia ,sam z własnej inicjatywy ,przecież nigdy go takie czynności nie interesowały i na pytanie skąd wie co ma robić ,powiedział,że zawsze wiedział tylko się z niczym nie ujawniał a ja nie wiedziałam co mam w domu pozdrawiam  
 
lecę na masaż ,potem będę kontynuować
			
			
									
						
										
						Kasiu67,u mnie wielka susza była ,ale wczoraj padało tal mi z domu zakomunikowali ,moimi kwiatuszkami i pomidorkami opiekuje sie mąż i chyba się bardzo stara ,pozdrawiam
 
 Iwonko1,odpoczywam inaczej niż w ogrodzie ,ale gonię na zabiegi i one też wymęczą ,ale potem będę jak skowronek
 i z nowymi siłami wypięknię ogródek ,teraz Boguś bardzo się przejął funkcją gospodarza i zaskakuje mnie coraz bardziej jak opowiada co zrobił ,co robi i co jeszcze ma do zrobienia ,sam z własnej inicjatywy ,przecież nigdy go takie czynności nie interesowały i na pytanie skąd wie co ma robić ,powiedział,że zawsze wiedział tylko się z niczym nie ujawniał a ja nie wiedziałam co mam w domu pozdrawiam
 i z nowymi siłami wypięknię ogródek ,teraz Boguś bardzo się przejął funkcją gospodarza i zaskakuje mnie coraz bardziej jak opowiada co zrobił ,co robi i co jeszcze ma do zrobienia ,sam z własnej inicjatywy ,przecież nigdy go takie czynności nie interesowały i na pytanie skąd wie co ma robić ,powiedział,że zawsze wiedział tylko się z niczym nie ujawniał a ja nie wiedziałam co mam w domu pozdrawiam  
 lecę na masaż ,potem będę kontynuować

- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martuniu czytam że wypoczywasz.... Czerp ile się da z zabiegów... Mnie doskwiera ból stopy. Myślałam że jak odpocznę od pracy to przejdzie a tu się okazuje że 2 tyg. urlopu zaraz minie a nic nie jest lepiej...też by się przydały jakieś zabiegi. 
Dużo wypoczynku kochana. Widzisz sama że ogród zostawiłaś w dobrych rękach...
			
			
									
						
										
						Dużo wypoczynku kochana. Widzisz sama że ogród zostawiłaś w dobrych rękach...
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martuś, cieszy mnie, że rehabilitujesz się solidnie  
 
Twój ogród zawsze jest piękny, różnorodny i kolorowy o każdej porze roku, ale zdaję sobie sprawę, ile wymaga od Ciebie wysiłku i zaangażowania, a przecież to nie tylko ogród, to różne kiermasze, słoiki z przetworami warzywno/ owocowymi liczonymi w setkach sztuk, grzybobrania, które mogą być relaxem, ale potem trzeba to przetworzyć...
Boguś zawsze był Super Gospodarzem, sympatycznym i miłym, nie ujawniał się, bo nie było potrzeby
Z pomidorkowych wieści, u mnie jest aktywny komunikat o ZZ, nie wiem, jak to wygląda w Waszym rejonie, niech Boguś dokładnie sprawdza liście i łodygi pomidorowych krzaków.
Pozdrawiam Irena
			
			
									
						
										
						 
 Twój ogród zawsze jest piękny, różnorodny i kolorowy o każdej porze roku, ale zdaję sobie sprawę, ile wymaga od Ciebie wysiłku i zaangażowania, a przecież to nie tylko ogród, to różne kiermasze, słoiki z przetworami warzywno/ owocowymi liczonymi w setkach sztuk, grzybobrania, które mogą być relaxem, ale potem trzeba to przetworzyć...
Boguś zawsze był Super Gospodarzem, sympatycznym i miłym, nie ujawniał się, bo nie było potrzeby

Z pomidorkowych wieści, u mnie jest aktywny komunikat o ZZ, nie wiem, jak to wygląda w Waszym rejonie, niech Boguś dokładnie sprawdza liście i łodygi pomidorowych krzaków.
Pozdrawiam Irena
- Mirek19
- 1000p 
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Ogród Marty- cz. XIII
Martuniu, 
Aż 9 zabiegów dziennie 
   
  
Trzeba mieć końskie zdrowie, aby to wszystko znieść 
   
 
Ja w Kołobrzegu miałem już dosyć po 4 - 5 zabiegach dziennie ... 
 
Boguś pewnikiem najbardziej dba o pomidory , dopiero pod Twoją nieobecność ,ma możliwość wykazania się
, dopiero pod Twoją nieobecność ,ma możliwość wykazania się  
			
			
									
						
							Aż 9 zabiegów dziennie
 
   
  
Trzeba mieć końskie zdrowie, aby to wszystko znieść
 
   
 Ja w Kołobrzegu miałem już dosyć po 4 - 5 zabiegach dziennie ...
 
 Boguś pewnikiem najbardziej dba o pomidory
 , dopiero pod Twoją nieobecność ,ma możliwość wykazania się
, dopiero pod Twoją nieobecność ,ma możliwość wykazania się  
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
			
						Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.











 
 
		
