Paliki do pomidorów / i ogórków/

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Zamiast palików zrobiłem rusztowanie z brzozy i przywiązałem pomidory sznurkiem. Sprawdziło się :lol:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2996
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Post »

Do pomidorów używam tyczek bambusowych. Kupuję w hurtowni ogrodniczej, tyczka o długości 2,20m kosztuje 1,80-1,90PLN. Co roku kupuję nowe, z poprzedniego roku używam na ogrodzie do innych roślin.
harlej1
200p
200p
Posty: 371
Od: 28 kwie 2008, o 20:29
Lokalizacja: Wrocław

Post »

w tym roku część tyczek miałem z leszczyny której pełno rosło na mojej nowej działce, leszczyna jest dobra na kołki, ponieważ ma długie i proste gałezie.
smal
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 23 wrz 2008, o 06:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Buk koło Poznania
Kontakt:

Post »

harlej1 pisze:w tym roku część tyczek miałem z leszczyny której pełno rosło na mojej nowej działce, leszczyna jest dobra na kołki, ponieważ ma długie i proste gałęzie.
Pomysł bardzo dobry ale w tym roku te leszczynowe paliki będą krótsze o część, która była uprzednio w ziemi.
A z kolei leszczyna , która ma takie długie i proste gałęzie ma bardzo niewiele owoców gdyż takie gałęzie świadczą nie o dobrej kondycji ale o zaniedbaniu leszczynowego krzewu.
Z pozdrowieniami i uśmiechami
smal
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Naciąłem jesienią dużą ilość pędów za miskanta olbrzymiego.Ładnie oskubane,
wysuszone,planuję użyć je jako kołki do pomidorów,powiązane drutem po dwa albo trzy.A jesienią na kompostownik.
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Mój miskant jest młodociany, więc jeszcze pożytku z niego nie mam, ale posadziłam specjalnie na tyczki. Ktoś pisał,że wytrzymuje 2 sezony.
Miałam kilka metalowych tyczek, ale niestety złomiarze "zagospodarowali".
Waleria
smal
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 23 wrz 2008, o 06:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Buk koło Poznania
Kontakt:

Post »

mirzan pisze:Naciąłem jesienią dużą ilość pędów za miskanta olbrzymiego.Ładnie oskubane,
wysuszone,planuję użyć je jako kołki do pomidorów,powiązane drutem po dwa albo trzy.A jesienią na kompostownik.
:)
Zasadniczo dopiero gdzieś w maju Mirku powinieneś naciąć tego Gigantheusa a nie jesienią. Rzecz w tym , że te stare badyle sprawiają że młodzież prędzej i lepiej się rozwija, a gdy zaistnieje taka sytuacja, że tak jak 2 lata temu w nocy z z 8 na 9 maja temperatura spadła do minus 10 to też aż tak bardzo to nie dokuczy młodym pędom.
Ja stare pędy Gigantheusa u siebie używam jako znaku informacyjnego , że tu coś wysiałem lub rośnie jakaś niepozorna roślinka , że pod ziemią jest tam uciekająca rozłoga bambusowa itp
Z pozdrowieniami i uśmiechami
smal
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Dzięki temu,że mam kilka wiązek tych badyli,mogę kupić trochę bulwek mieczyków,
będzie czym podpierać.Takie źdzbła które przezimowały na grządce,tracą mocno
wytrzymałość,a nie bardzo zależy mi na ochronie kępy.
smal
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 23 wrz 2008, o 06:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Buk koło Poznania
Kontakt:

Post »

Ja słowami jednego z wierszy ks. Twardowskiego "ze wszystkich cudów natury poważam jedynie trawy" ale rozumiem oraz szanuję, to że Ty masz inne priorytety.
Uschłych badyli z Gigantheusa używam też do wyprowadzania prostych pni sadzonek grusz japońskich , które stojąc w donicach dość gęsto mają skłonność to szukania światła ale usztywnione trzymają pion
:)
Z pozdrowieniami i uśmiechami
smal
smal
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 23 wrz 2008, o 06:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Buk koło Poznania
Kontakt:

Post »

Waleria pisze:Mój miskant jest młodociany, .
:)
doprecyzuj proszę młodocianość swojego miscanthusa bo zasadniczo przy sadzonkach wegetatywnych traw można mówić o wielkości kępy a nie jej wieku.
Z pozdrowieniami i uśmiechami
smal
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4779
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Jeżeli drewniane(czy inne roślinne) to zachodu warte jedynie akacjowe(z robinii)- proste, trwałe i mocne. No i do pozyskania za darmo.
Ja jednak stosuję metodę pośrednią- pałąk ze stalowego drutu grubości 6mm ucięty na długość ok 2-2,5m wygiety w pałąk jak pół logo McDonalda. Podpiera dwie rośliny, można go wbić gdy roślina jest posadzona(nie uszkadza korzeni( a jesienią można wyjąć bez odcinania sznurka. Przy bujnie rosnących odmianach i potrzebie prowadzenia wyżej można pośrodku wbić wysoką tyczkę, co zapewnia bradzo dużą stabilność.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

smal pisze:
Waleria pisze:Mój miskant jest młodociany, .
:)
doprecyzuj proszę mlodocianosc swojego miscanthusa bo zasadniczo przy sadzonkach wegetatywnych traw
mozna mowic o wielkosc kepy a nie jej wieku.
Młodociany - posadzony rok temu, wypuścił 3 źdźbła.
Waleria
Awatar użytkownika
adamlol
200p
200p
Posty: 481
Od: 25 sty 2009, o 18:18
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Post »

ja jesienią lub zimą idę z sekatorem na pobliską stara żwirownię i tnę paliki z pałki wodnejdo mieczyków itp. a z trzciny do pomidorów , ogórków są dosyc wytrzymałe aby wytrzymac ciężar krzaka :)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zbyszek T
200p
200p
Posty: 352
Od: 22 wrz 2011, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Paliki do pomidorow

Post »

Zima to czas przygotowań do nowego sezonu, więc proszę o poradę.

W tym roku zrobiłem błąd i miałem problem. Pomidory porosły jak szalone prawie na 2 metry. Pierwsze tyczki babmusowe były za małe, musiałem wymieniać. Zrobiłem leszczynowe. Burza je połamała. Później jakieś prowizorki na szybko robiłem.

Zastanawiam się co teraz kupić:

1) Pręt zbrojeniowy fi 12 mm 2 m koszt około 6 PLN
2) Drewniane paliki sosnowe z alleg.. 3,5 cm 2 m koszt 2,57 PLN - aukcja: PALIK, PALISADA, PAL OSTZRONY 3,5x200 mm DREWNIANY
3) Tyczki bambusowe 16-18 mm 2,1 m koszt około 2 PLN

Pręt zbrojeniowy na pewno najtrwalszy. Ogród "w polu" nie ogrodzony. Kusić trochę będą. No i ta cena...
Drewno - bardzo ładnie wygląda, tylko sosna to chyba długo nie wytrzyma? Trzeba opalać / impregnować?
Bambusy miałem w tym roku - nie lubię ich, są krzywe, źle się wbija, wyginają się, niektóre po kilku miesiącach przegniwają i się łamią.

Tyczek potrzebuje około 60, więc cena też jest ważna...

Myślicie, że te sosnowe dadzą rady?
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Paliki do pomidorow

Post »

W tym roku testowałam tyczki bambusowe.
Miałam takie na 1,8 m i 2,1 m i te drugie są o wiele lepsze bo grubsze. Te na 1,8 m potrafiły się przechylać pod ciężarem pomidorów. Tyczki bambusowe wciskałam w wilgotną i spulchnioną ziemię, nie dałam rady wbijać bo były za wysokie.
Mam też paliki drewniane, jakieś 1,5 m lub trochę więcej, kupione w składzie drewna, koszt to 1,50 lub dwa złote ( nie bardzo pamiętam ale niedrogo ). Palików drewnianych niczym nie impregnowałam, po trzech latach kilka mi pękło dołem na sękach, reszta jest w porządku.
Zatem skoro koszt ma znaczenie, to albo paliki drewniane albo bambusy ale koniecznie jak najgrubsze ( im grubsze tym dłuższe ).

Chyba najlepiej będzie jak przetestujesz i siebie dwie lub trzy opcje, a czas pokaże co dla Ciebie będzie lepsze.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”