
Dziko rosnące gatunki roślin w ogrodzie
- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1110
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Dziko rosnące gatunki roślin w ogrodzie
Elu, śliczne ujęcia, rzeczywiście spacer po takiej okolicy to sama przyjemność. Właśnie przypomniałaś mi o krwawnicy, którą widziałam na łące. Muszę się wybrać z łopatką i przesadzić do ogrodu. Żywokost się przyjął i ładnie rośnie. W tym roku jeszcze go oszczędzam, niech nabierze "krzepy". 

pozdrawiam Ewa
Re: Dziko rosnące gatunki roślin w ogrodzie
Ewcia , dzięki
Wokoło łąki , jedne koszone inne nie więc na każdej co innego rośnie . Pobocza cudnie porośnięte roślinkami a na nich chmary owadów .
Na takie spacerki raz krótsze innym razem dłuższe można chodzić codziennie .

Cieszę się , że żywokost rośnie
w tym miejscu gdzie kopałam miałam nadzieję , że już nie wyrośnie a na nowo mam kępę
on się tak łatwo nie poddaje
Krwawnicę sadź koniecznie
wygląda super w połączeniu z innymi roślinami .
A ja zebrałam nasionka żmijowca , trzeba wysiać , widziałam też po drodze fajny kolorek dzwonka skupionego , muszę znowu spacerek poczynić i zaznaczyć by później zebrać nasionka .

Wokoło łąki , jedne koszone inne nie więc na każdej co innego rośnie . Pobocza cudnie porośnięte roślinkami a na nich chmary owadów .
Na takie spacerki raz krótsze innym razem dłuższe można chodzić codziennie .

Cieszę się , że żywokost rośnie



Krwawnicę sadź koniecznie

A ja zebrałam nasionka żmijowca , trzeba wysiać , widziałam też po drodze fajny kolorek dzwonka skupionego , muszę znowu spacerek poczynić i zaznaczyć by później zebrać nasionka .
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 36
- Od: 25 maja 2019, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie, między Wisłą a Kampinosem...
Re: Dziko rosnące gatunki roślin w ogrodzie
Odświeżę wątek ale z przymrużeniem oka.
Dwa lata temu, zimą, kupiliśmy nowy dom na wsi. Do dziś odkrywam na działce różne ciekawe i pożyteczne roślinki dzięki nieregularnemu koszeniu działki.
Jedna z takich roślin pokazała się pierwszej wiosny, rok temu nie było a w tym roku... tadaam:

Z tego co wiem to był męski osobnik (czas przeszły bo musiałam wyciąć kiedy robiliśmy ogrodzenie a krzaczor był już większy ode mnie, zasilił kompost
). Widuję je także w swojej okolicy więc zaliczam do dzikich
Oczywiście nie sugeruję uprawy tej zacnej roślinki...
Dwa lata temu, zimą, kupiliśmy nowy dom na wsi. Do dziś odkrywam na działce różne ciekawe i pożyteczne roślinki dzięki nieregularnemu koszeniu działki.
Jedna z takich roślin pokazała się pierwszej wiosny, rok temu nie było a w tym roku... tadaam:

Z tego co wiem to był męski osobnik (czas przeszły bo musiałam wyciąć kiedy robiliśmy ogrodzenie a krzaczor był już większy ode mnie, zasilił kompost


Oczywiście nie sugeruję uprawy tej zacnej roślinki...
Z nadzieją w jutrzejszy dzień.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2691
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Dziko rosnące gatunki roślin w ogrodzie
Nie chcę Cię martwić, ale... Lepiej Zgłoś te krzaki do Straży Miejskiej/Gminnej (Policja raczej nie przyjedzie) Chodzi o to, że przyjadą, zlikwidują i Będziesz Miał spokój. Natomiast, gdyby "życzliwy sąsiad" zgłosił, że takie coś u Ciebie rośnie, mogłoby być różnie 

Pozdrawiam Lucyna
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 36
- Od: 25 maja 2019, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie, między Wisłą a Kampinosem...
Re: Dziko rosnące gatunki roślin w ogrodzie
Zdaję sobie z tego sprawę, dlatego usuwam je na bierząco. Ten rósł w najdalszym kącie ogrodu gdzie nie ma domów w bezpośrednim sąsiedztwie a z drogi nic nie widać ale w dobie patrolujących dronów nie ma co ryzykować. Sąsiednia działka nieużytkowana i ktoś kilka lat temu zrobił "użytek" i zasiał... Skończyło się interwencją policji. Wiem to od sąsiada, byłego właściciela naszego domu. Teraz nam i jemu kiełkują pozostałości. Może jestem w błędzie ale wolę tępić na własną rękę, bo znając nasze urzędy to nie wiadomo jak się sprawa rozwinie. Czego oczy nie widzą...
Z nadzieją w jutrzejszy dzień.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.