Tija , ale mówimy o możliwościach finansowych, bo na brak miejsca chyba nie narzekasz-
to mój problem.A może tak Żurawki???
A taką brunerę sobie kupiłam.
Aaaa, to wiedziałam o niej, ale nie wiedziałam, że będą HOSTY
Nie byłam, bo pomyślałam, że jak pójdę, to majątek stracę, miejsce mi brakuje... i lepiej bez pokus....
W tym roku obowiązkowo będę!
Aniu aja się zawiodłam, byłam pierwszy raz i w drugi dzień. Okazuje się że sprzedaż jest maleńka a to co na wystawie można kupić ,ale odbiór po skończonej czyli w niedzielę. Trzeba być tubylcem aby coś kupić. A jak byś pojechała w niedzielę to już nic nie kupisz, i tak to wygląda.
Dobry wieczór,
piękne żurawki, ta pierwsza cudo!!! W tym roku wprawdzie nie przewiduję ich zakupu, ale kiedyś pewnie... Hostami żyłam prawie dwa miesiące, teraz sama sobie postawiłam szlaban na ciągłe przeglądanie stron z nimi. Wiosną, kiedy przyjdzie paczka, poszaleję Nie mogę się doczekać Twoich Igo zdjęć zeszłorocznych nabytków. Ciekawe jakie będą duże w tym roku.
Pod koniec sezonu niektóre już były rozrośnięte, nie mogę się doczekać o ile oczek im przybędzie.Wiesz ,że różnie się rozrastają??Zurawek kilka mam, może do przyjazdy do Ciebie zrobię kilka sadzonek jak będziesz chciała. Ale jak będę się wybierać to jeszcze uzgodnimy, co by się Tobie przydało.
Hej, właśnie zwiedzam wątek Joli Graj i widzę, że oferujesz tam bodziszka korzeniastego. Wiosną też bym się chętnie o niego uśmiechnęła. Jakby Ci się udało z żurawkami to byłoby super. Ja w zamian miałabym pewnie tylko wrzosiki, które zakupię w marcu/kwietniu.
Miłego wieczoru