Pełnika nie przycinałam i sam sobie zakwitł.Też byłam zdziwiona.Muszę policzyć moje róże,bo coś ich dużo .Teraz jeszcze rozkwita taka pnąca nad furtką.Ma dużo drobnych,czerwonych różyczek.Czy u Ciebie też tak rosną powoje?Duszą wszystko co popadnie.Jakaś masakra.
Pada deszcz,jest gorąco a powój sobie rośnie nie mówiąc o chwastach.brrr.





