Jestem również za sianiem, zdjęcia powyżej przedstawiają moje drzewo wysiane 10 lat temu! Jestem z niego dumna.
Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
-
GrazynaW
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Jaga wiosna jest dobrym czasem na kupno drzewka, do jesieni daleko, zdąży się ukorzenić.
Jestem również za sianiem, zdjęcia powyżej przedstawiają moje drzewo wysiane 10 lat temu! Jestem z niego dumna.
Jestem również za sianiem, zdjęcia powyżej przedstawiają moje drzewo wysiane 10 lat temu! Jestem z niego dumna.
- Anna N
- -Moderator Forum-.

- Posty: 2735
- Od: 30 cze 2011, o 00:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Ja siałam paulownie w 2012 roku.
Wzeszła bardzo ładnie ale nie o wszystkie małe siewki zadbałam.
Tylko jedną zimę trzymałam kilka sztuk w pomieszczeniu.
Później już siewki radziły sobie w gruncie.
Sporo sadzonek rozdałam znajomym.
W późniejszych latach też wysiewałam paulownię ale już
tak bardzo nie dbałam o siewki.
Niektóre przeżyły w gruncie trochę okryte, niektóre górą zmarły
ale odbijały od korzenia.
W tym roku po raz pierwszy mam kwiaty na mojej paulowni z nasion
wysianych w 2012 roku.
Na wystawach ogrodniczych widuję niewielkie sadzonki po ok 60 - 80 zł.
Sprzedający zachwalają, że szybko rosną bo szczepione ale wydatek spory
a gwarancji, że drzewko na pewno przeżyje przecież nie ma.
Warto więc spróbować z nasionami.
Nawet jeżeli nie zakwitnie to wielkie liście wyglądają ciekawie
o ile ich jakiś grad nie zniszczy.
Gdy moja paulownia była mała to ludzie się pytali co to za dynia na kiju.
Teraz też budzi zainteresowanie u tych, którzy mniej znają egzotyczne drzewa.
Wzeszła bardzo ładnie ale nie o wszystkie małe siewki zadbałam.
Tylko jedną zimę trzymałam kilka sztuk w pomieszczeniu.
Później już siewki radziły sobie w gruncie.
Sporo sadzonek rozdałam znajomym.
W późniejszych latach też wysiewałam paulownię ale już
tak bardzo nie dbałam o siewki.
Niektóre przeżyły w gruncie trochę okryte, niektóre górą zmarły
ale odbijały od korzenia.
W tym roku po raz pierwszy mam kwiaty na mojej paulowni z nasion
wysianych w 2012 roku.
Na wystawach ogrodniczych widuję niewielkie sadzonki po ok 60 - 80 zł.
Sprzedający zachwalają, że szybko rosną bo szczepione ale wydatek spory
a gwarancji, że drzewko na pewno przeżyje przecież nie ma.
Warto więc spróbować z nasionami.
Nawet jeżeli nie zakwitnie to wielkie liście wyglądają ciekawie
o ile ich jakiś grad nie zniszczy.
Gdy moja paulownia była mała to ludzie się pytali co to za dynia na kiju.
Teraz też budzi zainteresowanie u tych, którzy mniej znają egzotyczne drzewa.
Pozdrawiam Anna
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Zapowiadają przymrozki a moja paulownia zaczyna kwitnąć
może być po kwiatach.
Ewa, ta "mała" paulownia nie może w tym miejscu rosnąć bo bo jest za blisko dużej, wykopać się tego już nie da, tylko coroczne cięcie przy ziemi chyba zostaje, a to pniaczki mamusi i córki. Po przymrozkach córkę ciachnę.


Ewa, ta "mała" paulownia nie może w tym miejscu rosnąć bo bo jest za blisko dużej, wykopać się tego już nie da, tylko coroczne cięcie przy ziemi chyba zostaje, a to pniaczki mamusi i córki. Po przymrozkach córkę ciachnę.


-
GrazynaW
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Iwonko masz racje, za blisko.
Musisz ciachnąć i wydobyć z ziemi ile się da bo będzie odrastać i problem będzie tylko uśpiony.
Musisz ciachnąć i wydobyć z ziemi ile się da bo będzie odrastać i problem będzie tylko uśpiony.
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Moja paulownia młoda sam badyl o wysokości ponad metr wypuszczała już listki ,na raz przyszedł jednego poranka przymrozek mocny i wszystkie jej wypuszczające listki zmarzły po prostu sucze są ,czy ona wypuści drugie -odbije?
-
GrazynaW
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Niech inni właściciele paulowni zabiorą głos, mnie się wydaje że da radę tylko gdy się ociepli.
-
GrazynaW
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Tak wyglada teraz:




-
GrazynaW
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Zawiązuje owoce na nasiona. Będą dojrzewały cały rok.

Góruje nad całym ogrodem.


Góruje nad całym ogrodem.

-
Niebieskooka
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 7
- Od: 14 cze 2019, o 16:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Gratuluję Wam pięknych paulowni. U mnie paulownia to Feniks- odradzała się po zimie ze 3 razy. Wysiana z nasiona w 2013 roku i uwaga uwaga.. sięga do kolan
jak czytałam że to potrafi w ciągu roku na 2 metry i jest zużywane na bio paliwo to nie mogłam w to uwierzyć bo u mnie w sezonie to parę liści wypuszcza i może 5 cm rośnie.
-
GrazynaW
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Coś jest nie tak z Twoją paulownią, nie jest wybredna co do miejsca w którym rośnie ale spróbuj ją przesadzić.
-
Paulownia86
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 1
- Od: 20 cze 2019, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Paulownia- czy uciąć czubek?
Witajcie,
mam w dużej donicy młodą Paulownię, ma ok 1,5 roku i ok 35 cm wysokości.
W zeszłym roku na jesieni zgubiła wszystkie liście, zaczęły od dołu wysychać i po kolei odpadać.
W tym roku na wiosnę wypuściła mikro zielony pączek na czubku, z nad miejsca gdzie był ślad po odpadniętym liściu, ale niestety szybko stał się czarny i wysechł. Myślałam, że nic już z niej nie będzie, ale nie poddawałam się, zrobiłam wkłucia z ziemię żeby dotlenić korzenie, zgarnęłam górną część ziemi która miała biały nalot i podlewałam oraz wystawiłam na balkon.
I ok dwa tygodnie temu zaczęła wypuszczać zielone pączki z większości miejsc, gdzie były poprzednie liście. Liście powoli wychodzą- załączam zdjęcie. Nie wychodzą jednak z czubka, gdzie kilka miesięcy temu próbowały, ale uschły.
Czy w związku z tym powinnam obciąć czubek, czy lepiej nie ruszać? (drzewko chyba nie rośnie w górę). Czy mogę zrobić coś jeszcze, aby w tym roku nie było powtórki i liście nie odpadły znowu? Wymienić ziemię na jakąś specjalną? (dosypałam tylko przy przesadzaniu do większej donicy, a potem liście odpadły).
Czy czymś nawozić (nie robiłam tego)? W chłodniejsze dni chować do mieszkania?
Bardzo mi na niej zależy, proszę o wszelkie sugestie

mam w dużej donicy młodą Paulownię, ma ok 1,5 roku i ok 35 cm wysokości.
W zeszłym roku na jesieni zgubiła wszystkie liście, zaczęły od dołu wysychać i po kolei odpadać.
W tym roku na wiosnę wypuściła mikro zielony pączek na czubku, z nad miejsca gdzie był ślad po odpadniętym liściu, ale niestety szybko stał się czarny i wysechł. Myślałam, że nic już z niej nie będzie, ale nie poddawałam się, zrobiłam wkłucia z ziemię żeby dotlenić korzenie, zgarnęłam górną część ziemi która miała biały nalot i podlewałam oraz wystawiłam na balkon.
I ok dwa tygodnie temu zaczęła wypuszczać zielone pączki z większości miejsc, gdzie były poprzednie liście. Liście powoli wychodzą- załączam zdjęcie. Nie wychodzą jednak z czubka, gdzie kilka miesięcy temu próbowały, ale uschły.
Czy w związku z tym powinnam obciąć czubek, czy lepiej nie ruszać? (drzewko chyba nie rośnie w górę). Czy mogę zrobić coś jeszcze, aby w tym roku nie było powtórki i liście nie odpadły znowu? Wymienić ziemię na jakąś specjalną? (dosypałam tylko przy przesadzaniu do większej donicy, a potem liście odpadły).
Czy czymś nawozić (nie robiłam tego)? W chłodniejsze dni chować do mieszkania?
Bardzo mi na niej zależy, proszę o wszelkie sugestie

-
GrazynaW
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Sprawdziła bym jej korzennie, czy nie są zalane.
Coś dolega Twojej paulowni, o tej porze juz powinna mieć ładne liście. Na pewno nie chowaj do domu, w każdą pogode ma być na balkonie. Wyjmij z donicy, daj nową ziemię, wymyj korzenie, spradź czy są całe. Gdzieś musi być przyczyna. Ziemi nie możesz zalewać - przed podlaniem sprawdź czy jest wilgotna, Często górna warstwa już sucha a dół donicy to bagno.
Coś dolega Twojej paulowni, o tej porze juz powinna mieć ładne liście. Na pewno nie chowaj do domu, w każdą pogode ma być na balkonie. Wyjmij z donicy, daj nową ziemię, wymyj korzenie, spradź czy są całe. Gdzieś musi być przyczyna. Ziemi nie możesz zalewać - przed podlaniem sprawdź czy jest wilgotna, Często górna warstwa już sucha a dół donicy to bagno.
-
GrazynaW
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
To owoce paulowni.




Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Witam,
Ja tez postanowiłem posadzić paulownie u siebie w ogródku. Kupiłem 2-letnia karpę i posadziłem na wiosnę. Chciałem ją prowadzić na krzew o dużych liściach. Posadzona od południa w słońcu od 9-16. często podlewana (może za często...?). Pierwszy miesiąc i pięknie rosła. Po miesiącu przestała rosnąc ma możne pół metra. Liście pożółkły co jakiś czas odpadają. Co jest nie tak co mam robić. Pomóżcie.

Ja tez postanowiłem posadzić paulownie u siebie w ogródku. Kupiłem 2-letnia karpę i posadziłem na wiosnę. Chciałem ją prowadzić na krzew o dużych liściach. Posadzona od południa w słońcu od 9-16. często podlewana (może za często...?). Pierwszy miesiąc i pięknie rosła. Po miesiącu przestała rosnąc ma możne pół metra. Liście pożółkły co jakiś czas odpadają. Co jest nie tak co mam robić. Pomóżcie.

- Grigor
- 500p

- Posty: 566
- Od: 31 sie 2017, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Takie pytanie. Kiedy można pobrać kilka gałązek paulowni do ukorzenienia?

