
Wiejski ogród początki, radości i problemy cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Wiejski ogród początki, radości i problemy cz.2
Witaj Joasiu widzę ciągle coś przemeblowujesz w ogrodzie ,czemu New Dawn wyrzuciłaś,ta roślina na końcu o którą pytasz to wilczomlecz groszkowy,piwonie będą pięknie kwitły,jak ja lubię ten czas,pozdrawiam 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42360
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród początki, radości i problemy cz.2
Joasiu hortensje jak posadzisz do gruntu dojdą do siebie, w małej doniczce nie mają dość pokarmu i widać długo w niej stały. Ja bym oberwała liście i szybko je posadziła ...dokarmiła 

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17365
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Wiejski ogród początki, radości i problemy cz.2
Piwonie , róże tuz, tuz i będzie spektakl cudny.
Kalina piękne.Wiciokrzewy nowe, nowe radosci.Hosty drobne,ładniuchne.
cieszy wiosna, tylko ciepełka nam trzeba więcej.
Kalina piękne.Wiciokrzewy nowe, nowe radosci.Hosty drobne,ładniuchne.

cieszy wiosna, tylko ciepełka nam trzeba więcej.
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Wiejski ogród początki, radości i problemy cz.2
To teraz już tylko chwilka aby cieszyć się różami, dopiero będzie piękny widok jak otworzą się taka ilość pączków
Tupiemy już nóżkami z niecierpliwością
a tu jak na złość aura nam nie sprzyja 



- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wiejski ogród początki, radości i problemy cz.2
Joasiu, czekam na kwiaty Twojej Laguny. Pąków ma chyba z milion
Podobnie jak u mnie Francois Juranville

- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3386
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Wiejski ogród początki, radości i problemy cz.2
Witajcie
Kilka dni deszczowej pogody w moim rejonie nie wyrządziło strat a wręcz podlało dobrze roślinki. Powoli realizuje to co zaplanowałam.
W tym miejscu były betonowe nadproża z garażu oraz fundamenty z miejsca gdzie jest druga brama garażowa. Wywóz miał kosztować około 600 złotych więc postanowiłam w jakiś sposób to zakryć. Mąż się śmieje, że zrobiłam grób, ale wolę ten ?grób? jak leżące betony porośnięte chwastami.
Nawiozłam kilkanaście taczek ziemi kompostowej i tak powstało takie coś. Jest jeszcze do dopracowania i wymaga poprawek, muszę również uzupełniać roślinami. Nie mam pomysłu na obrzeża do rabatek.

Hortensje spryskałam ponownie Topsinem ,usunęłam chore liście i dopiero po kilku dniach było widać że, wracają do życia.
W miejscu gdzie był skalniak powstała mała rabatka z Hortensjami. Z tego miejsca wybraliśmy ponad 40 wiader gruzu i cegieł. Takie gruzowisko mam na całej części tej działki.
Magical Mont Blanc 2 szt., Phantom, Vanillie Fraise

Wiciokrzewy dostały towarzystwo Hortensji Little Lime oraz Kyushu

W przed ogródku zrobiłam miejsce dla Magical Moonlight. Wcześniej rósł tutaj cis, po wykarczowaniu ziemia odpoczęła , spryskałam preparatem przeciwgrzybowym i zasilona ziemią kompostową.
Warzywnik także uporządkowany

Na razie tyle udało mi się zrobić.
Kilka fotek z ogrodu


Ta odmiana NN jest o bardzo dużych kwiatach.


Kalina NN o dużych kulach


Jadziu jak pisałam wyżej powtórzyłam oprysk Topsinem i oberwałam chore liście .
Martus New Dawn chorował, mnie więcej w domu nie było jak byłam a on potrzebował więcej troski. Pryskałam, podlewałam na grzyby na mączniaka lecz zaraz wyjeżdżałam po powrocie był prawie bez liści. Nie chciałam aby inne róże zostały zarażone. Dziękuję za rozpoznanie wilczomlecza.
Marysiu wydaje mi się że, są dobrze dokarmione bo nawet w doniczce były jeszcze kolorowe kuleczki, sądzę że, to nawóz. Czy jak zasilę nie będzie za dużo?
Aniu deszczyk podlał nóżki roślinkom teraz czekamy tylko na ciepełko. Warzywa na grządkach powoli pokazują łebki
Daysy czekam na Lagunę z niecierpliwością. Nie mam dużo róż w tym sezonie ,dopiero na jesień planuję rabatkę z różami. Ale Nawet tych kilka sztuk potrafi cieszyć. Będę zaglądać do Ciebie i podziwiać różane portreciki.
Dorotko w chwili obecnej nie mam pokaźnej kolekcji różanej ,ale nawet te kilka krzaczków cieszy. Będę zaglądać również do Ciebie i cieszyć oczęta różanymi krzaczkami.
Życzę pięknej słonecznej pogody i bez obfitych opadów oraz ogrom kwitnących krzaczków
Kilka dni deszczowej pogody w moim rejonie nie wyrządziło strat a wręcz podlało dobrze roślinki. Powoli realizuje to co zaplanowałam.
W tym miejscu były betonowe nadproża z garażu oraz fundamenty z miejsca gdzie jest druga brama garażowa. Wywóz miał kosztować około 600 złotych więc postanowiłam w jakiś sposób to zakryć. Mąż się śmieje, że zrobiłam grób, ale wolę ten ?grób? jak leżące betony porośnięte chwastami.



Hortensje spryskałam ponownie Topsinem ,usunęłam chore liście i dopiero po kilku dniach było widać że, wracają do życia.
W miejscu gdzie był skalniak powstała mała rabatka z Hortensjami. Z tego miejsca wybraliśmy ponad 40 wiader gruzu i cegieł. Takie gruzowisko mam na całej części tej działki.
Magical Mont Blanc 2 szt., Phantom, Vanillie Fraise

Wiciokrzewy dostały towarzystwo Hortensji Little Lime oraz Kyushu

W przed ogródku zrobiłam miejsce dla Magical Moonlight. Wcześniej rósł tutaj cis, po wykarczowaniu ziemia odpoczęła , spryskałam preparatem przeciwgrzybowym i zasilona ziemią kompostową.
Warzywnik także uporządkowany

Na razie tyle udało mi się zrobić.

Kilka fotek z ogrodu


Ta odmiana NN jest o bardzo dużych kwiatach.


Kalina NN o dużych kulach



Jadziu jak pisałam wyżej powtórzyłam oprysk Topsinem i oberwałam chore liście .
Martus New Dawn chorował, mnie więcej w domu nie było jak byłam a on potrzebował więcej troski. Pryskałam, podlewałam na grzyby na mączniaka lecz zaraz wyjeżdżałam po powrocie był prawie bez liści. Nie chciałam aby inne róże zostały zarażone. Dziękuję za rozpoznanie wilczomlecza.
Marysiu wydaje mi się że, są dobrze dokarmione bo nawet w doniczce były jeszcze kolorowe kuleczki, sądzę że, to nawóz. Czy jak zasilę nie będzie za dużo?
Aniu deszczyk podlał nóżki roślinkom teraz czekamy tylko na ciepełko. Warzywa na grządkach powoli pokazują łebki
Daysy czekam na Lagunę z niecierpliwością. Nie mam dużo róż w tym sezonie ,dopiero na jesień planuję rabatkę z różami. Ale Nawet tych kilka sztuk potrafi cieszyć. Będę zaglądać do Ciebie i podziwiać różane portreciki.

Dorotko w chwili obecnej nie mam pokaźnej kolekcji różanej ,ale nawet te kilka krzaczków cieszy. Będę zaglądać również do Ciebie i cieszyć oczęta różanymi krzaczkami.

Życzę pięknej słonecznej pogody i bez obfitych opadów oraz ogrom kwitnących krzaczków

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17365
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Wiejski ogród początki, radości i problemy cz.2
No pracusiu, nieźle się napracowałaś z tymi taczkami i nowa rabata.
Ale i bardzo dobrze, roślinki zakryją. urosną i będzie pienie.
Iryski mam cudne.
Ale i bardzo dobrze, roślinki zakryją. urosną i będzie pienie.

Iryski mam cudne.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Wiejski ogród początki, radości i problemy cz.2
Joasiu widzę ,ze i Ty jesteś mocno zapracowana ,ale efekty widoczne z daleka.Jednak kobieca ręka musi być to zaraz jest widoczne
Dobrze ,ze hortensje sie opamiętały teraz musisz trzymać rękę na pulsie a co sadziłaś na skalniaczku same rojniczki .Kalina cudnie ukwiecona
warzywniczek też pd linijkę super, no i te ilości irysów
fajnie się patrzy



- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Wiejski ogród początki, radości i problemy cz.2
Joasiu, w szkółce podają, że Nevada osiąga do 1,50 wzrostu, moje a także M.Hilling osiągają znacznie większe rozmiary, pędy mają ok.2-ch metrów. Musisz zostawić im trochę miejsca również na szerokość, bo pędy mocno się przewieszają pod ciężarem kwiatów, zwłaszcza po deszczu. Moje aktualnie zabrały mi ok. 1 m placu. Myślę, że możesz je posadzić co 1m, ja chciałam mieć różany żywopłot i posadziłam gęściej co 80cm. Jednak szkoda mi krzaków ciąć, bo cały ich urok w tych przewieszających się pędach. Poświęciłam więc placyk, który miał być przeznaczony na poranną kawę
.
Możesz też ograniczyć je jakąś podpórką, żeby nie zajmowały tyle miejsca. Pamiętaj, że obie mogą osiągnąć naprawdę duże rozmiary, z jednej strony zasłonią ścianę a z drugiej mogą zabrać sporo miejsca ze ścieżki, jeśli tam taka jest.

Możesz też ograniczyć je jakąś podpórką, żeby nie zajmowały tyle miejsca. Pamiętaj, że obie mogą osiągnąć naprawdę duże rozmiary, z jednej strony zasłonią ścianę a z drugiej mogą zabrać sporo miejsca ze ścieżki, jeśli tam taka jest.
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Wiejski ogród początki, radości i problemy cz.2
Witaj Joasiu , co zaglądam do coś nowego zrobione , jesteś bardzo pracowita , a tego Nam w ogrodach nigdy nie za wiele , dobrze ,ze hortensje doszły do siebie , za bardzo się na nich nie znam , mam chyba tylko coś 10 krzaków , ale nie dbam tak bardzo o nie, Cieszę się ,że kochasz róże i będą nowe rabatki ,też tak zaczynałam 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42360
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród początki, radości i problemy cz.2
Joasiu porządnie się napracowałaś! za zaoszczędzone 6 stówek możesz nakupować mnóstwo roślinek
Grobek może z czasem ładnie obrosnąć i będzie reprezentacyjny skalniak. Warzywnik ekstra

Grobek może z czasem ładnie obrosnąć i będzie reprezentacyjny skalniak. Warzywnik ekstra

- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3386
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Wiejski ogród początki, radości i problemy cz.2
Witam odwiedzających.
Po deszczach chwasty ruszyły pełną parą a na warzywniku wysypały się na całej powierzchni.
Oprócz chwastów pojawiają się też kolorki. Plany na następny tydzień : usuwanie chwastów na warzywniku i powoli zacznę przygotowania do zagospodarowania części trawnika pod rabatkę z różami oraz rabatka z hostami. Na koniec miejsce dla Nevady i Hilling. Od poniedziałku widły i szpadel w dłoń.
Aniu bez pracy nie będzie efektów. Ale ja bardzo lubię się napracować w ogrodzie.
Jadziu na skalniaku na razie są tylko rojniki. Nie chcę póki co dosadzać innych roślin, bo muszę dopracować kształt skalniaka. Mąż cały czas marudzi że, to grób tak więc musze coś z tym zrobić, ale to musi troszkę poczekać. Teraz mam ważniejsze rzeczy do zrobienia bo w sierpniu będę przenosić wszystkie rośliny z rabatki głównej i muszę przygotować miejsce. Hortensje nie do końca wyglądają na zdrowe
W sobotę dostały znowu dawkę środka grzybobójczego .
Daysy dziękuję za informacje. Ścieżka jest ale na koszt "duetu" zrezygnuję ze ścieżki. Zresztą bardzo rzadko tamtędy chodzimy. Muszę tylko zapewnić im możliwość swobodnego przewieszania się , bo będą rosły pod murem.
Inka52 kocham róże i od dawna miała powstać rabatka z różami ,lecz życie pisze inne scenariusze ,dlatego dopiero teraz zacznę prace pod różanke.
Marysiu skalniak wkrótce zmieni kształt bo eM nie daje mi spokoju że, mamy grób ogrodzie, lecz musi to jeszcze poczekać bo są pilniejsze prace.
Laguna


Moonlight J.Pemberton. Pozostałe róże jeszcze w pąkach.

Inne


Psiaki


Po deszczach chwasty ruszyły pełną parą a na warzywniku wysypały się na całej powierzchni.


Aniu bez pracy nie będzie efektów. Ale ja bardzo lubię się napracować w ogrodzie.
Jadziu na skalniaku na razie są tylko rojniki. Nie chcę póki co dosadzać innych roślin, bo muszę dopracować kształt skalniaka. Mąż cały czas marudzi że, to grób tak więc musze coś z tym zrobić, ale to musi troszkę poczekać. Teraz mam ważniejsze rzeczy do zrobienia bo w sierpniu będę przenosić wszystkie rośliny z rabatki głównej i muszę przygotować miejsce. Hortensje nie do końca wyglądają na zdrowe

Daysy dziękuję za informacje. Ścieżka jest ale na koszt "duetu" zrezygnuję ze ścieżki. Zresztą bardzo rzadko tamtędy chodzimy. Muszę tylko zapewnić im możliwość swobodnego przewieszania się , bo będą rosły pod murem.
Inka52 kocham róże i od dawna miała powstać rabatka z różami ,lecz życie pisze inne scenariusze ,dlatego dopiero teraz zacznę prace pod różanke.
Marysiu skalniak wkrótce zmieni kształt bo eM nie daje mi spokoju że, mamy grób ogrodzie, lecz musi to jeszcze poczekać bo są pilniejsze prace.
Laguna



Moonlight J.Pemberton. Pozostałe róże jeszcze w pąkach.

Inne


Psiaki





- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Wiejski ogród początki, radości i problemy cz.2
Joasiu tak to w życiu bywa , plany nie zawsze idą w parze z rzeczywistością , ale pocieszam Cię , ze masz dużo miejsca , oraz bardzo dobry klimat ciepło , deszcze często przechodzą to róże będą piękne tylko kupuj pomału , nie spiesz się , o tym duecie zawsze marzyłam , ale nie mam miejsca na niego , a szkoda bo jest piękny.
Laguna pięknie Ci kwitnie , moja jest podsadzona pod inne pnące i rośnie pomału , ale mi się nie śpieszy poczekam pozdrawiam

Laguna pięknie Ci kwitnie , moja jest podsadzona pod inne pnące i rośnie pomału , ale mi się nie śpieszy poczekam pozdrawiam


- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42360
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród początki, radości i problemy cz.2
Joasiu pewnie szpadel odstawiony przez upały
, bo u mnie tylko najpilniejsze podlewanie a reszta czeka. To dobrze, że róże rozkwitają po kolei po przez upał i suszę wszystko szybko przekwita a tak nacieszysz dłużej oczy. Laguna śliczna zresztą obu nic nie brakuje
A te dwie mordki do wygłaskania 



- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wiejski ogród początki, radości i problemy cz.2
Joasiu, Laguna i Moonlight J.Pemberton prześliczne, z morzem kwiatów
Psiaki koniecznie do wygłaskania
Ile lat ma owczarek? Suczka czy piesek?
Czekam na kolejne fotki

Psiaki koniecznie do wygłaskania

Czekam na kolejne fotki
