Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

[lgrom]

Już lepiej pestkę wsadzić i jest lepsza opcja na podkładkę.

[Niki33]

W tym roku poraz pierwszy szczepiłem drzewo. Postanowiłem zaszczepić metodą kożuchówki z uwagi na to że jest łatwa i chciałem zaszczepić starą jabłoń z małymi owocami. Spóźniłem się z pobieraniem zrazów więc zaszczepiłem świeże 22 marca. Moje pytanie brzmi kiedy mogę odwinąć taśmę?

[kurakao]

Podkładki z tego co wiem rozmnaża się wegetatywnie, ale nie ważne.
Mam pytanie, szczepiłem z ręki jabłonie, wysadzilem je niedawno do grunyltu i tu moje pytanie.
Kiedy oberwac przyrosty jeżeli jet ich więcej niż 1, i który obrywac z góry czy z dolu?

[Reposit-11]

Taśmę usuń po 2-3 miesiącach od szczepienia, lepiej trochę za późno niż trochę za wcześnie.
Ja obrywam dolne, bo interesuje mnie jeden główny przyrost na pień i on ma być możliwie silny. Chyba że np górny przyrost jest słaby, wtedy usuwam górny. Z dolnego wyprowadzam pień.

[Michal86]

Niki33, a jaką maść zastosowałeś?

[Niki33]

Zastosowałem maść sumin.

[Jarzab]

To nie jest ta maść co ubija zrazy ?

[Niki33]

Jak tak teraz czytam to faktycznie podobno ta maść ubija zrazy. Moje akurat żyją. Jak będę kupował maść to jaką polecacie? Czy może lepiej samemu zrobić?

[kaLo]

Ze śliwami w tym roku totalna porażka. Ani jeden zraz się nie obudził. Honor uratowała jabloń Redlove Calypso.

Odmiana śliwy Temano zaszczepiona rok temu na ospowatej WW nadal nie wykazuje śladów szarki na liściach. Zapyliły sie dwa kwiatki i rosną dwa zawiązki. Mam nadzieję, że dojrzeją i również będą zdrowe. Potwierdzi to w 100% odporność tej odmiany na szarkę. Na sąsiedniej działce jest śliwa, która od ponad 25 lat co roku rodzi b. smaczne i zdrowe owoce i też nie ma najmniejszych objawów ospowatości.

[Michal86]

Niki33, ja zaszczepiłem na początku kwietnia jabłoń i też użyłem tej osławionej maści, po ok. miesiącu jeden pączek się zazielenił, ale też naczytałem się o tym suminie i usunąłem zrazy i zaszczepiłem ponownie używając tym razem funabenu, niestety teraz żałuję. Z tego drugiego szczepienia nic nie wyszło, na pewno to nie wina maści tylko przesuszonego zrazu, ale poprzednio była szansa że chociaż się przyjmie a potem różnie może być, więc musisz mieć nadzieje że zraz się utrzyma. Ja parę dni temu zrobiłem okulizację na oczko (z jednorocznego świeżego przyrostu pousuwałem listki zostawiając małe kikuty i z jednego pobrałem oczko potem naciąłem korę w literę T na podkładce i zaszczepiłem) trochę za wcześnie ale trudno, potem nie będę miał czasu.

[massur]

Niewykluczone, że nowe partie maści Sumin są poprawione, starsze - z opisów działania bardziej przypominały roundup niż coś co ma chronić roślinę. Ja jednak nie zaryzykowałbym tego produktu licząc na poprawę składu.

[mathun]

Niewykluczone, że nowe partie maści Sumin są poprawione, starsze - z opisów działania bardziej przypominały roundup niż coś co ma chronić roślinę. Ja jednak nie zaryzykowałbym tego produktu licząc na poprawę składu.

Z opisów działania wszystkie są niezdatne. Co znaczy starsze? moja jest chyba nadal z dobrą datą ważności. Nie wierze że coś zmienili w składzie. To że gdzieś ktoś wstawił dobrą opinie nie znaczy że teraz się nie zastanawia co poszło nie tak z jego szczepieniami

Zastosowałem maść sumin.

Jeśli chcesz możesz spróbować porządnie ją zeskrobać z każdego, nawet najmniejszego kawałeczka. Tylko musisz uważać żeby nie uszkodzić zrazów.
Ja tak zrobiłem w dwóch przypadkach, zaraz po tym jak się dowiedziałem że te wszystkie moje niepowodzenia z lat poprzednich to przez maść. No i jakoś to się trzyma. Jest szansa że będzie dobrze. Jeśli zostawisz tak jak jest to masz gwarancje że nic z tego nie będzie. A zauważysz to pewnie dopiero w przyszłym roku

niestety teraz żałuję.

Nie masz czego żałować. Masz jeszcze szanse na okulizacje latem. Jak masz dawce to możesz sobie powstawiać 15 oczek, z czego jeśli dobrze zrobisz to jakieś 14 w przyszłym roku wypuści listki. Proces wolniejszy, ale większa szansa że się uda.

[mathun]

zaszczepiłem świeże 22 marca. Moje pytanie brzmi kiedy mogę odwinąć taśmę?

W tym przypadku to już raczej powinieneś dać jakieś zabezpieczenie przed ptakami.
Myślę że spokojnie na początku czerwca możesz ściągać. A nawet nie musisz ściągać - wystarczy że przetniesz wzdłuż z jednej strony. Taśma jeszcze będzie trochę trzymać ale już nic nie będzie szkodziła.
Tu masz info jak to robiono w XIX wieku (umieszczam jako ciekawostkę):

[adam70]

Witam.Zaszczepiłem w tym roku 2 gałązki gruszki klapsy na jabłoni,oba zrazy się przyjęły.Czytałem na forum,że i tak taki przeszczep może zostać po kilku latach odrzucony.Mam pytanie do forumowiczów,czy jeśli te zrazy gruszki urosną np.3 lata i na ich niektórych gałęziach przeszczepię z powrotem jabłoń to czy ma takie cudo szansę rosnąć dalej?.Pozdrawiam.

[kaLo]

Obawiam się, że nikt przed Tobą nie robił takich kombinacji bo i po co? No może jacyś amerykańscy naukowcy robili taki eksperyment ale na tym forum ich nie ma .