Witam ,witam, pogoda piękna to wszyscy w ogródeczkach nadrabiają zaległości ,ja też co nieco zrobiłam w ogródku i dzisiaj zrobiło się piękniej ,trawa wykoszona ,słoneczko pięknie świeciło i kwiatuszki posadzone ,coś oplewione ,ale to i tak niewiele co jest do zrobienia ,chyba się zagrzebię w tej robocie  

 .
Ewuniu witaj miło,że wpadłaś w odwiedziny i że tyle miłych słów napisałaś,różaneczniki olbrzymy urosły te najwcześniej sadzone ,inne ciut mniejsze są ,spotkanie to już słodka historia ,ale jest pamiątka i wszyscy odpoczęli bo pogoda nam dopisała ,cieszę sie ,że kalina zakwitła ,goście też wykopywali małe kalinki ,wszyscy chcieli ,nawet nie wiem ile było tych małych ,ale musieli się jakoś podzielić ,pozdrawiam 
 
 
Marysiu,oj jaki mój ogród ochlany ,dzisiaj też coś polało po południu,ale przez większość dnia była cudna pogoda ,moje pomidory jeszcze czekają bo boję się tych burz ,ale wysiewów mam dużo,a jakoś mi nie idzie ,to chyba starość  

 epimedia też mi się podobają ,Ty też masz piękny taki fioletowy ,to się wymienimy ,pozdrawiam i miłej niedzieli  
 
Aniu,u mnie w ogrodzie ciapie pod gumowcami ,ale trawę dało się skosić ,bo słońce wysuszyło ją dobrze ,a ziemia teraz szybciej wyschnie ,ja mam 6 odmian epimedium i każde piękne ,kalina już olbrzymia i cała w kwiatach ,lubię ją ,bo taka inna ,pozdrawiam 
 
 
Lucynko,dzisiaj było piękne słońce i woda już tak nie stoi kałużami ,ale ciapie jak się idzie ,dzisiaj trochę tylko 2 razy padało po południu ,a reszta dnia piękna i słoneczna była,ja mam dużo zaległości w ogrodzie ,bo cały kwiecień miałam wysyłki nadwyżek ,poprzeplatany świętami i śniegiem i deszczem ,ale muszę jakoś dać radę ,moje roślinki już obeschły ,one rosną w podwyższonych rabatach to może ich korzenie nie były bardzo zatopione ,jak się uspokoi z deszczem to wszystko wróci do normy i roślinki zaczną odżywać  ,chyba wszyscy pragniemy słoneczka ,bo ja z mężem dzisiaj nawet posiedziałam pod katalpami i patrzyliśmy na ogród stęsknieni ,tak było pięknie ,pozdrawiam i buziaczki zostawiam  
 
  