Truskawki - cz.5
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3970
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Truskawki - cz.5
Ja sadziłem Elsanta w końcu marca na agrotkaninie. Teraz zakwitły i wszystkie kwiaty mają czarne środki. Przymrozki wiosenne załatwiły tegoroczny plon. Jak znajdę chwilę to, poobcinam pędy kwiatowe. Rok w plecy - sorry taki klimat. Mam też posadzone odmiany powtarzające i tu akurat te przymrozki mi pasują. Upaliły pierwsze kwiaty i tak do usunięcia.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11126
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Truskawki - cz.5
Seedkris , nie sadzisz póżnych ? U mnie te póżne nie mają jeszcze pąków kwiatowych .
Według prognoz, najzimniejsza noc ma być u mnie z wtorku na środę , oby ta prognoza
się nie sprawdziła .
Według prognoz, najzimniejsza noc ma być u mnie z wtorku na środę , oby ta prognoza
się nie sprawdziła .

Czarne kwiaty po przymrozku
Witam, przymrozki uszkodziły ok. 90% truskawek, jednak z dnia na dzień pojawia się coraz więcej nowych kwiatów. Od znajomego słyszałem, że w Niemczech gdy kwiaty są czarne od przymrozków najzwyczajniej w świecie obcinają je nożyczkami i jest szansa na to, że wyrosną nowe. Moje pytanie brzmi, czy to naprawdę działa? Jak tak to jaką część kwiatu odciąć? Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3970
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Truskawki - cz.5
Ja tak właśnie zrobiłem, pousuwałem te przemarznięte, czarne kwiatki. Następne jakoś słabo wychodzą. Może Elsanta nie wytworzy następnych tej wiosny?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Truskawki - cz.5
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Truskawki - cz.5
Pierwszy raz w życiu widzę na swoich truskawkach czarne mszyce
Łodyżki pędów kwiatowych są oblepione wręcz. Nie wiem czym pryskać czy nie pryskać 


I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 3 maja 2019, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Truskawki - cz.5
witam,
od kilku lat mam problem z truskawkami. Nowe sadzonki już pod koniec sezonu wyglądają na bardzo stare, mają przerośnięte korzenie/koronę, cały krzaczek jest jakby wynoszony do góry i siedzi w ziemi ledwie kilkoma korzonkami. Po przecięciu takiego 'korzenia' część w środku jest czerwona (czerwona zgnilizna korzeni?). To samo obserwuje na poziomkach i żurawkach (wyglądają jakby na grubej łodydze siedziała kępka listków. Nikt z moich znajomych nie spotkał się z czymś takim. Nie znalazłam też żadnej informacji w internecie. dziękuję za ewentulną poradę i pozdrawiam




od kilku lat mam problem z truskawkami. Nowe sadzonki już pod koniec sezonu wyglądają na bardzo stare, mają przerośnięte korzenie/koronę, cały krzaczek jest jakby wynoszony do góry i siedzi w ziemi ledwie kilkoma korzonkami. Po przecięciu takiego 'korzenia' część w środku jest czerwona (czerwona zgnilizna korzeni?). To samo obserwuje na poziomkach i żurawkach (wyglądają jakby na grubej łodydze siedziała kępka listków. Nikt z moich znajomych nie spotkał się z czymś takim. Nie znalazłam też żadnej informacji w internecie. dziękuję za ewentulną poradę i pozdrawiam





-
- 500p
- Posty: 610
- Od: 4 mar 2013, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Truskawki - cz.5
Na 99% źle były zasadzone. Korzenie podwinięte i wypchnęły sadzonkę
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 3 maja 2019, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Truskawki - cz.5
dziękuję za odpowiedź
być może to jest przyczyna, zwrócę na to uwagę. Nie ze wszystkimi krzaczkami truskawek tak się dzieje, ale przynajmniej z połową. Gdyby to była jakaś choroba to rzeczywiście raczej poszłaby po całości.

Re: Truskawki - cz.5
Mrówki oblepiają mi krzaczki truskawek ziemią, o co im chodzi? jak z tym walczyć?
Truskawki posadzone około dwóch tygodni temu
https://i.imgur.com/r4HYvuf.jpg
ten sam krzaczek po otrzepaniu z ziemi
https://i.imgur.com/sC2vi6Z.jpg
Truskawki posadzone około dwóch tygodni temu
https://i.imgur.com/r4HYvuf.jpg
ten sam krzaczek po otrzepaniu z ziemi
https://i.imgur.com/sC2vi6Z.jpg
- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Truskawki - cz.5
U mnie też mrówki zaatakowały tak dwa krzaki.
Proszek na mrówki Substral szybko je ubije.
Najlepiej posypać go wcześnie jak tylko obeschnie rosa.
Proszek na mrówki Substral szybko je ubije.
Najlepiej posypać go wcześnie jak tylko obeschnie rosa.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Truskawki - cz.5
Na moich truskawkach oblepione caluśkie pędy kwiatowe. Wglada, jakby mrówki z torfu robiły kolumnę.
Czy trzeba krzaczki obsypywać proszkiem na mrówki, czy wystarczy wokół?
Czy trzeba krzaczki obsypywać proszkiem na mrówki, czy wystarczy wokół?
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12091
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Truskawki - cz.5
Moje gotowe do konsumpcji. Na mrówki boję się stosować chemiczne środki, sypię proszek do pieczenia. Na chwilę pomaga, ale plagi mrówek nie mam.


- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2679
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Truskawki - cz.5
Wybaczcie pytanie truskawkowego laika
Truskawki uprawiam pierwszy raz. W zeszłym roku zasmakowały mi truskawki sprzedawane w jednym stoisku. Nie znam odmiany ale to były jakieś późne. Wydłubałam nasionka i posadziłam. Obecnie krzaczki rozrastają się bardzo dorodnie ale niestety nie kwitną. Tzn. kwitnie jedna na osiemnaście wsadzonych. Co może być przyczyną? Czy to przez to, że były wysiane z nasion czy może coś innego? Na początku wegetacji dostały trochę nawozu dla borówek i siarczanu amonu.

Pozdrawiam Lucyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11126
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Truskawki - cz.5
U mnie jeszcze póżne odmiany Malwina i Pandora nie kwitną , może to jest przyczyna .
Pandora co prawda ma już pąki kwiatowe .
Większość nowych odmian to krzyżówki ,trudno przewidzieć co wyrośnie z nasion.
Pandora co prawda ma już pąki kwiatowe .
Większość nowych odmian to krzyżówki ,trudno przewidzieć co wyrośnie z nasion.