Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9

[chudziak]

aką odmianę polecacie na Halloween ? po przeglądam katalog kcb-samen i zupełnie nie ogarniam która odmiana będzie dobra.

Obawiam się ,że nie ma takiej odmiany ,która a'priori straszy jak to na Halloween przystało .
Każda odmiana się nadaje i najpierw Ty musisz zdecydować co chcesz z tej dyni robić i czy w związku z tym ma być większa czy mniejsza .

[Viola K]

W tym roku u mnie więcej odmian dyni, a jedna olbrzymia może pobiję rekord

Odmiany następujące, są też ozdobne

Sweet Lightning
Sweet Jack, F1 Halloween

Rouge vif d'Etampes
Kronenkurbis
Little Indian Mix
Delica, F1
Atlantic Giant
Moonshine,
Baby Picks
Mandarin
Blue Ballet
Futsu Black
Stripetti


aturi Sweet Jack i Hallowen .. takie mam na tę okazję.

[vanilla81]

Witajcie!
Viola jakie piekne sadzonki

Jak tam wasze dynie? Wątek w tym roku jakoś dzwnie mało aktywny... Moje sadzonki dopiero w fazie liścieni, bo skoncentrowałam się na wysiewach arbuzów i melonów i zupełnie zapomniałam wysiać dynki No cóż, pogoda w tym roku i tak póki co nie zachęca do przesadzania do gruntu. U nas w nocy zapowiadają na dziś przymrozki
Ją bazuje na nasionkach z moich zeszłorocznych zbiorów dyni No Name i planuję dokupić jeszcze Hokkaido jeśli znajdę na ryneczku gotowe sadzonki. No i za pare dni wrzuce pare nasion Butternut wprost do ziemi, moze i z nich cos bedzie..
Pozdrawiam

[Viola K]

Posadziłam kilka dni temu 3 sadzonki dyni do gruntu, mają się dobrze. Reszta jeszcze w szklarni, po niedzieli bym chciała posadzić wszystkie w ogrodzie.

[Foxowa]

Ktoś na moją rozsadę zrzucił z balkonu ręcznik i sadzonki połamały się. Wisi to wszystko na włosku. Liczylam że może jakoś zarośnie czy cudem złapie korzeń ale nic z tych rzeczy. Szkoda mi sadzonki bo juz ma sporo listków , niektóre mają kwiaty. Jak sądzicie, czy da się coś jeszcze zrobić i uratować sprawę czy wywalić i nie bawić się z uszkodzą sadzonką?

[MoWo]

U mnie się kiedyś dynia zrosła. Kiedyś podczas sadzenia dynia złamała sie całkowicie. Wsadziłem do ziemi korzenie , przyłożyłem łodygę z liśćmi , usztywniłem i zasypałem ziemią.
Zacieniłem i podlałem wodą. Rosła normalnie.

[aturi]

chudziak Może zle doprecyzowałem moje pytanie,ale jaka odmiana dyni będzie odpowiednia aby wydrążyć w niej wzór,bo jest wiele odmian,a ja chciałbym jakąś jedną co ma odpowiednią wielkość,bo te po kilka kg się nie nadają. Czy np.nada się do tego Jack O Lantern
?

[Thilien]

Liczylam że może jakoś zarośnie czy cudem złapie korzeń ale nic z tych rzeczy. Szkoda mi sadzonki bo juz ma sporo listków , niektóre mają kwiaty. Jak sądzicie, czy da się coś jeszcze zrobić i uratować sprawę czy wywalić i nie bawić się z uszkodzą sadzonką?

Tydzień temu ślimak odgryzł mi czubek cukinii. Wsadziłam go do wody i dzisiaj odkryłam korzonki wyrastające znad liścieni i z łodyżki. Więc myślę, że dynie też da się ukorzenić.

[Emilia]

Proszę o radę. Mam ładne sadzonki różnych dyniek, ale..nie mam gdzie posadzić, bo grunt nie przygotowany i nie dam rady przygotować. Czy dynie można uprawiać w pojemnikach wielkości wiader? Dadzą radę?

[Drako]

Wydziab kawałek trawska i wsadź, będzie im o wiele lepiej niż w jakimkolwiek pojemniku.

[Viola K]

Pierwsza malutka dynia Rouge vif d?Etampes

[Emilia]

Drako, gdyby wykopanie dołków było możliwe, nie zadawałabym powyższego pytania .

[NOWY 83]

Emilia , to może coś pomiędzy doniczką a gruntem czyli skrzynia z desek (rabata podwyższona ) a w niej ziemia z kompostem lub ziemia z czymś co odżywi dyńkę i już, po sezonie rozbierzesz konstrukcję i z głowy .

[Pelasia]

Ja swojego czasu uprawiałam dynie w skrzyniach drewnianych 1m na 1m , ziemie była z kompostownika.
Udało mi się wykarmić dynie Atlantik .Ważyła z 60 kg.
Teraz w nich mam arbuzy.
Asia

[Foxowa]

Ja w tamtym roku spr?bowałam też z oponami. Na dno trawa z koszenia i na to kompost,nawet taki srednio przerobiony.
Jak tylko się da gdzieś zrobić dyniom miejsce to kładę otoczkę z czegokolwiek, zielone na dno,na g?rę kompost i niech leci. Z racji ze wypr?bowałam to już to w tym roku to teraz śmielej obsadzam i to nawet w najgorszych zakamarkach.


A co do moich złamanych dyniek to z częscią się udało. Faktycznie ukorzeniają się,sa slabsze ale żyją. Niektórym rozdwoiła się łodyżka i pękła w pół. Wsadziłam głęboko i zobaczymy.