Od przybytku głowa nie boli część 4

[JAKUCH]

Cudne hosty w różnych odcieniach zieleni, żółci lubię je podziwiać ,jednak u siebie mam ich tylko parę sztuk zbyt dużo miejsca zajmują jak dla mnie .Jednak taka rabatka pod drzewem superowa .Podziwiałam też krąg chryznatemowy ,ciekawe czy udało Ci sie wszystkie przezimować .Nie mam takich niskich kępiastych moje raczej z tych wyższych .Dalii też masz sporo ,ale też u Ciebie sporo miejsca to samo z trawami. Podziwiałam też pełne Sangwinarie ja mam tylko te puste nie udało mi się jeszcze dokupić tych pełnych . Miło mi było Krysiu gościć w Twoim cudnym ogrodzie ,a kociastego pieściocha wymiziaj i z tego co wyczytałam wybierasz się do sanatorium ,więc pomyślnej rehabilitacji

[leszczyna]

Iwonka pytasz o Primule...U mnie nowy nabytek tej wiosny ale już zakwitł..tj. Primula Grenache....kwitnie długo i kolor niespotykany.
Piwonia drzewiasta rośnie w miejscu bez wymagań, bo u mnie na głębokości szpadla to już jest glina i ona ma taką miejscówkę.
Wczoraj tak wyglądała



-- Pt 03 maja 2019 10:59 --

Andrzeju dobrze że mnie odnalazłem bo ja do Ciebie też lubię zaglądać, zawsze czymś mnie zachwycasz.
U.mnie dzisiaj zimno ale w ogrodzie wszystko ma się dobrze.
Takie cacko zakwitł jednym kwiatkiem

[ewka36jj]

Nie wiem , co to za cacuszko, ale sprawilo,że się uśmiechnęłam. Ato najlepszy komplement dla roślinki.

[leszczyna]

Ewka no to uśmiechnij się jeszcze raz.
Kwiatuszek na moje to będzie rodzaj kuklika...popatrz na liście




Pani u której kupowałam podała mi nazwę i nic mi się nie zgadzało szukając dziwnej nazwy w googlach, na razie obstaję przy kukliku.
A teraz o Twojej śliwce i moim rondzie pod jabłonią, rondo zaczyna już nabierać kształtów.
Jedna strona



Druga strona




Moje niektóre hosty już mają swoje rozmiary więc mogę ciachnąć

[Krychna]

Krysiu cudowne masz to hostowisko mam niezagospodarowany teren od strony północnej pod domem i właśnie chyba zrobię tam hostowo, tylko że ślimaki je lubią a u mnie w tym roku masa Też wygląda mi ten kwiatuszek na Kuklika, chyba nawet podobnego oglądałam ostatnie w jakiejś szkółce. Pozdrawiam i miłego pobytu w sanatorium życzę

[kasik 69]

O i właśnie to rondo podziwiam, nawet pomyślałam o podobnym miejscu z tyłu ogrodu, na razie trafiłam na opór, ale z tym sobie poradzę. Host mam tylko kilka przywiezionych z P. ale radzą sobie nieźle.
Piwonia cudo!

[ewka36jj]

Dziś zainstalowałam na tel komórk. aplikację pozwalającą na rozpoznawanie gatunków roślin na podstwie zrobionego zdjęcia. To Plantsnap, na razie próbuję i jeszcze nie mam o niej zdania otej aplikacji. Jeśli jednak okaże się, że przydatna, to w końcu rpzpoznam te rośliny, które mi się szczególnie podobają.
Na pewno gdzieś na forum widziałam Twojego kwiata oczerwonych płatkach, ale zapomniałam nazwy Oj latka mi lecą

[ewarost]

Krysiu hostowisko piękne
Czerwony kwiatuszek to kuklik chilijski, mnie nie wykiełkował i mam tylko kuklika szkarłatnego.

[leszczyna]

Krysiu hosty to rośliny które nie lubią słońca, mam też posadzone na wystawie zachodnia-północnej i rosną bardzo ładnie, ze ślimakami też muszę sobie radzić.
W trzech punktach ogrodu mam ustawione naczynia z przykryciem i każdy napotkany ślimak trafią do naczynia...w hostach jest ich bardzo dużo to i naczynia są szybko napełnianie.



Kasiu hosty są tak urokliwe że szkoda je sadzić gdzieś z tyłu ogrodu, masz tyle miejsca że na pewno znajdziesz dla nich miejsce....byle nie ostre słońce bo liście się przypadają i tracą na uroku.
Piwonia rzeczywiście pięknie rośnie i teraz jest w swoim żywiole.



Ewuniu zapisałam nazwę aplikacji, już od środy będę miała duźo czasu dla siebie, będę czytać, szperać, biegać po waszych ogrodach...wreszcie czas dla siebie.
U mnie dzisiaj i słoneczko i chłodzi.....ciepełka brak.
Ale w ogrodzie zielono, wczoraj popadało i widać efekty.










Ewka jak to dobrze być na forum...nie wiesz, moment i już wszystko jasne.
Mam też szkarłatnego ale coś marnie rośnie, muszę go odmłodzić bo bylinki jak za długo siedzą w jednym miejscu nie jest im za dobrze.
Ewo z host jestem bardzo zadowolona, jeszcze rok i już będę mogła dzielić co niektóre.



Jedne z pierwszych irysów zakwitł

[Alina-277]

Krysiu u ciebie jest chyba cieplej bo hosty masz takie duże ...miejsce masz też ładnie zagospodarowane też niedługo zarośniesz Piękna piwonia u nas na targu nie ma pytałam pana co ma różne krzewy powiedział że piwonia u nas nie idzie i nie przywozi a jedną nie będzie szczepił..co to za krzew ten żółty??śliczny...u nas pada w sobotę była pogoda a w niedzielę i dzisiaj leje i kapie i kropi tak przez cały dzień ..

[leszczyna]

Alinko właśnie działam w ogrodzie bo zostawiam go na trzy tygodnie i mi bardzo żal.
Taki piękny miesiąc w ogrodzie tyle mnie minie kwitnień, ale cóż rzekło się.
Krzew żółty o który pytasz to chyba berberys, bo po drugiej stronie rośnie trzmielina też ma złote kolory.
To są dwa berberys


A teraz berberys z trzmieliną



Alinko w mojej szkółce piwoni drzewiastych sporo, jeżeli byś chciała to mogę pomóc....tylko oni wysyłkowej nie prowadzą ale pomogę.
Mam jeszcze dwie piwonie drzewiaste ...białą i żółtą, jeszcze mają zwarte pąki i boję się że ich nie zobaczę.
W czwartek wyjeżdżam do Ustronia koło Wisły.

Pozdrawiam

[plocczanka]

Nie tylko kwiaty zdobią ogrody, ale i kolorowe krzewy dodają im uroku, co widać na Twoich fotkach.
Ogród na Ciebie poczeka, na pewno wrócisz do jeszcze bardziej ukwieconego. Jedź więc, Krysiu i wypoczywając zbieraj siły do dalszych ogrodowych zmagań.

[anabuko1]

Piękne widoczki ,berberys z trzmieliną tak ładnie kontrastują.I jakie wielkie już krzewy.

[Alina-277]

Dzięki za podpowiedź z daleka te berberysy wyglądają jak krzewy kwitnące na żółto i tym się zasugerowałam..Ustroń piękna miejscowość i ciekawa ..jedziesz z mężem czy sama?Życzę miłego wypoczynku a kwiatów do oglądania tam też nie zabraknie ale nie ma jak u siebie..Byłam jakiś czas temu w Ustroniu ale teraz podobno dużo się zmieniło na korzyść ...

[leszczyna]

Alinko jedziemy razem, trzy tygodnie troszkę dla mnie za długo ale jak już się rzekło to jedziemy.
Mam nadzieję że nie będziemy się nudzić bo jest to rejon gdzie jest co zwiedzić.
W planie na pierwszy ogień idzie Ogród w Goczałkowicach, myślę że pusto nie wrócę do domu jeżeli chodzi o rośliny.
U siebie zostawiłam kwitnące czosnki w objęciach białej Wajgeli.