Przewodnik dla zakładających ogród.

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Moim zdaniem ten o roślinach "Drzewa, krzewy, byliny" jest najlepszy. O różach ma ładne zdjęcia, ale przy prawie każdej są te same informacje o mrozoodporności, zapach też tak słabo zróżnicowany. I informacje czasami nie pokrywają sie z tymi od GERTRUDY. Przydałyby się w nim sylwetki, tak jak w "Katalogu Roślin".
Bylin jeszcze nie przerobiłem, czekają w kolejce :oops:
A wszystkie katalogi można kupić przez internet, najkorzystniej na stronie wydawcy
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Łysy
200p
200p
Posty: 351
Od: 22 cze 2008, o 21:27
Lokalizacja: wielkopolska

Post »

100krotka pisze:Kup sobie katalog roślin Zwiazku Szkółkarzy Polskich. (...)masz tam dane o preferowanym stanowisku, mrozoodporności, sile wzrostu roslin, a do tego świetne poglądowe rysunki, przedstawiające wielkosć docelową rosliny w porównaniu ze wzrostem dorosłego człowieka.
To wszystko prawda, ale pominełaś największą zaletę tego katalogu :wink:

Nie jest to przedruk jakiegoś wydawnictwa z USA lub Francji z roślinami dobrze znoszącymi ichni klimat, lecz bazuje na gatunkach i odmianach produkowanych przez polskich szkółkarzy.

I oczywiście także ten katalog polecam :)
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

Oczywiście. Jak sobie poczytasz "Mój Piękny Ogród" np. to uderza kontrast - na stronach tłumaczonych z niemieckiego królują żywopłoty z laurowiśni, natomiast w środkowej wkładce - tworzonej przez polskich specjalistów - można zobaczyć, jak pięknie ta laurowiśnia przemarza do granicy śniegu ;-)
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Post »

To prawda, czytaj polskie czasopisma i książki, a nie tłumaczone, bo żeby je czytać, to trzeba mieć już w zapasie dużo zdroworozsądkowego podejścia do roślin, doświadczenia i wiedzy. W żadnym przypadku nie są dla początkujących w naszym klimacie , a raczej trochę naiwnych :wink: No a najgorsze w czasopismach te fotomontaże 8)
Łysy
200p
200p
Posty: 351
Od: 22 cze 2008, o 21:27
Lokalizacja: wielkopolska

Post »

selli7 pisze: a raczej trochę naiwnych
I zainspirowani szukają uparcie gatunków i odmian, które w naszym regionie co prawda rosną, ale raz na kilka lat przy bardziej mroźnej zimie są bardzo uszkadzane lub nawet eliminowane...
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

Mnie raz lekko opadła szczęka, jak pod jednym zdjęciem zobaczyłam podpis, ze niby kwitną na nim (jednoczesnie): żagwin, gęsiówka, gailardie i cynie ;-)

Gdzie to takie cuda się dzieją ;-)

Za wyraźne nie było, ale na pierwszy rzut oka ten niby żagwin to był ubiorek baldaszkowaty, a ta gęsiówka to jednoroczna smagliczka.

Albo raz poczytałam o pięknych czerwonych owocach kaliny Roseum...
Awatar użytkownika
ania k
200p
200p
Posty: 205
Od: 4 lis 2008, o 10:38
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

Ja buszuję i po gazetach, i po katalogach, ale z lenistwa najwięcej w necie.
Mam blisko siebie mały sklep ogrodniczy, ale o niesamowicie bogatej ofercie. Trafiłam do niego przez to, że ma stronę. Tam sprawdzam co mają i czytam opisy. Potem osobiście na zakupy. Jeśli chodzi o drzewka i krzewy mają wszystko czego potrzebuję :)
Jedyny minus: niektóre rośliny można znaleźć gdzie indziej w niższej cenie.
Z każdej wycieczki za miasto wracam z kamieniami :) Mąż nawet przestał marudzić.
Najbardziej podobają mi się te w tatrzańskich potokach, ale cóż...
Mam do zagospodarowania 900m2 działki w tym w przyszłości dom mieszkalny i taras.
Oczywiście własną "szkółkę" też mam. Ale, aby jak najszybciej osłonić taras od ewentualnych sąsiadów, jako pierwsze posadzę pod płotem kupione roślinki.
Awatar użytkownika
Emalia
200p
200p
Posty: 218
Od: 5 lis 2008, o 12:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grudziądz

Post »

Ja niestety nie miałam jasno sprecyzowanego planu na ogród, więc postanowiłam jak niektórzy z Was założyć trawnik na całości a potem stopniowo go wycinać na rzecz innych roślin. Tylko, że zostawiłam sprawę trawnika mężowi a on wziął profesjonalistów, założyli nawadnianie i piekny trawnik. Byłam taka zielona, że nie miałam pojęcia, że wiekszość roślin nie zniesie zraszania. No i mam big problem.
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Jeśli działka jest wolna od roślin masz jeszcze możliwość uprawienia jej mechanicznie (odpadnie ciężka praca z kopaniem). Nawet, gdy będziesz mieć już koncepcję nasadzeń, to na pewno nie od razu wszystko zrobisz (chyba, że - jak już ktoś wspomniał - wynajmiesz firmę). Warto na całej wolnej powierzchni posiać trawę, bo trawnik od razu poprawia wygląd działki i nie pozwala na rozrastanie się chwastów. Potem, w miarę potrzeby, można kosztem trawnika tworzyć rabaty. Przekonałam się, że rabata "po trawniku" nie zarasta mi chwastami wieloletnimi. Darń usuwaną z miejsc, gdzie będzie rabata, "przenoszę" w inne miejsca, które tego wymagają - we wrześniu układałam pasy trawy w miejce po zlikwidowanych malinach, bardzo szybko miałam tam trawnik gotowy do koszenia, no i chyba maliny nie powinny już odrastać. Dobrym pomysłem jest obsadzenie brzegów działki drzewami i krzewami, bo to one stanowią szkielet ogrodu i osłaniają go od wiatru.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
selin
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 39
Od: 5 mar 2009, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Post »

Dziękuję elsi za ten tekst bo właśnie z mężem poprzenosiliśmy tak płaty trawy i obawiałam czy nie lepiej posadzić nową ale teraz już nie mam wątpliwości. Mam nadzieję tylko że nie jest za zimno na takie działania :?
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Selin, taki sposób jest dobry na własnej działce, na łatanie "dziur". Kiedyś usuwana darń lądowała na kompostowniku. Część przypadkiem została za rabatą i tak przyrosła, że nie mogłam jej zerwać ręcznie (nie podlewana). Od tamtej pory szkoda mi wyrzucać, sprawdzam, gdzie by tu..... :lol: .
Wydaje mi się, że zimno nie zaszkodzi (udeptałaś?). a wiosną wilgotność jest duża i łatwo się ukorzeni. Chyba w ciepłej części kraju mieszkasz - u mnie na takie prace stanowczo za wcześnie - leży jeszcze śnieg.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
selin
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 39
Od: 5 mar 2009, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Post »

Dziękuję za odpowiedz:) Tak rzeczywiście u nas w woj. śląskiem, zależnie od dnia wiosenka jest, głównie pada ale jak zaświeci słoneczko to można na działeczce popracować. A trawkę udeptaliśmy i przynajmnie dzieciaczki nie biegają po błotku tylko po trawie :)
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Selin, to dopisz proszę to województwo (albo rejon, region, miejscowość, czy coś podobnego) w swoim Profilu w okienku Skąd. Będzie to widać pod nickiem w każdym twoim poście, a znacznie ułatwi doradzanie :)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”