W ogródku Hortensjomanki :)

[JAKUCH]

Dziękuję Małgosiu za instrukcję już sobie ją wklikałam teraz tylko czekać aż zaczną wypuszczać listki i do dzieła .Na tak duże kwiaty jak ma Grandiflora trzeba grubego pieńka, ale przez sezon zmężnieje .A jeszcze pytanie czym podsypujesz bukietowe hortensje. No to miałaś trochę irytującą sytuację z tymi opuchlakami nie dziwie sie dlatego najlepiej zawsze wytrzepać calutka ziemię z donicy i rozczesać korzenie .Jednak jak roślinka ma jeden korzonek to lepiej zostawić ją w donicy niż w glebie

[Igala]

Teraz taka moda jest na wysyłanie sadzonek w gazecie A mnie zupełnie nie przyszło do głowy sprawdzać korzeni sadzonkom z albamar. Jedna ostrózka jest coś nie tak i nie rośnie a pozostałe urosły już z 15cm. Skończyłaś już nasadzenia?

[jonatanka]

Podczas sadzenia nigdy nie sprawdzałam bryły korzeniowej zakupionych sadzonek
O drugiej szkółce słyszałam wiele negatywnych opinii natomiast Albamar ma wiele pozytywnych opinii.
Sama nie kupowałam w tych szkółkach. Mam sprawdzone źródło gdzie kupowałam Hosty i mogę polecić .
Małgosiu czy masz sprawdzone źródło gdzie kupujesz Hortensje?

[hortensjomanka]

Jadziu.
Do tej pory używałam magiczną siłę, ale mam coraz więcej hortensji i już trochę za drogo mi to wychodzi. W tym roku chcę spróbować Plonvit (13-3-5) a od sierpnia już coś z większą dawką potasu. Teraz podkarmiłam wszystko jak leci azofiską więc i hortkom się dostało. W maju czyli
raz w sezonie koniecznie żelazo i to wsio

Iguś Szkoda by było Twojej sadzonki ,może to kwestia szoku,roślinka potrzebuje więcej czasu i uwagi by się zadomowić? Mam nadzieję że się nie mylę.
Nasadzenia już ukończyłam, został mi tylko bałagan przy głównej drodze, ale to jesienią ;-)

Joasiu też nigdy nie sprawdzałam korzeni tym bardziej z Albamaru który stawiałam zawsze za mega- solidność. To się stało przypadkiem gdy rozchyliłam korzenie, zobaczyłam te małe paskudztwa, po nich w popłochu przeleciałam wszystkie doniczki:/

[JAKUCH]

Dzięki Małgosiu będę musiała zajrzeć do odpowiedniego sklepu po nawóz, bo jakoś nigdy nie podsypywałam hortensji zadnym nawozem dlatego rosną jak rosną.Wydawało mi sie ,ze obornik granulowany czy taki koński załatwi wszystkie wymagania jak róż tak i hortensji .No cóż byłam w błędzie

[ewelkacha88]

Witaj . Widzę, że u Ciebie wiosna pełną gębą . Hosta za 50 zł mnie rozwaliła . Trzymam kciuki by przeżyła . Ja na razie nie miałam czasu zasilić swoich roślin . Nie mam nawet azofoski na stanie . Muszę kupić jak najszybciej i zacząć nawożenie bo to już najwyższy czas. Pozdrawiam i pogody życzę .

[tulipanka]

WItaj Małgosiu.
Zakupy imponujące i trzymam kciuki żeby wszystko się przyjęło.
W tej Sadzawce, to od dawna praktykują wysyłkę bez doniczek. Ja coś tam zamówiłam z 6 lat temu i do dziś to pamiętam O Albamarze nie wypowiem się, bo tam nie kupowałam. Jednak zgodzę się z Tobą, że jak się już płaci 50 zł za sadzonkę, to powinna być ona naprawdę duża i bez zastrzeżeń. Hosty to chyba twarde rośliny, więc miejmy nadzieję że się poprzyjmują.

[anabuko1]

No Małgosiu szalejesz ba całego z tymi zakupami.
Ale fajnie. Będziesz i ty miała pięknie i my będziemy mieli co podziwiać

[bona]

Witaj Gosiu!
Po Twoim ogrodku spaceruje juz ktorys raz z kolei i ciagle brakuje mi czasu, zeby zostawic ślad.
Piękne i duże poczynilas zakupy różane, latem bedzie u Ciebie cudnie.
Z róż ktore kupilas mam Leonardo da vinci i wydaje mi sie, ze to taki różany pewniak, mam tez Ashley , ale to mlodziak, a Kronenburg mialam ale odeszla do różanego nieba.
Pozdrawiam cieplutko w ten chlodny dzień

[sauromatum]

Z różami zaszalałaś
Co do tej hosty za 50zł... hmm jak za te pieniądze to nie wygląda to wcale dobrze... Ja ogólnie planowałem u nich zakupy w tym roku ale może po prostu poszukam gdzie indziej moich chciejstw. Funkie to silne rośliny więc raczej Tobie nie powinna paść ale podlewaj ją żeby mieć pewność, że przeżyje I oczywiście pokazuj jej rozwój

[Igala]

Podziwiam cię za tą wykonaną pracę ; toż to ogrom na kilku chłopów Ale twoja pasja i miłość do roślin dodają ci niesamowitej mocy i skrzydeł
Trzymam mocno kciuki aby ten wysiłek przyniósł ci piękne rezultaty na długie lata Zawsze jak mam lenia to myślę co ty zrobiłaś z taką pasją i zaangażowaniem i jesteś dla mnie takim motywatorem żeby jednak pchać te prace do przodu.
Niestety moja ostróżka padła ale jeszcze jej nie wyciągnęłam z doniczki bo czekam na lepszą pogodę i mam nadzieję,że może coś jednak wypusci jak ja wsadzę w ziemię. Muszę ją przeskanować tj.korzenie tak jak ty swoje zrobiłaś.
Petunie przesadziłam ale są bardzo malutkie i wolno rosną;natomiast werbeny zwisające mają jakoś wiecej wigoru. A jak twoje siewki; pewnie już duże i piękne bo siałaś wczesnie?

[Bazyla]

Witaj Małgosiu. Widzę kolejne zakupy
No ta hosta to faktycznie pobiła rekord ignorancji klienta. 50 zeta za jeden kielek . Jedynym pocieszenie jest, że to rośliny twarde, a system korzeniowy wygląda na zdrowy, więc jest szansa. Tylko za te pieniądze to bym oczekiwała przynajmniej z 5 kłów. Będę omijać szerokim łukiem tego dostawcę.
Co do Albamaru to mi też padła jedna ostróżka podobnie jak Idze. Reklamowałam i przyjęli reklamację. Pozostałe rośliny wyglądają ok. Ale na opuchlaki nie sprawdzałam. U mnie te szkodniki i tak są. Jak kupiłam działkę to zaczęłam z nimi walkę, ale się podałam widząc, że u sąsiada mają się w najlepsze.
Już nie mogę się doczekać kwitnien w Twoim ogrodzie.
Serdecznie pozdrawiam i udanej majówki życzę

[Annes 77]

Tak sobie czytam i nagle widzę hostę za 50 złotych...porażka jakaś Napisałaś do tej firmy?
Chciałam sobie zamówić kilka roślin z Albamaru ,ale chyba dam sobie z nimi spokój

Miłego dnia

[jonatanka]

Witaj Małgosiu. Hosta będzie rosła ale potrzebuje czasu a za takie pieniądze powinna być ładna sadzonka. Jaki nawóz od sierpnia polecasz?

[Wanda7]

A ja jeszcze o tej hoście za 50zł. Małgosiu w kwietniu kły host są jeszcze maleńkie, dopiero ledwie wychodzą z ziemi, nie można się wtedy spodziewać dużej sadzonki. Spójrz jednak na korzenie. Są solidne. Natomiast ceny tam mają rozmaite, począwszy od 5zł w górę. To zależy od odmiany. Ja z firmą sadzawka.pl mam dobre doświadczenia. Kupowałam już kilka razy. Zamawiałam hosty i liliowce i dostałam każdą sadzonkę w torebce foliowej, a ta torebka z kolei zawinięta w gazetę. Żadnych robali, wszystko czyściutkie. Wszystko świetnie rośnie. Kupiłam u nich w sumie chyba 30 host i tylko jedna okazała się niezgodna odmianowo. To samo dotyczy liliowców. Dla mnie pułapem cenowym za hostę jest 18 zł. Więcej nie płacę, bo za rok czy dwa ceny tych najdroższych odmian i tak spadają, a pojawiają się nowsze.
Zobaczysz, roślinki pięknie Ci się rozwiną, zresztą już teraz, po miesiącu pewnie cieszą oko.. Pozdrawiam serdecznie Małgosiu.