Przydomowa hodowla kur cz.3
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3182
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Przydomowa hodowla kur cz.3
Nie jedyny. Jak się kupi ,,rasowe" kurki z niewiadomego źródła to potomstwo może pokazać jakich praprzodków ma w genach
Po zielononóżkach ładne miksy wychodzą 
-
Kasiak109
- 200p

- Posty: 289
- Od: 8 cze 2015, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Przydomowa hodowla kur cz.3
O widzisz Jolek, mądrego dobrze poczytać
O suszeniu ziół nie pomyślałam. W mleczu u mnie cała działka. Zaplanowałam też cukinie, dynie i jarmuż. 
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Przydomowa hodowla kur cz.3
Cukinie, dynie, jarmuż, mrożona cukrowa kukurydza i buraczki- moje kury zimą na tym jadą
Plus kapusta z warzywniaka, bo po surówce zawsze sporo zostaje 
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
Kasiak109
- 200p

- Posty: 289
- Od: 8 cze 2015, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Przydomowa hodowla kur cz.3
Aguś, mrozisz kukurydzę w kolbach ? A koński ząb też wydziobią ?
Re: Przydomowa hodowla kur cz.3
Zapodaj zdjęcie kogutka "minorka zielononóżka" bo mocno wątpie by ktokolwiek jeszcze takiego mixa miał.Jolek pisze:Nie jedyny. Jak się kupi ,,rasowe" kurki z niewiadomego źródła to potomstwo może pokazać jakich praprzodków ma w genachPo zielononóżkach ładne miksy wychodzą
Ten kogutek wizualnie jest bardzo efektywny i temperamentem nie ustępuje protoplaście minorowi. Na giełdach rynkach, czy bazarach takiego nie spotkasz, bo jest zbyt piękny. To jest tylko krzyżówka 2 ładnych ras kur o nietuzinkowych cechach.
-
Reposit-11
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Przydomowa hodowla kur cz.3
Pisząc w prost. Ładny kundelek.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3182
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Przydomowa hodowla kur cz.3
Gaber bez urazy ale każdemu podoba się coś innego i nie ma co przekonywać na siłę że, coś jest ,,piękne" gdy dla mnie osobiście jest takim pospolitym tyle ze z białymi zausznicami. Zielononóżki mi się nie podobają ale miksy z nimi nieraz wychodzą ciekawe. W g...gle też są koguty miksy z białymi zausznicami, a czy ładne to ocena obiektywna
.
Re: Przydomowa hodowla kur cz.3
Nikogo i na siłę nie przekonuję, po prostu urzekł mnie niesłychanie ten przypadek mixa minora i zielononóżki. Podzieliłem się wrażeniami na forum chociaż mieszkam w mieście i nie mam nic wspólnego z wiejskimi klimatami.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3182
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Przydomowa hodowla kur cz.3
No i super że , spodobał Ci się taki ,,charakterny kundelek"
Nieraz hodowcy przy takich miksach może się spodobać sposób bycia kogutka, jakiś urodziwy szczegół w jego barwie i już ma dożywocie i ominie go wtedy bycie ,, pod przykrywką"
Ja też obecnie mam 2 koguty kundelki, jeden dostojnie spokojny po prapradziadku kochinie. Drugi rudzielec nazywany przeze mnie ,,wypłoszek" 
- Agga167
- 200p

- Posty: 209
- Od: 2 wrz 2012, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Przydomowa hodowla kur cz.3
Pierwszy raz w życiu nasadziłam kwokę na jajka i mam pytanie, czy to normalne, że od 10 dni nic nie je? Siedzi sobie osobno, ma wodę i pszenicę. Nic nie ubywa. Po wyjęciu na wybieg, latała jak szalona, dziobała inne kury i nadal nic nie zjadła. Przeżyje?
Agnieszka
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3182
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Przydomowa hodowla kur cz.3
Zwróć na nią szczególną uwagę. Zdarzają się takie kwoki co jak siądą to trupa z jajek ściągasz. Zdarzyło mi się parę razy kwoki z tak silnym instynktem. Teoretycznie kwoka ma na tyle tłuszczu w sobie że, powinna przy minimalnym jedzeniu wytrzymać 3 tygodnie. Spróbuj smakołyki jej kłaść przed dziobem i zobaczysz czy je. Można jeszcze codziennie rano wyrzucić ją na zewnątrz przy karmniku i na ten czas zamknąć kurnik. Nie mając możliwości wejścia szybko się załatwia i najada ewentualnie wypiaskuje.
Ja wczoraj kwoce podłożyłam jajka choć biłam się z myślą czy jeszcze hodować drób.
Ja wczoraj kwoce podłożyłam jajka choć biłam się z myślą czy jeszcze hodować drób.
-
Reposit-11
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Przydomowa hodowla kur cz.3
Jak schodzi to je i pije. Nie stresuj się 
- Agga167
- 200p

- Posty: 209
- Od: 2 wrz 2012, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Przydomowa hodowla kur cz.3
No właśnie nie schodzi i nie je. Mąż ją wyjmował i na wybieg wypuszczał i nic. Chyba pójdę z nią porozmawiać, tak po babsku 
Agnieszka
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3182
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Przydomowa hodowla kur cz.3
A sprawdzałaś czy jak podstawisz pod dziób to próbuje pokarm, czy mając wodę w zasięgu dzioba napije się? Czy wypróżnia się do gniazda? Czy jak ją wynosi z gniazda to nie zatacza się czy z impetem leci do gniazda? Czy jak podchodzisz do gniazda to się puszy i ,,skrzeczy", czy cisza. Nieraz możemy pomylić się co do kwoki np, kura z jakąś dolegliwości niechętnie schodzi z gniazda, nie interesuje się jedzeniem, robi się bardzo lekka.
- Agga167
- 200p

- Posty: 209
- Od: 2 wrz 2012, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Przydomowa hodowla kur cz.3
Nie je podstawionego pod nos, a biały ser jej specjalnie kupiłam. Wody też nie chce. Ma z ziarnem obok gniazda. Jest bardzo żywotna, rwie się do gniazda. Z 10 jajek zostało 8. Pewnie się stłukły niechcący, zjadła je i to ją trzyma? Kwocze i puszy się, więc raczej kwoka.
Odliczamy do 8 maja i się okaże, czy rodzina nam się powiększy.
Damy jej już spokój.
Odliczamy do 8 maja i się okaże, czy rodzina nam się powiększy.
Agnieszka


