W poście powyżej wspomniałam, że sprawiłam sobie Mount Shaste, mam nadzieję, iż będzie to ona .
W zeszłym roku też ją kupiłam w takim kartoniku lecz niestety lub stety wyrosła mi bordowa.
Dziś kupując artykuły spożywcze w biedrze skusiłam się na Lila Wonder (którą mam już) , Criterion i Cygne Noir miały ładne krzaczki
i znowu moja "silna" wola poszła w diabły.
No cóż człowiek ma wady
 
 Pozdrawiam różomaniaków.




 
  
 
 Do tego znalazłem kartonik z dwiema sadzonkami w jednym woreczku
 Do tego znalazłem kartonik z dwiema sadzonkami w jednym woreczku   zaczęła się , gdy zaczęłam zaglądać na tutejsze forum.
 zaczęła się , gdy zaczęłam zaglądać na tutejsze forum. 
 


 w LM sa róże jak trafię eden rose to sie jeszcze skuszę.
 w LM sa róże jak trafię eden rose to sie jeszcze skuszę.



 
 
		
