Mój ogród - mariasen cz. 7

[ewamaj66]

Dotąd kury nie robiły na mnie wrażenia, ale te Twoje bardzo ładne Szkoda, że nie możesz ich zatrzymać.

[mariasen]

Ewa, ja też żałuję. One nawet nie robią szkód. Trochę drapią wyszukując robaków i zagrożone są takie małe skarby jak np. przylaszczki, jedno stanowisko już mi "posprzątały". Samych roślin nie ruszyły ale jedna przylaszczka jest przysypana ziemią.

Iza, myślę że jajeczkami nie będzie problemu.

[mariasen]

Dawno tu nie zaglądałam, poprawię się.

[ktoś]

Majka oj dawno .
Nie masz pojęcia jak się ucieszyłam, że zobaczyłam Twój wpis . Trzymam za słowo,że się poprawsz , ja to samo sobie obiecałam .

[magry]

To chyba będą wypasione przylaszczki bo to pamiętam z dawnych czasów.

[ktoś]

Janku ja też liczę na zdjęcia przylaszczek, szczególnie japońskich i na instrukcję obsługi

[dorcia7]

Janku ja też liczę na zdjęcia przylaszczek, szczególnie japońskich i na instrukcję obsługi

ja też

[takasobie]

No nieźle!

[iga23]

Witaj Maju, Twój ogród ciągle mam w pamięci.

[takasobie]

Iga! Ciebie poznałam równocześnie z Majką, albo chwilunię potem (Majkę w Palmiarni Poznańskiej w 2009 - aż zajrzałam do starego wątku:TU. Na Gardenii 2010?

Tu znalazłam fajne Wasze zdjęcie!

[iga23]

Faktycznie, sporo lat. Ale zdjęcie świetne.

[Margo2]

Maja się pokazała i zniknęła.
A przylaszczki gdzie?
"moje" rosną w najlepsze

[delosperma]

Też chciałabym tu coś pięknego pooglądać.