Na starym po nowemu. 5.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko kochana widzę ,że Tillandsie mają kwieciste towarzystwo to chociaż im się nie nudzi patrząc tylko na siebie
Może trza by było również ściąć parę łodyżek bo mam posadzoną w donicy od patyczka .Wiesz ,ze jestem maniaczka ukorzeniania Moje korytarzowe pelargonie angielskie i te zwykle fajnie zaczynają się regenerować .Nawet młode sadzonki robione jesienią fajnie się zielenią trza będzie je trochę podkarmić .Miłej i udanej niedzieli 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42398
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Na starym po nowemu. 5.
Świetny pomysł Beatko! Ja tak kiedyś wierzbę pogiętą wstawiałam w domu i bez kwiatków, ale listeczki zielone też były ładne! Miłego niedzielnego wypoczynku! 
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko, najpierw duże słowa uznania dla Twojej ślicznej pelargonii.
A teraz podziękowanie za zwrócenie uwagi na piękno podpędzonej w domu forsycji.
Muszę i ja sobie taką przyjemność zrobić.
Miłej niedzieli.
A teraz podziękowanie za zwrócenie uwagi na piękno podpędzonej w domu forsycji.
Muszę i ja sobie taką przyjemność zrobić.
Miłej niedzieli.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6490
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Iwonko0042 - no ja tak co roku "męczę" w domu forsycję. To taki zaczątek powiewu wiosny.
Jadziu - zaskoczę Cię teraz i to chyba bardzo! Forsycję w moim ogrodzie mam z patyczków. To moja osobista produkcja trzech krzaczków z lipcowego cięcia cztery lata temu. Bardzo mi się podobała ta forsycja, z której pobrałam patyczki i zależało mi by taką mieć, bo bardzo obficie kwitnie i nawet nie cięta ładnie się krzewi.
No właśnie - ja już też zaczynam mysleć, że niektóre rośliny trzeba będzie zacząć podkarmiać. Kilka się już o to bardzo prosi, a nawet upomina.
Wzajemnie - bardzo miłej niedzieli
Marysiu - no jasne, że ta Mandżurska wierzba też jest fajna w wazonie. A szczególnie jak wiszą na niej jajka wielkanocne. Mam mały ogród, ale i tak zdecydowałam się na tą kręconą wierzbę, bo bardzo ją lubię.
Super niedzieli życzę
Lucynko - no ta pelargonia to od Marysi / Maski jest. Jest już u mnie trzecią zimę, więc uważam, że jest the best.
Koniecznie zetnij do domu forsycję, ona prawie już pęka w szwach więc pewnie nie będziesz musiała zbyt długo czekać na kwiaty.
Zawsze to radośniej i bliżej do wiosny jak się widzi takie kwiatuszki.
Udanej niedzieli
Jadziu - zaskoczę Cię teraz i to chyba bardzo! Forsycję w moim ogrodzie mam z patyczków. To moja osobista produkcja trzech krzaczków z lipcowego cięcia cztery lata temu. Bardzo mi się podobała ta forsycja, z której pobrałam patyczki i zależało mi by taką mieć, bo bardzo obficie kwitnie i nawet nie cięta ładnie się krzewi.
No właśnie - ja już też zaczynam mysleć, że niektóre rośliny trzeba będzie zacząć podkarmiać. Kilka się już o to bardzo prosi, a nawet upomina.
Wzajemnie - bardzo miłej niedzieli
Marysiu - no jasne, że ta Mandżurska wierzba też jest fajna w wazonie. A szczególnie jak wiszą na niej jajka wielkanocne. Mam mały ogród, ale i tak zdecydowałam się na tą kręconą wierzbę, bo bardzo ją lubię.
Super niedzieli życzę
Lucynko - no ta pelargonia to od Marysi / Maski jest. Jest już u mnie trzecią zimę, więc uważam, że jest the best.
Koniecznie zetnij do domu forsycję, ona prawie już pęka w szwach więc pewnie nie będziesz musiała zbyt długo czekać na kwiaty.
Zawsze to radośniej i bliżej do wiosny jak się widzi takie kwiatuszki.
Udanej niedzieli
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko,
dziękuję za podpowiedź. Też zetnę gałązki forsycji do wazonu. Już tęskno za kwiatkami. W pogodzie widać wyższe temperatury, więc powolutku zaczną się budzić roślinki. Hiacynty i tulipany wystawiają już swoje "noski"
dziękuję za podpowiedź. Też zetnę gałązki forsycji do wazonu. Już tęskno za kwiatkami. W pogodzie widać wyższe temperatury, więc powolutku zaczną się budzić roślinki. Hiacynty i tulipany wystawiają już swoje "noski"
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beaciu czyli tak jak i ja lubisz ukorzeniać ,a takie roślinki najbardziej cieszą własnoręcznie wyhodowane czy wysiane.Wielkie brawa dla zielonych łapek 
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko pelargonia super okaz ... mnie się nie udaje przechować może w tym roku coś się uda, zawsze pelaśki dostaję od sąsiadki
Patyczkowe zabawy też lubię udało mi się ukorzenić żylistka, bez koralowy, krzewuszkę i pęcherznice żółtą i diablo... teraz mam kolejną porcje patyczków od Marysi -Maska więc kolej na następne krzaczory.
przecież j ja mam forsycje w ogrodzie ...zaraz idę nakarmić pierzastych głodomorów to i kilka gałązek skubnę ... może ta wiosna sie pospieszy nieco 
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6490
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Paulinko, bo taka forsycja to właśnie ta z tych malych rzeczy co bardzo cieszą
Jeszcze miesiąc i botaniczne tulipany będą kwitły.
Krokusy u mnie już też szukają słoneczka by się móc otworzyć.
Dobrego dnia!
Jadziu - ja tam ukorzeniam tylko to co konieczne.
Może jek będzie więcej czasu to rzeczywiście się w to kiedyś pobawię.
Na pewno jeszcze sporo się muszę od Ciebie nauczyć w tym zakresie;:196
Ewuś - też tak myslę, że nie każdą pelargonię da się przechować. Dlatego z innymi daję sobie po prostu spokój.
O, to fajnie, że masz dobre doświadczenia patyczkowe z ukorzenianiem, brawo!
Już za kilka dni zakwitnie i u Ciebie ta fosrsycja w wazonie.
Dzisiaj podcinam brzozę więc pewnie od razu trzeba będzie jakiś płotek wypleść. Może sobie poradzę
Jeszcze miesiąc i botaniczne tulipany będą kwitły.
Krokusy u mnie już też szukają słoneczka by się móc otworzyć.
Dobrego dnia!
Jadziu - ja tam ukorzeniam tylko to co konieczne.
Może jek będzie więcej czasu to rzeczywiście się w to kiedyś pobawię.
Na pewno jeszcze sporo się muszę od Ciebie nauczyć w tym zakresie;:196
Ewuś - też tak myslę, że nie każdą pelargonię da się przechować. Dlatego z innymi daję sobie po prostu spokój.
O, to fajnie, że masz dobre doświadczenia patyczkowe z ukorzenianiem, brawo!
Już za kilka dni zakwitnie i u Ciebie ta fosrsycja w wazonie.
Dzisiaj podcinam brzozę więc pewnie od razu trzeba będzie jakiś płotek wypleść. Może sobie poradzę
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko,
a ja w tym roku próbuję z patyczkami hortensji. Zobaczymy, co z tego będzie. Kilka włożyłam już do piasku, a jak przytnę kolejne, spróbuję od razu do ziemi. Osłonię je butelką. Może uda mi się zgromadzić kilka roślinek do mojego przyszłego ogrodu
A za jakiś czas zwrócę się do ciebie z prośbą o tę forsycję i wierzbę. Pamiętaj proszę o mnie

a ja w tym roku próbuję z patyczkami hortensji. Zobaczymy, co z tego będzie. Kilka włożyłam już do piasku, a jak przytnę kolejne, spróbuję od razu do ziemi. Osłonię je butelką. Może uda mi się zgromadzić kilka roślinek do mojego przyszłego ogrodu
A za jakiś czas zwrócę się do ciebie z prośbą o tę forsycję i wierzbę. Pamiętaj proszę o mnie
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Na starym po nowemu. 5.
Wesolutką wiosnę sprowadziłaś sobie do domu
Na pewno od razu zrobiło się przyjemniej 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko wreszcie dzisiaj zobaczyłam wychodzące Rembrandty i sporo innych tulipanów .Czyli są, przeżyły
i nie zgniły cebulki .No to sie wnusio ucieszy z tej wiadomości .Beaciu czego chcesz sie ode mnie nauczyć
przecież też masz zielone paluszki
Znów powsadzałam patyczki Pinky Winky i ciekawe czy tym razem mi sie uda to już któryś tam rok z kolei, jednak się nie poddaje bo wyrzucić zawsze mogę .W lipcu znów wsadzę patyczki wawrzynka główkowatego i jeśli się uda i będziesz chciała będzie Twój To cudna niziutka krzewinka.
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Na starym po nowemu. 5.
Witaj Beatko,cudowna ta biała pelargonia od Marysiu ,też taką dostałam ,ale nie odrobiłam z nią porządnie lekcji i zmarniłam ,ale może uda mi się jeszcze raz zdobyć to już bardzo się postaram ,bo teraz widzę co straciłam ,forsycja rewelacyjnie zakwitła w domciu,też ją mam w ogrodzie ,ale nie przyniosłam sobie żadnych gałązek ,muszę się zmienić ,pozdrawiam 
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beti no super ta forsycja w wazonie, ja nie mam w ogrodzie, ale jak nie zapomnę to przytargam gałązki wierzby mandżurskiej.
Pelargonia przepiękna
Serdeczności
Pelargonia przepiękna
Serdeczności
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6490
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Paula, na pewno Ci się uda z tymi hortensjami.
Oczywiście, że masz u mnie zaklepane te krzewy.
Iwonko1 - no do domu przywlokłam tę forsycję jeszcze w pąkach ale szybko zobaczyłam jej kwiaty. I nadal ładnie kwitnie.
Patrzyłam dzisiaj na pumilki od Ciebie - ładnie się rozrastają.
Jadzinko - bardzo chętnie przygarnę takiego wawrzynka glówkowatego, bardzo mi pasuje.
Pinky Winky u mnie ma nadal focha, więc może one po prostu bywają takie czasami. Być może będę ją musiała wymienić na inną, ale też kupię tę odmianę ale dam w inne miejsce i zobaczymy.
Marta - czy zakwitła Ci juz domowa forsycja? Ja wolę te cieńsze gałązki, wprawdzie kwiaty są mniejsze ale bardzo się długo trzymają. Ta moja nadal ślicznie kwitnie i cieszy.
Jeśli sobie życzysz - to załatwię Ci sadzoneczkę tej białej pelargonii.
Beatko - lubię takie gałązki w wazonie. Czy mandżurska, czy bazie czy forsycja - to wszystko się fajnie prezentuje teraz w domu. Tak samo jak te czerwone gałązki derenia - no ja jestem nimi zachwycona, też ich nie wyrzucam.
Oczywiście odwzajemniam te serdeczności
Jadziu - takie te podpórki zrobiłam z derenia dla bylin (będą zamocowane pionowo), no i oczywiście wianki z brzózki - na pewno coś z tych drugich wymyślę na doniczki.

Dzisiejsze fotki, może trochę za chłodnawo dzisiaj u mnie było, ale roślinki sobie dzielnie radzą




Fuksje, datury juz też ruszają

Niestety - nie kupiłam dzisiaj jeszcze bratków i stokrotek, w zamian przytaszczyłam do domu ten zegar, który bardzo mi się spodobał

Powoli wierzbowe kotki robią się już szare ale i tak nadal zdobią w ogrodzie.

Oczywiście, że masz u mnie zaklepane te krzewy.
Iwonko1 - no do domu przywlokłam tę forsycję jeszcze w pąkach ale szybko zobaczyłam jej kwiaty. I nadal ładnie kwitnie.
Patrzyłam dzisiaj na pumilki od Ciebie - ładnie się rozrastają.
Jadzinko - bardzo chętnie przygarnę takiego wawrzynka glówkowatego, bardzo mi pasuje.
Pinky Winky u mnie ma nadal focha, więc może one po prostu bywają takie czasami. Być może będę ją musiała wymienić na inną, ale też kupię tę odmianę ale dam w inne miejsce i zobaczymy.
Marta - czy zakwitła Ci juz domowa forsycja? Ja wolę te cieńsze gałązki, wprawdzie kwiaty są mniejsze ale bardzo się długo trzymają. Ta moja nadal ślicznie kwitnie i cieszy.
Jeśli sobie życzysz - to załatwię Ci sadzoneczkę tej białej pelargonii.
Beatko - lubię takie gałązki w wazonie. Czy mandżurska, czy bazie czy forsycja - to wszystko się fajnie prezentuje teraz w domu. Tak samo jak te czerwone gałązki derenia - no ja jestem nimi zachwycona, też ich nie wyrzucam.
Oczywiście odwzajemniam te serdeczności
Jadziu - takie te podpórki zrobiłam z derenia dla bylin (będą zamocowane pionowo), no i oczywiście wianki z brzózki - na pewno coś z tych drugich wymyślę na doniczki.

Dzisiejsze fotki, może trochę za chłodnawo dzisiaj u mnie było, ale roślinki sobie dzielnie radzą




Fuksje, datury juz też ruszają

Niestety - nie kupiłam dzisiaj jeszcze bratków i stokrotek, w zamian przytaszczyłam do domu ten zegar, który bardzo mi się spodobał

Powoli wierzbowe kotki robią się już szare ale i tak nadal zdobią w ogrodzie.

- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beti no świetne te podpórki dla bylin
Bicykl rewelacyjny, a i wiosna u Ciebie coraz bardziej widoczna.
Ja dziś niestety nie byłam na działce, bo zimno jak diabli, może chociaż jutro się uda.
Dobrej, pogodnej niedzieli życzę
Ja dziś niestety nie byłam na działce, bo zimno jak diabli, może chociaż jutro się uda.
Dobrej, pogodnej niedzieli życzę


