MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Gdzie jeszcze można kupić tanio formatki dla murarki oprócz biodaru, pszczelinki i sad-agro ?
-
- 500p
- Posty: 529
- Od: 7 paź 2009, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Zajrzyj do Olx pod hasło "formatki ulowe"- oferta z mdf. Trochę to waży ale podobno pszczołom się podoba. Droższe od styropianu ale chyba trwalsze
moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Wynika to głównie z samych wymiarów formatki , a każda pszczoła ma tyle samo miejsca na jej całkowitej długości - jeśli dasz owadom odpowiednie rurki to kokony też będą odpowiednio większe - do pewnych wymiarów oczywiście.maniolek pisze: Ogólnie miałem trzcinki i formatki i muszę powiedzieć, że z formatek kokony dużo większe![]()
takiego materiału absolutnie nie polecam - to sprasowane włókna z drewna - nie ma tego jak potem wyczyścić z pozostałości po glinie i pyłku - wszystko się wżera w ten materiał - na mokro się nie da , a na sucho bardzo ciężko - testowałem małą ilość to wiem .diodas1 pisze:Zajrzyj do Olx pod hasło "formatki ulowe"- oferta z mdf. Trochę to waży ale podobno pszczołom się podoba. Droższe od styropianu ale chyba trwalsze
-
- 500p
- Posty: 529
- Od: 7 paź 2009, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
W poście z 01 lutego napisałeś że wywiozłeś jakieś formatki na śmietnik. Co to było? Styropian czy wypraski z tworzywa? Drogą eliminacji może uda się wyodrębnić jakiś materiał zastępczy wobec trzciny, wygodniejszy dla hodowcy. Ja stosowałem przez dwa sezony formatki frezowane z desek sosnowych. Powykręcało je i zrobiły się nieszczelne więc też do tego nie wrócę. Zresztą także ich czyszczenie nie było takie rewelacyjne i zajmowały dużo miejsca w ulu. Testowałem także słomki plastykowe do napojów. Wynik testu negatywny. Szkoda pszczół.
moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Wyrzuciłem formatki ze styroduru , leżały cały rok za domem aż wreszcie przyszła na nie pora i 120 zł poszło....
Ja dzisiaj zacząłem wyciągać kokony ze sklejek , dużo kokonów ale też sporo roztoczy - spodziewałem się o wiele mniej , ale część już wykąpana i się suszy.

Ja dzisiaj zacząłem wyciągać kokony ze sklejek , dużo kokonów ale też sporo roztoczy - spodziewałem się o wiele mniej , ale część już wykąpana i się suszy.
-
- 500p
- Posty: 529
- Od: 7 paź 2009, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Wpadł mi do głowy pewien pomysł. Pszczelarze do walki z warrozą stosują między innymi kwas szczawiowy. Varroa destructor to też rodzaj roztocza. Być może spryskanie (i wysuszenie) formatek drewnianych czy innych materiałów używanych na siedlisko Murarki wodnym roztworem tej substancji ograniczyłoby rozmnażanie także roztoczy pasożytujących na naszych pszczółkach. Można by wypróbować także inne specyfiki stosowane przeciw warrozie.
moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Warroza jest bardzo odległa od Ch. osmiae. To że jedne i drugie są roztoczami nie świadczy o skuteczności tych samych środków. Warrozie bliżej do kleszczy, Ch. osmiae jest spokrewniony z rozkruszkami, czyli spowinowacenie bardzo, bardzo odległe.
markonix formatki, które stosujesz ciężko ze sobą szczelnie połączyć i Ch. osmiae rozłazi się po całej konstrukcji. Taka jest uroda formatek, nie poradzisz.
markonix formatki, które stosujesz ciężko ze sobą szczelnie połączyć i Ch. osmiae rozłazi się po całej konstrukcji. Taka jest uroda formatek, nie poradzisz.
-
- 100p
- Posty: 111
- Od: 13 mar 2009, o 21:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Najtańszy i najprostszy wybór trzcina wieszam pęk na gwoździu na ganku i to wszystko powiem Wam, że czytanie o tych waszych formatkach wyłuskiwaniu w zimie i kąpaniu podchodzi pod głupotę.
-
- 500p
- Posty: 529
- Od: 7 paź 2009, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Wieszanie trzciny na ganku to też jest już pewna nadgorliwość. Pszczoły latały przed pojawieniem się ludzi i nie najgorzej radziły sobie bez gwoździa skoro dotrwały do dzisiaj 

moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
pasjonat Nie stosuję formatek, nie kąpię kokonów, ale co masz przeciwko wyłuskiwaniu kokonów? Możesz uzasadnić? Samo rzucenie ciężkim słowem to troszkę za mało
.

-
- 500p
- Posty: 529
- Od: 7 paź 2009, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Po namyśle i analizie postu:
Pasjonat nie skrytykował tych którzy wyłuskują z formatek i kąpią kokony. Pod głupotę podciągnął czynność czytania o tym. Taki ma pogląd. Nie czuję się osobiście urażony. Lubię czytać i nie uważam żeby mnie to jakoś zubożało. Materialnie lub mentalnie. Raczej odwrotnie. Gdybym czytanie uznał za głupotę to wywaliłbym komputer a książki zutylizowałbym w kotłowni. Na szczęście robi się coraz cieplej i taki pomysł ma malejącą szansę na realizację.
Pasjonat nie skrytykował tych którzy wyłuskują z formatek i kąpią kokony. Pod głupotę podciągnął czynność czytania o tym. Taki ma pogląd. Nie czuję się osobiście urażony. Lubię czytać i nie uważam żeby mnie to jakoś zubożało. Materialnie lub mentalnie. Raczej odwrotnie. Gdybym czytanie uznał za głupotę to wywaliłbym komputer a książki zutylizowałbym w kotłowni. Na szczęście robi się coraz cieplej i taki pomysł ma malejącą szansę na realizację.
moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 100p
- Posty: 111
- Od: 13 mar 2009, o 21:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
klik Napisałem o wyłuskiwaniu w zimie sam robię to ok 1 kwietnia i uważam to za jak najmniej inwazyjne dla pszczół. Murarki czują się w trzcinie najlepiej i najłatwiej im zapewnić ochronę. Nie miałem na celu nikogo urazić jednak te wszystkie sposoby, aby pszczołą pomóc mogą czasem im zaszkodzić. Kokony po wyjęciu muszą być specjalnie przechowywane a nakręcanie całego środowiska na super traktowanie murarek to moim zdaniem przesada, potem wielu czyta to i uważa, że tak trzeba nie mając wystarczającej wiedzę o dalszym postępowaniu po wyjęciu z trzcin lub kąpieli.
Wcześniejszego posta napisałem, dlatego że odczułem w wypowiedziach zbyt wysoki pedantyzm, który może być szkodliwy dla samych pszczół.
Nie neguję czytania tylko nadopiekuńczość nad murarkami. Oczywiście wszystko można skomplikować tylko, w jakim celu?
Jeżeli dalej ktoś pomimo wyjaśnień czuje się urażony to zawsze można zgłosić post usunąć go czy zablokować moje wypowiedzi.
Pamiętajmy o tym, że producenci formatek uli i całego biznesu murarkowego będą namawiać na swoje rozwiązania. W pewnych okolicznościach nawet one mogą być dobrym rozwiązaniem, bo gdy ktoś ma wiele hektarów sadów to potrzebuje ula i na pewno nie ma czasu ścinać trzciny. Jednak dla większości drobnych ogrodników im prościej tym lepiej i bezpieczniej.
Wcześniejszego posta napisałem, dlatego że odczułem w wypowiedziach zbyt wysoki pedantyzm, który może być szkodliwy dla samych pszczół.
Nie neguję czytania tylko nadopiekuńczość nad murarkami. Oczywiście wszystko można skomplikować tylko, w jakim celu?
Jeżeli dalej ktoś pomimo wyjaśnień czuje się urażony to zawsze można zgłosić post usunąć go czy zablokować moje wypowiedzi.
Pamiętajmy o tym, że producenci formatek uli i całego biznesu murarkowego będą namawiać na swoje rozwiązania. W pewnych okolicznościach nawet one mogą być dobrym rozwiązaniem, bo gdy ktoś ma wiele hektarów sadów to potrzebuje ula i na pewno nie ma czasu ścinać trzciny. Jednak dla większości drobnych ogrodników im prościej tym lepiej i bezpieczniej.
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Masz rację co do prostoty stosowania trzciny - tylko że ja nie mam jej skąd wziąć w odpowiednim rozmiarze , zastosowałem kąpiel drugi raz z rzędu ponieważ wydaje mi się to dobry sposób na pozbycie się roztoczy których jest dużo - postaram się wrzucić film to zobaczysz z czy się mierzę - z jaką ich ilością , jeśli je pozostawię to mogę się pożegnać z kokonami w przyszłym sezonie....
-
- 500p
- Posty: 529
- Od: 7 paź 2009, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Każdy orze jak może. Ja też nie mam w pobliżu trzciny a na dalsze wyprawy czasu brakuje. U mnie zimy bywają ciepłe a wiosna wcześniejsza więc i wyłuskując w styczniu zdarza mi się obudzić jakiegoś śpiocha. A pranie czyli czyszczenie kokonów w wodzie jest po prostu szybsze i skuteczniejsze co przy większej liczbie ma znaczenie. Kilka tysięcy rurek przebierać w palcach to nie dla mnie. Przy takiej ilości i szansie na zwielokrotnienie, nie dziwota że człowiek zaczyna myśleć o formatkach. Fakt że opiekuję się pszczołami nie zwalnia od innych obowiązków domowych. Nikt tak naprawdę nie gniewa się o Twój post. Wieje halny i tyle.
moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;