U nas też jeszcze śnieg po kątach zalega.
Powiem Ci ,że rok temu kiełki np. przebiśniegów o tej porze były dużo większe.
Ale niech wszystko idzie zgodnie z kalendarzem
W Gromnicę nie ciekło z dachu u nas to może zima odpuści.
Dziś pada deszcz a wczoraj już wietrzyk osuszył grzęzawisko na podwórcu.
Jadziu powiem wprost - pszczółki chciały zrobić kupkę po paru miesiącach nie robienia
Lodziu
Jak Administracja był a taka miła i jeszcze pozwolono mi wybrać, to wzięłam taki konkretny.
Tak ,jak Jadzia pisze, naleję raz i wszystkie roślinki zainteresowane opryskam.
Szkoda ,że pogoda pod psem.
Wczoraj przez moment poczułam zapach wiosny.
Chyba dzięki wapnu i pomalowaniu pierwszego drzewka.



