To chyba lepiej w kwietniu/maju wsadzić normalny sadzeniak.
Pomyślałam tylko o wykorzystaniu tej konkretnej rośliny.
Nie chce mi się bawić w przechowywanie jednego zwykłego ziemniaka przez dwa, trzy miesiące.
No, niezwykłego, bo wyrosłego w wielokolorowym podłożu.
