Ogród Joli i Zbyszka cz.4
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
Jolka
słyszałam o problemach zdrowotnych, wszystko już ok
Pokażesz co się dzieje w ogrodzie ?
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
Jolka pielegnujesz skrętniki i nie ma czasz czasu na forum? chociaż futrzaka pokaż jeżeli nie obcykałas ogrodu 
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
Dziewczyny z pielęgnacją trawników i rabatek jest jeszcze problem bo muszę uważać .Po zimowej operacji muszę się nadal oszczędzać ale idzie ku lepszemu. Zdjęcia ogrodu i futrzaka są. Futrzak mi teraz zachorował- dopadło ją zapalenie okostnej podobno wada genetyczna owczarków, poprzednia też nam na to chorowała. Teraz jest już lepiej ale dochodzenie do formy jeszcze potrwa kilka dni.
W ogrodzie pięknie i zielono , przez ostatnie trzy dni ciągle pada, roślinki teraz bardzo przyspieszą.
Nowych nasadzeń w tym roku bardzo mało.Posadziłam kilka cebul lilii, kalinę angielską i czekam na żurawki i hosty od Igi.
Futrzak na życzenie.



Najwcześnejsza piwonia drzewiasta




Kolkwicja

W ogrodzie pięknie i zielono , przez ostatnie trzy dni ciągle pada, roślinki teraz bardzo przyspieszą.
Nowych nasadzeń w tym roku bardzo mało.Posadziłam kilka cebul lilii, kalinę angielską i czekam na żurawki i hosty od Igi.
Futrzak na życzenie.



Najwcześnejsza piwonia drzewiasta




Kolkwicja

- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
U nas ostatnio dużo się działo.
Zostałam po raz drugi teściową.


Ale ogród nic sobie z tego zamieszania nie robi.





Zostałam po raz drugi teściową.


Ale ogród nic sobie z tego zamieszania nie robi.





- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
Gratuluję teściowej
Ogród jak zwykle śliczny.
Mój (Twój) bez Palbin (?) zawsze przypomina mi o Tobie. W tym roku dał popis kwiatowo-zapachowy.
Mój (Twój) bez Palbin (?) zawsze przypomina mi o Tobie. W tym roku dał popis kwiatowo-zapachowy.
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
Ogród przetrwał susze i ma się dobrze Kolkwicja zachwycająca. Teściowa pod podwójna presją -współczuję 
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
Norbitka -Beatko Palibin jest cudny, przymierzam się do posadzenia jeszcze dwóch krzaczków w ogrodzie w różnych miejscach.
W roli teściowej już zadebiutowałam dwa lata temu u starszego syna a teraz to już była rutyna
Janusz na naszej glinie jest taka zaleta że ona z wierzchu tworzy skorupę nie do przebicia np.szpadlem ale dzięki temu głębiej zachowuje wilgoć. Ogród nie był ani razu podlewany bo ze względu na ukształtowanie terenu jest to nie możliwe, i tak woda by spływała.
Presji nie czuję bo obydwa młode małżeństawa mieszkają na swoim .Buziaczki dla Ciebie i Krysi.
W ogrodzie szaleją liliowce i lilie.

Ten od Naszej Zytki.





Moja szkółka hortensji, szkoda mi było wyrzucać patyczki na wiosnę więc pocięłam na sztobry i posadziłam.



W roli teściowej już zadebiutowałam dwa lata temu u starszego syna a teraz to już była rutyna
Janusz na naszej glinie jest taka zaleta że ona z wierzchu tworzy skorupę nie do przebicia np.szpadlem ale dzięki temu głębiej zachowuje wilgoć. Ogród nie był ani razu podlewany bo ze względu na ukształtowanie terenu jest to nie możliwe, i tak woda by spływała.
Presji nie czuję bo obydwa młode małżeństawa mieszkają na swoim .Buziaczki dla Ciebie i Krysi.
W ogrodzie szaleją liliowce i lilie.

Ten od Naszej Zytki.





Moja szkółka hortensji, szkoda mi było wyrzucać patyczki na wiosnę więc pocięłam na sztobry i posadziłam.



- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
Śliczny ten liliowiec 'od Zytki ". Do tej pory miałam tylko dwa, takie zwyczajne. Nie byłam do nich przekonana, W tym roku kupiłam z 10 nowych w ramach zmniejszania warzywniaka i wykonania z nich "ogrodzenia" Chyba zaczynam je lubić.
Ta szkółka to cała szkoła ;) W tym roku wydałam patyki, ale 2 wsadziłam i oba puściły listki.
Ta hosta na ostatnim foto ma takie wielkie liście czy to złudzenie? Śliczna
Ta szkółka to cała szkoła ;) W tym roku wydałam patyki, ale 2 wsadziłam i oba puściły listki.
Ta hosta na ostatnim foto ma takie wielkie liście czy to złudzenie? Śliczna
-
lawenda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1602
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
Niezła hortensjowa szkółka
Wysadziłaś je? ależ by było pięknie. Czasem oglądam Twoje piękne skrętniki, nie mam do nich ręki niestety
Dzisiaj przejrzałam dokładniej Twój wątek i jestem zachwycona, stworzyliscie piękny kolekcjonerski ogród, wiele przygarnęłabym do siebie, szczególnie drzew. Mam nadzieję ze robiłaś zdjęcia i w wolnym czasie pokażesz coś jeszcze
Dzisiaj przejrzałam dokładniej Twój wątek i jestem zachwycona, stworzyliscie piękny kolekcjonerski ogród, wiele przygarnęłabym do siebie, szczególnie drzew. Mam nadzieję ze robiłaś zdjęcia i w wolnym czasie pokażesz coś jeszcze
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
Jolka co tak zamilkłaś? ogrodu i futrzaka już długo nie pokazujesz a kolory przemijają.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
Ten liliowiec od Zytki to na moje oko Night Embers. Jolu pozdrawiamy serdecznie całą Waszą powiększoną rodzinę. 
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
Norbitka -Beatko ja na liliowce zachorowałam jakiś czas temu i mimo braku miejsca dokupuję ciągle nowe. W tym roku przeorganizowałam rabatę ze starymi kępami-przy okazji znalazły się znaczniki z nazwami odmian , i nasadziłam nowe .Przez tą reorganizację musiałam zrezygnować z goszczenia u mnie ekipy "Rok w ogrodzie" bo bałagan był straszny.Mam nadzieję że w przyszłym roku wszystkie sadzonki pięknie zakwitną.
Ta funkia rzeczywiście ma duże liście.
lawenda- Ulka zdjęć z ogrodu mam mało z tego roku, susza nie sprzyjała wygladowi roślin a u mnie nie jest podlewane.Ogród rośnie i bardzo cieszy, pracy jest sporo i już niektore rośliny pożegnaliśmy bo za bardzo się panoszyły i Zbyszek nie dawał sobie rady z cięciem.Sadzonki ze szkółki poszły do ludzi.
ewa w Ewcia zaglądam na forum ale nie zawsze chce mi się pisać.Futrzak to już dorosła sucza, we wrześniu miała sterylizację co bardzo przeżyliśmy
.
wanda7 Wandziu dziękuję za pozdrowienia.Tak ten liliowiec to Night Embers.Marzy mi się spotkanie z Tobą, może na wiosnę jak będę w Warszawie.
Ta funkia rzeczywiście ma duże liście.
lawenda- Ulka zdjęć z ogrodu mam mało z tego roku, susza nie sprzyjała wygladowi roślin a u mnie nie jest podlewane.Ogród rośnie i bardzo cieszy, pracy jest sporo i już niektore rośliny pożegnaliśmy bo za bardzo się panoszyły i Zbyszek nie dawał sobie rady z cięciem.Sadzonki ze szkółki poszły do ludzi.
ewa w Ewcia zaglądam na forum ale nie zawsze chce mi się pisać.Futrzak to już dorosła sucza, we wrześniu miała sterylizację co bardzo przeżyliśmy
wanda7 Wandziu dziękuję za pozdrowienia.Tak ten liliowiec to Night Embers.Marzy mi się spotkanie z Tobą, może na wiosnę jak będę w Warszawie.
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
Przepiękny ten Twój ogród Jolu taki duży i zagospodarowany świetnie plamami kolorów. Ten bez Palbin dużo miejsca potrzebuje bo bardzo mi się u Ciebie spodobał 
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
ewa w- Ewa mój Palibin to krzaczek ok 1,5m wysokości i pewnie taką samą ma średnicę, możesz go kupić w formie krzaczka a może też być szczepiony na pieńku.Bardzo Ci go polecam, ja zamierzam posadzić jeszcze ze trzy sztuki, jest niekłopotliwy a zapach w czasie kwitnienia rozchodzi się po coałym ogrodzie.
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
Jeszcze trzy krzaczki
a ja waham się pomiędzy różnymi krzaczkami bo miejsca już trochę brak- jesienią nastawiłam się na tamaryszek letni a teraz zachwycam się Twoim lilakiem
Futrzaka masz cudownego
Futrzaka masz cudownego

