U mnie zaczął się z emocjami...ale nie moimi, na razie ucichły i niech tak zostanie. Cieszmy się nowym rokiem, nowym śniegiem...cieszmy się życiem na tym pięknym świecie
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko najlepszego roku! zdrowia i wszelkiej pomyślności dla całej Rodzinki...może za rok będziesz miała prawdziwy nowyroczek
Czego Ci z serca życzę
U mnie zaczął się z emocjami...ale nie moimi, na razie ucichły i niech tak zostanie. Cieszmy się nowym rokiem, nowym śniegiem...cieszmy się życiem na tym pięknym świecie

U mnie zaczął się z emocjami...ale nie moimi, na razie ucichły i niech tak zostanie. Cieszmy się nowym rokiem, nowym śniegiem...cieszmy się życiem na tym pięknym świecie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Bardzo mi się podobają te dwa pierwsze zdjęcia.Fajne by były jako widoki na ścianę.W tej chwili u nas sypie śnieg.Wszędzie biało.Niestety
wieje.Tak się zaczął nowy rok.Niestety zima i ma być zima a nie jesień jak wczoraj.
wieje.Tak się zaczął nowy rok.Niestety zima i ma być zima a nie jesień jak wczoraj.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Moją Hakuro także karczownik unicestwił przed laty...Bardzo ją lubiłam ...
Zachód słońca bardzo ładnie "pstryknęłaś"
Pomyślności wszelkiej w nowym roku życzę Lucynko tak w domu jak i w ogrodzie...!

Zachód słońca bardzo ładnie "pstryknęłaś"
Pomyślności wszelkiej w nowym roku życzę Lucynko tak w domu jak i w ogrodzie...!

-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Trochę słońca, trochę deszczu, odrobina śniegu, który natychmiast stopniał i silny wiatr - to obraz dzisiejszej pogody u mnie.
W nocy ma lekko przymrozić, jest więc nadzieja na słoneczne jutro. Oby!
Jagusiu - dzięki serdeczne.
Walka z karczownikiem nie jest łatwa, ale one na ogół w pojedynkę buszują, jest więc nadzieja, że Twoje drzewka są już bezpieczne.
Alu [Alicja125] - pięknie dziękuję za życzenia, i oczywiście odwzajemniam.
Widzę, że pogoda Ciebie też nie rozpieszcza. Trzeba mieć tylko nadzieję, że w końcu zima się ustatkuje i przestanie brykać, przynosząc prawdziwie zimową aurę bez głupich niespodzianek.
Życząc Ci słoneczka, serdecznie pozdrawiam.
Marysiu [Maska] - dziękuję, dziękuję, dziękuję.
Zajrzałam na 'Wyspę' i wiem już, kto Ci humor psuje na początku roku.
Cieszmy się więc życiem i niech nic ani nikt nam tej radości nie zakłóca.
Danusiu [danuta z] - niebo tego dnia było wyjątkowo ciekawe w swoich barwach i kształtach chmur.
Narzekasz na biały śnieżek, a ja Ci go zazdroszczę. Bardzo mi takiej bieli brakuje.
Maryniu - u mnie wtedy razem z wierzbą została unicestwiona rosnąca w pobliżu kilkuletnia już hortensja bukietowa.
Twoja pochwała jest dla mnie najwyższą nagrodą
Jeszcze jedno wspomnienie wierzby zniszczonej przez karczownika.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Szkoda że nie mogę podesłać śniegu.U nas sypał i sypał.Wczoraj wieczorem było cudownie.Drzewa były obsypane śniegiem.Chciałam
zrobić zdjęcia przez okno ale nic z tego nie wyszło ponieważ lampa błyskowa wszystko zasłaniała,a bałam się otwierać okno.Myślałam,że
rano zrobię,niestety już nie było śniegu na drzewach.Wiatr zdmuchnął.W tej chwili jest cudownie.Świeci słońce i jest -2,5 stopnia.
zrobić zdjęcia przez okno ale nic z tego nie wyszło ponieważ lampa błyskowa wszystko zasłaniała,a bałam się otwierać okno.Myślałam,że
rano zrobię,niestety już nie było śniegu na drzewach.Wiatr zdmuchnął.W tej chwili jest cudownie.Świeci słońce i jest -2,5 stopnia.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko miałam taką wierzbę i kilka lat temu usychała w oczach, musiałam wykopać i tu zaskocznie nic jej nie podgryzło. Na miejscu szczepienia zauważyłam dziwne dziurki, przecięłam sekatorem, a tam w środku dużo białych gąsienic. Nie wiem co to był za rok bo z tego samego powodu straciłam tez drugą inną odmianę wierzby. Hakuro bardzo mi się podobała więc kupiłam drugą, cały czas jest w stałej obserwacji
U nas śniegu bardzo dużo, cały czas dosypuje, słoneczko niby co chwilę pokazuje swoje oblicze, nie jest źle na takie białe widoki czekałam.
U nas śniegu bardzo dużo, cały czas dosypuje, słoneczko niby co chwilę pokazuje swoje oblicze, nie jest źle na takie białe widoki czekałam.
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Na szczęście karczownika znam tylko z forumowych opowieści i może niech tak zostanie, bo z tego czytam, to nie są to miłe zwierzątka
Za dużo szkód wyrządzają, żeby je tolerować i wypowiedzenie im wojny jest raczej konieczne. W mojej okolicy chyba ich nie ma, bo nawet działkowicze od wielu dekad go nie znają. Jest więc nadzieja, że i do mnie nie dotrze.
Heliotropy też mam zamiar siać 10 stycznia, bo akurat mam wolny dzień, tylko nie wiem czy z moich nasionek coś wykiełkuje. Z ubiegłorocznych wykiełkowało tylko kilka marnych siewek
, ale na szczęście mam jeszcze nasiona od Ciebie sprzed dwóch lat i te w tamtym roku wykiełkowały bardzo ładnie. Sieję wcześniej, to w razie niepowodzenia będę miała czas na jeszcze jedno sianie.
Wczoraj śnieg padał cały dzień, ale do południa ciągle było na plusie, to zaraz znikał. Dopiero wieczorkiem zrobił się lekki minusik i dzisiaj jest w miarę biało. I słoneczko dzisiaj świeci, ale przyjemnie jest tylko zza okna, bo mocno wieje.
Więcej pogodnego nieba nad głową, a nocką śnieżku, który tak lubisz
Za dużo szkód wyrządzają, żeby je tolerować i wypowiedzenie im wojny jest raczej konieczne. W mojej okolicy chyba ich nie ma, bo nawet działkowicze od wielu dekad go nie znają. Jest więc nadzieja, że i do mnie nie dotrze.Heliotropy też mam zamiar siać 10 stycznia, bo akurat mam wolny dzień, tylko nie wiem czy z moich nasionek coś wykiełkuje. Z ubiegłorocznych wykiełkowało tylko kilka marnych siewek
, ale na szczęście mam jeszcze nasiona od Ciebie sprzed dwóch lat i te w tamtym roku wykiełkowały bardzo ładnie. Sieję wcześniej, to w razie niepowodzenia będę miała czas na jeszcze jedno sianie.Wczoraj śnieg padał cały dzień, ale do południa ciągle było na plusie, to zaraz znikał. Dopiero wieczorkiem zrobił się lekki minusik i dzisiaj jest w miarę biało. I słoneczko dzisiaj świeci, ale przyjemnie jest tylko zza okna, bo mocno wieje.
Więcej pogodnego nieba nad głową, a nocką śnieżku, który tak lubisz
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Śniegu nima
W sobotę znowu będą u mnie święta, zbiera się bowiem rodzinka w związku z przyjazdem najstarszego syna z żoną. Ponieważ Boże Narodzenie spędzili w Gdyni, to muszą teraz odpracować zaległą wizytę w Płocku. Nie ma zmiłuj.
Pozostałości poświąteczne zostały skonsumowane, więc dzisiaj zrobiłam nowe zapasiki, upichciłam smaki ich dzieciństwa w postaci "orzechów" pieczonych na palniku w specjalnej formie, w której są też gniazdka na grzybki i szyszeczki.
. Naturalnie owe orzechy są z ciasta, a do środeczka dostały specjalną masę.
Częstujcie się, proszę.

Danusiu [danuta z] - u mnie ciągle bez białego puchu, ale możliwe jest, że jutro trochę poprószy, przynajmniej tak zapowiadają meteorolodzy.
Dorotko [korzo_m] - żal każdej roślinki,
Jak nie kijem go, to go pałką.
Kochana, zapakuj tego śniegu i podeślij w moje strony
Iwonko1 - rzeczywiście lepiej nie poznać tego stwora, bo szkudnik z niego niesamowity.
Gdybyś miała problem z nasionami heliotropu, to daj znać, a doślę Ci ich jeszcze trochę.
Wiać to i u mnie wieje, ale bez śniegu. Mam nadzieję, że Twoje życzenie się spełni jutro, bo ponoć ma posypać białym puchem.
Tutaj też widać moją wierzbę, choć lekko zamazaną. I to już ostatnie jej wspomnienie.

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko jak na razie uspokoiło się, ale niepokój został. Nie jest to rzecz której byśmy nie pokonali, najważniejsze zdrówko a reszta sama się jakoś poukłada
Paskudny karczownik! u mnie też kiedyś narobił szkód, ale raz znalazłam zewłok drania na kopcu i pewnie jakiś kot czy pies go załatwił. Miałam okazję zobaczyć jaki jest wstrętny.
Ciasteczkiem się częstuję, bo takiego nie jadłam. Dostałam od córci wałek to wyciskania wzorków na ciasteczkach i jak skończą się pierniczki to muszę wypróbować, a potem już tylko pączki i post! bo zima nie sprzyja kondycji
Dużo zdrówka
i niech Cię też piękna zima odwiedzi taka jak u mnie 
Paskudny karczownik! u mnie też kiedyś narobił szkód, ale raz znalazłam zewłok drania na kopcu i pewnie jakiś kot czy pies go załatwił. Miałam okazję zobaczyć jaki jest wstrętny.
Ciasteczkiem się częstuję, bo takiego nie jadłam. Dostałam od córci wałek to wyciskania wzorków na ciasteczkach i jak skończą się pierniczki to muszę wypróbować, a potem już tylko pączki i post! bo zima nie sprzyja kondycji
Dużo zdrówka
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko ! fajne zdjątko takie zamglone.
Śnieg u nas sypie od rana.Taki fajny i gęsty.Ledwo przyczłapałam z miasta.
U nas środek miasta rozkopany i tak został na zimę,ponieważ ten co podjął się pracy zrezygnował.Podobno trwa przetarg.
Lucynko a Ty czasem nie zbierałaś nasion z jarzmianki.?
Śnieg u nas sypie od rana.Taki fajny i gęsty.Ledwo przyczłapałam z miasta.
U nas środek miasta rozkopany i tak został na zimę,ponieważ ten co podjął się pracy zrezygnował.Podobno trwa przetarg.
Lucynko a Ty czasem nie zbierałaś nasion z jarzmianki.?
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko kochana wszystkiego najlepszego z Nowym Rokiem, przede wszystkim zdrówka i spokoju, a reszta sama przyjdzie. U nas zrobiło się biało i jest lekki mrozik.
Faktycznie wierzba była dorodna, aż żal że została wygryziona przez tego paskude.
Jak dobrze, że już dni coraz dłuższe i coraz bliżej do wiosny.
Pozdrawiam serdecznie
Faktycznie wierzba była dorodna, aż żal że została wygryziona przez tego paskude.
Jak dobrze, że już dni coraz dłuższe i coraz bliżej do wiosny.
Pozdrawiam serdecznie
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko dzisiaj to mogłabym Ci podesłać śniegu kilka ton, tak nam dosypało i nadal nie ustaje.
Nie wiem co to za cholerstwo dostało mi się w miejsce szczepienia, wtedy po zimie wiele roślin mi padło z dziwnego powodu. Było mi bardzo szkoda, bo człowiek do jakiś widoków się przyzwyczaja. Karczownika na szczęście nigdy nie miałam, nawet nie chcę wiedzieć jak wygląda
zapewne ciężko go się pozbyć, także współczuję takiego nieproszonego gościa w ogrodzie.
Nie wiem co to za cholerstwo dostało mi się w miejsce szczepienia, wtedy po zimie wiele roślin mi padło z dziwnego powodu. Było mi bardzo szkoda, bo człowiek do jakiś widoków się przyzwyczaja. Karczownika na szczęście nigdy nie miałam, nawet nie chcę wiedzieć jak wygląda
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko..u mnie podobnie, śnieg był jeden dzień i się zmył, nawet słonka nie ma .
. Kilka lat temu miałam karczownika , rył po całej działce. Myślałam że jest ich cała armia co to sprowadziła bliższą i dalszą rodzinę...okazało się że był tylko jeden . Popełnił sepuku , utopił się w pozostawionym wiadrze z wodą
. Od tamtej pory spokój. Co do wierzby, miałam takie już trzy, nic ich nie podgryzło
, te wierzby nie są zbyt długowieczne. Pozdrawiam serdecznie 
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
No właśnie miałam to napisać,ale uprzedziła mnie Zuzia.Wierzby szczepione nie są długowieczne,też taką straciłam mimo,że dbałam o nią,regularnie cięłam,aż pewnego roku się nie obudziła. Jej los wkrótce podzieli Iwa,mam już ją ho,ho,więc nie zdziwię się,gdy i ona padnie.
Leciutki śnieżek pobielił wczoraj,ale dziś już tylko plucha
W kupną ziemię będziesz wysiewać czy w swoją?
Leciutki śnieżek pobielił wczoraj,ale dziś już tylko plucha
W kupną ziemię będziesz wysiewać czy w swoją?
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10
Lucynko witaj w Nowym Roku
Twoja Misia jest taka słodka, że tylko do niej się przytulić... Pięknie dziękuję za nasionka
, Szkoda tej ślicznej wierzby... ale czasami natura silniejszą się okazuje... na karczowniki to tylko trzeba obsadzić ogród aksamitkami, czosnkami i bazylią... powinny się wyprowadzić.
U mnie też śnieg jak zjawa... pojawia się i znika, dzisiaj rano M odgarniał a popołudniu już nic nie było... taka zima
Orzeszki pychotka... dożo pracy, a znikają w mgnieniu oka
Pozdrowienia.
U mnie też śnieg jak zjawa... pojawia się i znika, dzisiaj rano M odgarniał a popołudniu już nic nie było... taka zima
Orzeszki pychotka... dożo pracy, a znikają w mgnieniu oka
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa

